Denko + co przyszło do mnie z AliExpress

Dzień dobry w pierwszym dniu sierpnia:) Mam nadzieje że zaczął się dla Ciebie dobrze a miłe niespodzianki czekają za rogiem:) Ja jutro mam pierwsze zajęcia w tej szkole angielskiego. Fajnie że jest taka możliwość, zobaczymy co z tego wyjdzie i jak to wszystko będzie:) Zwłaszcza obawiam siejak to sie wyklaruje z pracą której usilnie szukam.... wczoraj dostałam smsa że w miejscu na którym mega mi zależało będzie pracował ktoś inny, w każdym razie nie ja niestety. 

Lipiec zleciał szybko, pogoda łaskawa z mnóstwem pięknych słonecznych dni, i pomyśleć że już sierpień mamy. Pomyśleć że nadchodzi jesień..... piękna gdy złota i ciepła, którą już momentami gdzieś czasem w powietrzu czuję.... Jesień bywa magiczna ale ma drugie oblicze.... pozostaje czerpać pełnymi garściami z lata....
Koniec lipca to także zużycia kosmetyczne..... ale zanim przejdę zacznę od tego co przyszło do mnie z azjatyckiego allegro, zapraszam

Maszynka do golenia to akurat wyjątek, kupiony w drogerii Natura za jakieś 2,99, niespecjalnie jest tu co pisać....
Lampka led którą można sobie przyczepić na klips do telefonu, ustrojstwo działa na baterie, male paluszki, dwa. Jakoś nie wiem czemu mimo że chciałam takie ustrojstwo to długo jej nie zamawiałam ale w końcu upolowałam za 7,55 pln. Lampka działa na dwa małe paluszki, ma trzy stopnie/moce świecenia plus odkryłam że ma taką opcje "mrugania".
Zakup lampki to był dobry pomysł, zwłaszcza pod kątem okresu gdzie oświetlenie jest potrzebne gdyż naturalne jest nie wystarczające.

Taka opaska z kocimi uszami, a wygląda jak widać. Opaska ma trzymać włosy by nie wpadały na buzię, by był spokojniejszy czas z maseczką:)  Koszt to nie całe trzy złocisze, opaska sie przyda a zwłaszcza że można ją nosić jako gumkę do włosów. Spoko zakup.

No a teraz pora na zużycia lipcowe. Skromne są a oto co zużyłam, na poniższym zdjęciu widać odpaloną lampkę:

TBS żel pod prysznic kwiat kaktusa. Taki zapach ciekawy ale kolejnym moim zakupem była zielona herbata - polecam na lato. Żele fajne, spoko ale jak oni sobie życzą jakieś 27 złotych za żel to trochę jak dla mnie za dużo. Kilkanaście złotych za żel to nie mało ale skusiłam sie na zieloną herbatę. Podobno z okazji Black Friday pewnie będą w promocji. Może skusze się na jakąś wersje:) Mam nadzieje że po dyszku będą bo to mi sie wydaje jeszcze w miarę uczciwa za żel pod prysznic o ładnym zapachu....

Ziaja nawilżająca pianka do higieny intymnej intima kwiat lotosu. Bardzo przyjemna pianka, delikatna, myje, bardzo ładnie pachnie, zostawia uczucie komfortu.... kupię ponownie. Mimo że czasem wystarcza sama woda to jednak są momenty gdzie czuję potrzebę....

Biovax, maska intensywnie regenerująca. Pięknie pachnie, fajna w działaniu maska

Semi di liano emergency oil, fajny produkt, zaznaczyłam że może kupię ale pytanie by brzmiało kiedy:) Tak wracam co jakiś czas do tego produktu, fajny jest więc kupię go zapewne jeszcze kiedyś:)

1&4 Dwie maski z Beauty face. Pierwsza i owszem fajnie nawilża, jest przyjemne uczucie ciepła potem jak ona sie ochładza no bajer. Czego chcieć więcej zapytam po raz kolejny. A no i tym razem odpowiem.... dłuższego działania. Tu trochę taki efekt kopciuszka jest fajnie ale szybko znika, więc od produktu za 20 złotych ja jeden raz oczekiwałabym więcej. Znam tańsze produkty o lepszym działaniu. Niestety.
Czarna też fajna, spoko patent z mocowaniem na uszy na dekolt no ale niestety parafina i zapchanie dyskwalifikuje ten produkt u mnie ;(

2) Dermaglin maseczka z glinką, spoko opcja wracam często, praktycznie w każdym moim denku sie pojawia produkt więc pojawiać się będą te saszetki.

3) Moja ulubiona kauflandowa maska peel off.... jak na razie jadę na zapasach. Tak, robię zapasy bo sklep dość "kapryśny zaopatrzeniowo" odnoszę takie wrażenie wyglądając jej na półce. Był nawet czas gdzie produkt zniknął z półki i nie było tej maseczki nad czym mocno ubolewałam, no ale wrócił jest i mimo że czasem bywa wykupiony, czasem ostatnią saszetkę wykupowałam to jak jestem w sklepie tej sieci to lubię robić zapas tej maski. Mimo minusów, mimo wad lubię ten produkt i wracam do niej:)

No i to wszystko, a jak Twoje zużycia? Oby sierpień był lepszy od lipca w każdym aspekcie, buziole:***