Maseczki otrzymałam na Festiwalu Kobiet Internetu w Gdańsku, czekały one sobie nieco na swoją kolej. Dziś leżą one w materiałach do posta z serii "Denko"a wrażeniami podzielę sie poniżej, jeśli jesteście ciekawe jak mi sie sprawdziły, czytajcie dalej:)
Recenzja. Bubble Tea Mask Oczyszczająca Bąbelkowa
Opis:
"Maseczki do twarzy stały się bardzo popularne, a to zasługa ich skuteczności i natychmiastowego efektu. W trendy wpisało się, że maseczki nie tylko pielęgnują naszą skórę, ale także przyciągają uwagę, kuszą zapachem i są #InstaFriendly. Zaczynając od koreańskich maseczek w płachcie, przechodząc przez efektowne maseczki brokatowe, przyszedł czas na kolejny HIT – maseczki bąbelkujące! Eveline Cosmetics i kolorowe maseczki Bubble Face Mask zapewniają nawilżenie, oczyszczenie oraz zabawę. Maska bąbelkowa to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Maska w postaci tkaniny jest nasączona serum, które po styczności z powietrzem zmienia się w aktywną piankę. Dzięki drobnym pęcherzykom tlenu, substancje aktywne - wnikają głęboko w pory, dokładnie je oczyszczając. Dodatkowo, zabieg eliminuje oznaki zmęczenia, pozostawiając skórę odpowiednio dotlenioną i gładką.
- Detoksykuje
- Odświeża
- Matuje
Przed użyciem delikatnie rozmasuj saszetkę. Nałóż na oczyszczoną, suchą twarz i pozostaw na 10-15 minut, aż zmieni się w musująca piankę. Usuń płat, pozostałości zmyj ciepła woda.źródło
Skład:
Aqua (Water), Glycerin, Dipropylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Methyl Perfluorobutyl Ether, Methyl Perfluoroisobutyl Ether, Sodium Lauroyl Glutamate, Disiloxane, Sodium Cocoyl Apple Amino Acids, Hydrolyzed Collagen, Sodium Hyaluronate, Charcoal Powder, Hydroxyethylcellulose, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Vaccinium Myrtillus Fruit/Leaf Extract, Saccharum O cinarum (Sugar Cane) Extract, Acer Saccharum (Sugar Maple) Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Allantoin, Hydroxyacetophenone, Disodium EDTA, Niacinamide, Phenoxyethanol, 1,2-Hexanediol, Propanediol, Caprylyl Glycol, Butylene Glycol, Ethylhexylglycerin, Hexylene Glycol, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Chlorphenesin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Parfum (Fragrance), Sodium Chloride, Limonene, Linalool.
Bubble tea mask nawilżająca bąbelkowa maska w płacie
Maseczki do twarzy stały się bardzo popularne, a to zasługa ich skuteczności i natychmiastowego efektu. W trendy wpisało się, że maseczki nie tylko pielęgnują naszą skórę, ale także przyciągają uwagę, kuszą zapachem i są #InstaFriendly. Zaczynając od koreańskich maseczek w płachcie, przechodząc przez efektowne maseczki brokatowe, przyszedł czas na kolejny HIT – maseczki bąbelkujące! Eveline Cosmetics i kolorowe maseczki Bubble Face Mask zapewniają nawilżenie, oczyszczenie oraz zabawę. Maska bąbelkowa to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Maska w postaci tkaniny jest nasączona serum, które po styczności z powietrzem zmienia się w aktywną piankę. Dzięki drobnym pęcherzykom tlenu, substancje aktywne - wnikają głęboko w pory, dokładnie je oczyszczając. Dodatkowo, zabieg eliminuje oznaki zmęczenia, pozostawiając skórę odpowiednio dotlenioną i gładką.
Łagodzi
Regeneruje
Nawilża
Przed użyciem delikatnie rozmasuj saszetkę. Nałóż na oczyszczoną, suchą twarz i pozostaw na 10-15 minut, aż zmieni się w musująca piankę. Usuń płat, pozostałości zmyj ciepła woda.źródło
"Water, Glycerin, Methyl Perfluoroisobutyl Ether, Dipropylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Glutamate, Disiloxane, Sodium Chloride, Sodium Cocoyl Apple Amino Acids, Kaolin, Camellia Sinensis Leaf Extract, Citrus Paradisi (Grapefruit) Fruit Extract, Xanthan Gum, Allantoin, Chlorphenesin, Hydroxyacetophenone, Phenoxyethanol, 1,2-Hexanediol, Propanediol, Caprylyl Glycol, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Disodium EDTA, Butylene Glycol, Hexylene Glycol, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Chromium Oxide Greens (CI 77288), Limonene."
Moja opinia:
U mnie zabieg składa sie z trzech części peeling, oczyszczanie i nawilżanie. Zaczęłam od umycia buzi i osuszenia jej, kolejnym krokiem było użycie peelingu peel off, kauflandowy ulubieniec niezmienny od lat. Gdy już pozbyłam się naskórka martwego nałożyłam maseczkę oczyszczającą uprzednio delikatnie rozmasowałam saszetkę. Płachta czarna, zapach nie spodobał mi się, przypomina mi jakiś specyfik do czyszczenia. Intensywność wyczuwalna dobrze ale nie należy do intensywnych na szczęście. Płachta przylega do buzi idealnie, bąbelki musujące są takie przyjemne i relaksujące. Zgodnie z instrukcją maskę trzymałam 15 minut. Umyłam buzię letnią wodą. Po zdjęciu maski buzia była złagodzona odświeżona przyjemnie, rozjaśniona i oczyszczona.
Maseczka nawilżająca.
Płachta ma zielony kolor, woń przypomina mi zapach żelowej maseczki nawilżającej innej marki, raczej przyjemna owocowa, choć szału nie ma. Przej użyciem maskę delikatnie rozmasowałam, buzia osuszona z przyjemnością przyjęła maseczkę, choć zielony kolor.... no nie przepadam za nim, no ale niech już będzie jak jest;)
Po zdjeciu maseczki buzia ukojona, zimna, ukojona, nawilżona - super!
W odróżnieniu od innych masek efekt utrzymuje sie dłużej, a na policzkach naczynkowych moich nie wystąpił rumień ognisty. Produkty fajnie sie spisały w swoich rolach, myślę że chętnie wrócę do tematu o ile uda mi się nabyć te maseczki w dobrych cenach.
Za możliwość przetestowania dziękuję marce eveline.pl
ooo z chęcią wypróbuję :) uwielbiam maski w płacie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa za zielonym kolorem również nie przepadam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietnie że maseczki się u Ciebie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię takie babelkowe maseczki
OdpowiedzUsuńPrzyjemne są:)
UsuńMaseczki uwielbiam, ale jakoś jeszcze nie odważyłam się na ten rodzaj maseczki. Pora spróbować!
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować:)
UsuńMiałam te maseczki kilka miesięcy temu i miło je wspominam. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSięgam po różne maski ale z tą jeszcze nie miałam styczności. Aż muszę zerknąć do pudełka czy przypadkiem nie leży w zapasach :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChętnie wypróbuję wersję nawilżającą. Nie miałam ich jeszcze, a jestem z pewnością maseczkomaniaczką. Bąbelkowe nie koniecznie mi odpowiadają, bo to łaskotanie mnie drażni, ale czego nie zrobi się dla urody :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeszcze nie próbowałam tego rodzaju maseczek, ale pewnie to zrobię jak mi wpadną w ręce;).
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTestowania maseczek nigdy nie odmawiam. Uwielbiam. 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maseczki. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem maseczkowym maniakiem, także i te przetestuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie używałam jeszcze maseczek bąbelkujących
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam bardzo suchą skórę twarzy i z tego co czytam, to na pewno ta druga nawilżająca świetnie by się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że pomoże:)
UsuńOstatnio bardzo polubiłam maseczki bąbelkujące, choc pierwsze wrażenie było "ale co sie dzieje, ja chcę to zdjąć!" ;p
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie:)
UsuńLubie maski w płacie, nie mam dylematu, czy równo nałożę 😜
OdpowiedzUsuńTe pasowały mi idealnie:)
Usuńczasem lubie takie cos sobie zaaplikowac;p
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidzę, że warto się zainteresować, lubię takie bąblujące maseczki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzydałaby mi się maska nawilżająca. Mam okropnie suchą skórę. Ale potrzebuję też maski przeciwzmarszczkowej. Zastanawiam się, czy można używać naprzemiennie?
OdpowiedzUsuńMyślę że można:)
UsuńMaseczek używam rzadko, ale może kiedyś na tę się skuszę.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńlubię bąbelkowe maseczki, tych chyba jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńSzukałam jakiejś nawilżającej maseczki, więc może tą wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam obie w zapasach, ale jeszcze nie miałam okazji ich używać :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNazwa mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ogromną zwolenniczką koreańskiej pielęgnacji i tego typu masek od dłuższego czasu używam - dlatego podziękuję za propozycję, ale przyznam, że mocno mnie to zaintrygowało :)
OdpowiedzUsuń