czwartek, 28 lutego 2019

Denko


Dzień dobry Kochani w ten ostatni dzień lutego, czwartek zwany tłustym dziś mamy więc od obrazków pączkowych trudno wzrok uchronić. Za pączkami nie przepadam, aczkolwiek zdarza mi sie je jadać, rzadko. A Ty tradycyjnie dzisiaj czy coś innego słodkiego? Jak to u Ciebie?
Wczoraj byłam na ciekawych warsztatach na temat socjal mediów, co ciekawe trafiłam przypadkiem. Super że tam byłam bo były tam też sympatyczne persony, zwłaszcza jedna która podpowiedziała mi że jest, sama chodzi do pewnej szkoły która tak sie składa powiązana jest z tym co lubię czyli z fotografią. Sprawę muszę koniecznie obadać!
Koniec miesiąca to także zużycia, zapraszam, dodam że numerki są wpisane w różne kształty i kolory: czarny oznacza bubelka, różowy oznacza że może wrócę a czerwone serduszko że powrócę na pewno do tego produktu.



1) Ziaja - Normalizująca pianka do higieny intymnej bardzo przyjemny produkt i zamierzam kupić, z tym że może inną wersje?

2) Tonik z kwasami ACIDBoost Multi-Action mega wydajny fajny tonik do twarzy, bardzo go polubiłam: dobrze tonizuje, nawilża, lekko peelinguje, planuję powrót!

3) Odżywka Basiclab przeciw wypadaniu przyjemna odżywka do włosów, z uwagi na cenę może wrócę.

4) Żel pod prysznic na bazie unikalnej wody mineralnej z Uzdrowiska Busko Zdrój żel pod prysznic lekko nawilżający skórę, może wrócę do tego żelu, ma nadzieje że zawitam do Buska:)

5) Balsam do ciała na bazie unikalnej wody mineralnej z Uzdrowiska Busko - Zdrój przyjemny balsam który także moja mama polubiła, może jak będę w Busku kupię go ponownie


1) Próbka odżywki do włosów, nie wiem czy kupię pełnowymiarowy produkt.
2) Biovax maska - fajny produkt, ładnie pachnie zatanawiam sie nad dużym opakowaniem
3) Olejek z Alfaparfu do włosów wrócę jako wracam od pewnego czasu: ładie wygładza, nabłyszcza włosy....
4) Maśćnagietkowa stosowałam jako balsam do ust, może kupię ponownie
5) Próbka maseczki z Douglasa - nie zachwyciła mnie, no i cena odstrasza....
6) Bevola maseczka peel off na pewno kupię ponownie.

No i tak to wygląda zestawienie moich zużyć. Miłego dnia, buziole:****

84 komentarze:

  1. Ja zaraz będę właśnie szła po pączka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyki z pierwszego zdjęcia, chętnie przetestuję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego produktu z Twojego denka nie znam 😉 Smacznego pączka! 😁

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pączkiem się już wczoraj zajadałam :) Ten olejek do włosów mnie szczególnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wciągnełam dwa na śniadanie.. i teraz cierpię od nadmiaru cukru. ;) Tak to jest, jak się sięgnie po coś słodkiego po trzech tygodniach detoksu. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. W okolicach Buska nie bywam, ale jak spotkam gdzieś te kosmetyki, to chętnie je kupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś widziałam ich produkty w drogeriach sieci Natura

      Usuń
  7. Kosmetyki Uzdrowisko Busko Zdrój mnie zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawiła mnie pianka z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Olejek do włosów Alfaparf mnie zaciekawił, chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja się muszę właśnie ogarnąć i pójść do cukierni! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trochę tego jest :) Z którego produktu jesteś najbardziej zadowolona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam jednego naj naj naj.... gdzie serduszka to najbardziej:)

      Usuń
  12. Lubie pączki, choć wolę pizze, co też nie służy mojej linii:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam.
    Na kosmetykach się nie znam ale pączka lubię sobie wszamać.
    Aczkolwiek bez przesady. ale te dwa, góra trzy, to czemu nie.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  14. A mnie pączki nie kręcą:P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam żadnego kosmetyku z zestawienia, ale zaciekawiła mnie pianka z Ziai i może kupię następnym razem zamiast płynu do higieny intymnej tej samej marki, którego regularnie używam.

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie pączki na śniadanie, obiad i kolację;) Zrobiłam ich tyle, że objem się na cały rok;)))
    Co do przypadkowych spotkań, one czasem w niezwykły sposób dają nam kopa do działania:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nic z tych rzeczy nie miałam. z BasicLab miałam szampon na wypadanie włosów i pomógł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Naprawdę sporo tych kosmetyków. Niektóre pierwszy raz spotykam, ale chętnie bym przetestowała :)
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. o piankę z ziaji bym chętnie wykorzystałą

    OdpowiedzUsuń
  20. Pożarłam cztery pączki... Jak szaleć to szaleć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oczywiście była dieta pączkowa, anpotem spalankomna spacerze. Ziaja to ulubiona firma mojej córki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Maska Biovax bardzo fajna, warto kupić duże opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nr 3 mnie ciekawi :) Kochana czy planujecie jakies spotkanie blogerek? Sto lat nigdzie nie bylam :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja się pączkami przejadłam i nabawiłam się awersji :D A jeszcze z 5 zostało ;/ Znam większość marek :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak dobrze, że post bez pączków :) Kocham Cię za to :) Zainteresowałam się za to tym super tonikiem :) Muszę go gdzieś dorwać, bo myślę, że i mi może odpowiadać.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ciekawe i fajne kosmetyki. Masz super

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie miałam ze Ziaja pianki do higieny intymnej, musze wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ta pianka do higieny intymnej mnie zaciekawiła. Lubię kosmetyki w tej formie, bo sprawia mi przyjemność ich używanie :D

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo lubię kosmetyki w formie pianek ale żadnego z tych kosmetyków jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  30. pierwsza piątka zdecydowanie mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Basic Lab miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Niestety nic z twojego denka jeszcze nie miałam ;(

    OdpowiedzUsuń
  33. świetnie ci poszło. znam kosmetyki z uzdrowsiska Busko i bardzo fajnie wypadają

    OdpowiedzUsuń
  34. Ostatnio mam fazę na maseczki ^^

    OdpowiedzUsuń
  35. Mnie nic nie zainteresowało, ale fajnie, że u Ciebie większość się sprawdziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie używałam produktów o których wspominasz, chętnie wypróbuję piankę z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  37. A już myślałam że tego będzie wiecej, a tu psikus

    OdpowiedzUsuń
  38. Z Twojego denka znam tylko BasicLab i byłam zadowolona z produktów do włosów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  39. Super denko! Ja musze sie wziac za moje :p

    OdpowiedzUsuń
  40. Ooo, nie miałam kompletnie żadnego z przedstawionych przez Ciebie produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Pączki zjadłam 2 i myślę ,że wystarczy do następnego roku,
    bo za słodyczami nie przepadam :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Piankę do higieny intymnej z Ziaji mam zamiar wypróbować. Mam płyn z tej serii (popularną różową wersję) i uwielbiam go od lat. Ciekawe jak sprawdziłaby się pianka :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!