Dzień dobry Kochani! Laptop odebrany z naprawy więc mogę cieszyć się blogowaniem w pełni:) Oby tak było jak najdłużej:)
Sobota i niedziela sprzyjają zabiegom pielęgnacyjnym na czym korzystają włosy, skóra, paznokcie. Inwestycja w pielęgnacje to coś co sie opłaca gdyż przekłada sie na lepszy wygląd a co za tym idzie same z sobą czujemy sie lepiej:)
Dziś przedstawiam mój balsam do ciała który otrzymałam od marki Silcare na kwietniowym spotkaniu blogerek w Gdyni.
Balsam do ciała perfumowany Sensual Moments mi przypadła wersja HUSH HUSH. Na stronie widziałam że są dwie wersje zapachowe i dwie możliwości do wybru albo z drobinkami albo bez. Moja wersja pozbawiona jest drobinek i nie ukrywam że do szczęścia potrzebne mi to nie jest, aczkolwiek rozumiem że taki bajer zwłaszcza latem gdy odkrywamy więcej ciałka może być na plus takie iskrząc drobinki w słońcu zapewne przyciągną wzrok. Balsam mogą też polubić imprezowiczki. zapraszam:
Opis:
"Perfumowany balsam do ciała Sensual Moments Hush Hush dzięki specjalnie wyselekcjonowanym składnikom zapewni wysoki poziom nawilżenia skóry, nawet bardzo suchej i szorstkiej. Po zastosowaniu skóra staje się delikatna, wygładzona i bardzo miękka. Aktywne składniki produktu takie jak mocznik, gliceryna, witamina E i odpowiednio dobrane emolientysprawiają, że przy regularnym stosowaniu skóra odzyskuje swoją sprężystość i młodzieńczy wygląd, następuje regeneracja i widoczna poprawa wyglądu. Niezwykle lekka i kremowa konsystencja sprawia, że balsam bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. W wersji z drobinkami doskonale rozświetla skórę subtelnym odcieniem złota.
Balsam Sensual Moments Hush Hush kusi fantazyjną kompozycją perfumeryjną, w której owocowo-kwiatowa nuta przeplata się z akordami sandałowo-ambrowymi."
Skład:
Konsystencja:
Moja opinia:
Mój balsam jest jak widać w białej butelce z pompką, wszystko działa bez zarzutu, opakowanie całkiem przyjemne wizualnie, dobrze opisane etykiety.
Ja używam balsam jakieś dwa razy w tygodniu, przyznam że średnio lubię balsamowanie, nie przepadam za czekaniem kiedy ów raczy sie wchłonąć. Balsam Sensual Moments HUSH HUSH ma lekką konsystencje, dość szybko sie wchłania zostawiając warstewkę na skórze. Zapach perfumowany jest naprawdę bardzo intensywny więc jak ktoś nie lubi intensywnych zapachów to proszę sobie odpuścić. Mi zapach tego balsamu sie podoba, jest przyjemny, intensywny.... ubrania przesiąkają wonią Silcare HUSH HUSH i pachną długo.... nawet w kolejne dni...
Początkowo nawilżenie było przyjemne aczkolwiek krótkie, jeśli ktoś ma bardzo suchą skórę to ten balsam raczej nie sprosta zadaniu.
Balsam szybko sie wchłania, długo pachnie, wygładza przyjemnie skórę.
Czy kupię ponownie? Być może, chętnie powącham jak pachnie druga wersja Secret Love i też wybrałbym wersje bez drobinek bo jakoś nie jest to dla mnie jakoś szczególnie atrakcyjne.
Cena 24,99 zł/250 ml
można kupić tu klik
Dla mnie mógłby być za słaby, moja skóra potrzebuje mocnego nawilżenia, no i nie przepadam za drobinkami :)
OdpowiedzUsuńmoja wersja nie ma drobinek. Do wyboru są dwie wersje.
UsuńNie znam tego balsamu, ale to dobrze, ponieważ nie przepadam za takimi "dodatkami" jak drobinki..
OdpowiedzUsuńDo wyboru są dwie wersje z dodatkami lub bez.
UsuńNie lubię perfumowanych balsamów. Dla mnie odpada.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńthanks for the information. Have a nice day
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam tłustą skórę, więc skoro tak bardzo mocno nie nawilża myślę, żeby mi to nie przeszkadzało, ale ten zapach kusi. 😊
OdpowiedzUsuńTo myślę ze pewnie będziesz zadowolona:)
UsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńNie znam się na kosmetykach.
Najczęściej korzystam z tych, co na prezenty dostaję od dzieci.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Ciekawi mnie zapaszek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam, ale kurcze trochę mnie kusi :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDobrze, że wszystko działa bez zarzutu.
OdpowiedzUsuńWygląda elegancko w tej buteleczce z dozownikiem ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSkoro słabo nawilża to dla mnie odpada.
OdpowiedzUsuńJa od dosyć dawna jakoś nie sięgam po perfumowane balsamy. Zazwyczaj poza zapachem niewiele oferują w kwestii składu i działania :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPerfumowany balsam do ciała to coś dla mnie. Uwielbiam jak moje cialo pachnie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że będziesz zadowolona.
UsuńMocznik???
OdpowiedzUsuńBalsamów nigdy nie za wiele, ale ten mocznik to mnie unieszczęśliwił na ten moment
uuuuuu.....szkoda.
UsuńOstatnio używałam z Silcare kremu do stóp z mocznikiem, bardzo fajny był :)
OdpowiedzUsuńEveline🤨🙃fajny... Czyli..
UsuńNadawał aromat, gładkość?
Pytam o działanie.
Hmmmm, podobałoby mi się, że tak długo się zapach trzyma. :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo długo, zwłaszcza ubrania przesiąkają.
UsuńNie słyszałam jeszcze o takim produkcie jak balsam perfumowany. Brzmi fajnie, więc może się skuszę.
OdpowiedzUsuńmi ta firma kojarzy się głównie z lakierami do pazurków;)
OdpowiedzUsuńpielęgnacja to u nich taki mały dodatek.
UsuńJa nie przepadam za mocno perfumowanymi balsamami :(
OdpowiedzUsuńrozumiem.
UsuńJa lubię takie pachnące balsamy, kremy, mleczka... coś dla mnie:).
OdpowiedzUsuńCo do balsamowania to u mnie jest tak, że jeśli jakiś balsam ma obłędny (słowo klucz, bo nie wystarczy, żeby coś pachniało ładnie) zapach to mogę się nim smarować ciągle. W przeciwnym razie nawet jakby działał inne cuda - będzie leżał na dnie szafy nieużywany.
OdpowiedzUsuńTego balsamu nie znam, jednak lubię balsamy perfumowane, w tej samej nucie jak perfumy, których używam. Czasami trafiają się takie komplety. Świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Nie słyszałam jeszcze o tej marce, ja nie przepadam za perfumowanymi balsamami do ciała.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy te perfumowe właściwości balsamu by mi odpowiadały- wolałabym aby balsam dobrze nawilżał skórę a o zapach zadbam sama ulubionymi perfumami;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
ja mam problem z tym, że nie używam regularnie balsamów...zazwyczaj sięgam po nie jak moja skóra jest już naprawdę spragniona nawilżenia, chyba czas to zmienić
OdpowiedzUsuńLubię balsamy, ja używam akurat z Yves Rocher lub Hello body ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie, które mają dobre, naturalne składy !
OdpowiedzUsuńMiałam ten balsam, ale użyłam to tylko pare razy i uczulił mnie 😭😭😭
OdpowiedzUsuńRzadko używam balsamy, na szczęście nie potrzebuję...
OdpowiedzUsuńCiekawe jakie byłoby jego działanie na męską skórę ;)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się elegancko! a ja uwielbiam balsamy!
OdpowiedzUsuńNiestety z moją skórą się nie sprawdzi - jest bardzo sucha. Do tego nie lubię takich opakowań balsamów. Wolę, jak produkt jest odkręcany, mam wtedy możliwość 100% zużycia. :)
OdpowiedzUsuńJeśli odpowiednio nie nawilża skóry to raczej się nie zdecydujemy
OdpowiedzUsuńZapach musi być intensywny skoro długo się utrzymuje, a to może przeszkadzać gdy balsam stosuje się na noc
OdpowiedzUsuńTeż bym wybrała ten bez drobinek 😊
OdpowiedzUsuńz tej marki mam jedynie żel do paznokci i nic więcej , jakoś mi z nią nie po drodze
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki i nigdy nie korzystałam z balsamów perfumowanych. Może gdybym skorzystała z próbki, wyrobiła bym sobie opinię na jego temat.
OdpowiedzUsuńMiałam ten balsam i ślicznie pachniał a jego działanie było bardzo fajne
OdpowiedzUsuńlubię perfumowane balsamy- tego nie znam..trzeba nadrobić:)
OdpowiedzUsuń