czwartek, 26 września 2019

Woskowijki

Cześć kochani wieczorową porą:) Z tematem Woskowijek po raz pierwszy spotkałam się na kanale Olfaktorii. Przed chwilą zobaczyłam filmik UliPedantuli która pokazuje jak samodzielnie zrobić takie woskowijki.
Co to jest woskowijka? Podejrzewam że nazwa pochodzi od słów "wosk"i "owijać". Woskowijka to Jest właśnie taki materiał nasączony woskiem by był plastyczny na tyle by łatwiej sie naddawał by móc na przykład coś uformować z niego np zapakować kanapki do pracy czy szkoły, przykryć miskę z jedzeniem i wstawić do lodówki. Pomysłów jest sporo. Wnioskuję że zaletami woskowijek są:

* możliwość wielokrotnego używania
* różnorodność zastosowania ich (można coś zapakować, owinąć)
* łatwo coś uformować, zmienić kształt takiej wskowijki
* jest to alternatywa dla papieru czy folii które zwykle sie wyrzuca po zastosowaniu.

W filmiku Ula podaje kilka sposobów jak łatwo i dość szybko można samemu zrobić taką woskowijkę:
- zanurzanie w ciekłym wosku
- wprasowanie wosku w materiał

Po szczegóły: jaki wybrać materiał, jak dokładnie przygotować, na co uważać - zapraszam do obejrzenia filmiku:


A co Ty sądzisz na temat woskowijek? Ja jestem dość sceptyczna w tym temacie i mimo że nie miałam z nimi do czynienia i chyba nie pokuszę się o doświadczenia z nimi (choć nie wykluczam w przyszłości). Powodem moich obiekcji są: lubię wyparzać naczynia spożywcze, a wysoka temperatura zapewne rozpuści wosk. Czy po jakimś czasie używania wosk nie będzie odpadał... sama nie wiem, mam mieszane uczucia.
A może Ty masz jakieś doświadczenia w temacie woskowijek? Zapraszam do komentowania.

A tutaj filmik jak mąż robi dla żony prezent...


27 komentarzy:

  1. Oglądałam ten filmik, bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny temat. Zaraz obejrzę ten filmik.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam wcześniej o woskowijkach, pomysł mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham ulę pedantulę, oglądałam też filmik Kasi Bosackiej o woskowijkach, zrobienie ich jest proste

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, nie wiedziałam że Bosacka też robiła woskowijki. Bosacką czasem oglądam podobnie jak Ulę którą też lubię.

      Usuń
  5. Ciekawy pomysł :) Może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem skłonna zrobić takie woskowijki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz ja robię takie woskowijki hahahaha jak z kominka usuwam wosk:))) tak sobie żartuję bo do tego celu waciki do demakijażu używam.

      Usuń
  7. Pomysłowe, aczkolwiek nie wiem, czy bym korzystała.

    OdpowiedzUsuń
  8. I enjoyed so much the video of Jun
    xx

    OdpowiedzUsuń
  9. A nuż myślałam, że to coś do jedzenia. Ładna nazwa. Kojarzy mi się z serialem "Ranczo" haha
    Manualnie jestem lewa, ale podziwiam kreatywność i ludzi, którzy robią coś z niczego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JA też nie mam manualnych zdolności, i też podziwiam ludzi lepiej obdarzonych manualnie i artystycznie: )

      Usuń
  10. Szczerze powiem, że ten mąż zrobił lepszą pracę niż te woskowijki. Sama też nie mam przekonania do tego, tym bardziej, że za którymś razem i tak trzeba proces powtarzać, nawet jak się je kupi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Great post and videos. Thank you so much for sharing.

    New Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/09/armaniprive-rose-alexandrie_25.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Taki nowy ekotrend, zeby zmniejszać zużycie plastiku. Idea jest fajna, ale ja tam wolę lunchboxy niż owijanie jedzenia w wosk. ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!