Organizacyjnie.
Kochani, przeglądając komentarze poczułam potrzebę napisania jeszcze raz czegoś co znajduje sie na blogu, wypowiedź nieco poszerzę gdyż chcę aby wszystko było jasne i klarowne. Coraz częściej widzę próby reklamowania się przez twórczynie różnych miejsc w sieci, takich jak blogi, vlogi... Rozumiem, każdemu chyba twórcy zależy na zdobyciu jak największej liczby odbiorców. To naturalna potrzeba bycia akceptowanym, jasne rozumiem działania zmierzające do przyciągnięcia większej uwagi i zbierania pozytywnych reakcji w odpowiedzi na swoją pracę.
Jednak reklama u innego twórcy bez wcześniejszego uzgodnienia nie jest mile widziana. Zwłaszcza reklama pomimo jasnych zasad w tej materii. Nie sztuką jest znaleźć i przeczytać co napisane jest pod polem w którym znajduje sie miejsce na komentarz:
Jasne, jest adnotacja dla użytkowniczek G+, jednak już tej usługi nie ma. Na chwilę obecną jest blogger tam można zamieścić link do swojego bloga itd. Sam tekst został zmodyfikowany i wiesz gdzie bez problemu go znajdziesz:)
Nie jest mi miło gdy widzę komentarz zawierający krótkie "odniesienie" do posta, lub co gorsza jego brak, za to autor "wypowiedzi" na bogato zamieszcza linki do swojego miejsca w sieci... bywa że treść składa sie jedynie z kilku lub więcej linków do bloga, fb, insta...
Jednak najbardziej irytują mnie firmy które zamiast uczciwie płacić za reklamę robią to po najniższej linii oporu, kosztem twórcy który włożył czas i zaangażowanie w stworzenie danego miejsca i znajdujących się tam treści. To tak jakby ktoś przychodzi do kogoś, nie szanuje jego zdania, bierze co chce bez pytania i wychodzi. Kto chciałby być tak traktowany?
To tak jak jest gazeta, czy portal internetowy, funkcjonuje on dzięki wysiłkom ludzi, więcej nakładów, przychodów na wspólny sukces pracuje więcej osób. Jak najbardziej wchodzi taka strona w kooperacje z reklamodawcami, ale jest to umówiona i jasna sytuacja. Warto podkreślić że z całą pewnością zajmowaną przez firmę powierzchnię za dany okres reklamowy włodarz danego portalu wyceni. W tej sytuacji nic nie dzieje sie bez uzgodnienia i obopólnych korzyści.
Tak jak napisałam w stopce takie linki będę usuwała. Treść można przeczytać bez problemu, znajduje sie pod miejscem w którym wpisuje sie komentarz.
Przykro mi że muszę pisać tu we wpisie o tak oczywistych sprawach, ale może ktoś sie zastanowi. Taka osoba która sie reklamuje w tak inwazyjny sposób otrzymuje rezultat przeciwny do zamierzonego, przynajmniej w moich oczach: krótko mówiąc zniechęca mnie do zapoznania sie z jej treściami. Irytujący był chyba jakiś bocik który pod wieloma wpisami zaspamował linkami wpisy odsyłając do swoich jakiś stron. Zastanawiam sie nad wprowadzeniem moderacji komentarzy. Widzę że jest to w wielu miejscach praktykowane. No ale jak na razie niech jest jak jest.
Do tej pory było miło, dbam o to sama unikam przeklinania, staram sie odnosić z szacunkiem i kulturą. Wczoraj pojawił się... anonim... który nie raczył sie podpisać pod swoim komentarzem to jeszcze pozwolił sobie krzyknąć (pisanie wielkimi literami to krzyk i brak kultury - tak jest to spostrzegane w internecie), przykro mi z tego powodu. Dbam by było miło i proszę, oraz oczekuję by pozostało fajnie. To też napiszę: że jak zauważę caps locka nie będę czytała treści tylko od razu usunę opublikowaną treść. Do tej pory było miło i kulturalnie, zależy mi na tym by tak zostało. Zdaniami możemy sie różnić, ale szanujmy się, proszę...
A teraz zapraszam na rozmaitości.
Powyżej wklejam propozycje dla osób bezrobotnych z pomorskiego. Szkolenia odbędą sie w Gdańsku i w Wejherowie. Kursy są różne miedzy innymi barman, i wspomniany pracownik biurowy z elementami Kadr i Księgowości. Może sie komuś przyda.
Pozdrawiam:***
Sytuacja z krzesłem i ubraniami, jakie to życiowe. 😂
OdpowiedzUsuńNa prywatnym blogu wprowadziłam moderowanie, bo pomimo jasnej prośby o podpisywanie się (bo skasuję), niektórych to zupełnie nie zraża (i zgodnie z obietnicą kasuję bez publikacji, o zgrozo). Rozumiem więc Twoją irytację. A jeśli chodzi o same wpisy, czasem ledwie odnoszące się do tego, co piszemy w postach ... niestety często same sobie je sprowadzamy na bloga - przekonałam się o tym w ramach eksperymentu, gdy łudziłam się, że na mojego bloga na wordpressie wpadnie ktoś nowy, świeży, gdy zapiszę się do jednej z grup blogowych, takich rzekomo od promowania blogów. Znaczy "wklejamy linka, komentujem ileś tam wpisów przed nami, dajemy lajki" itd itp ... mój mąż czyta mojego bloga, jego komentarz po takiej mojej jednorazowej akcji brzmiał mniej więcej "a te panie to skąd się tu urwały?". Pojedyncze zdania, zerowe odniesienie do kontentu, a jak zaglądam do nich to widzę, że każda marzy o byciu influencerką ... nie moja bajka. Ja po prostu lubię pisać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPopieram w pełni Twoja postawę. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńten tekst z zawałem mnie rozwalił :D haha :D
OdpowiedzUsuńczytałam gdzieś że dla mężczyzny najlepsza pielęgniarka bo ów zawał rozpozna;p ja miałam wczoraj chyba z 10 komentarzy spamujących o jednej tematyce wrrrr
OdpowiedzUsuńU mnie komentarze z linkiem wpadają do moderacji. Bez sensu jest komentarz nic nie wnoszący tylko po to by dodać link do siebie
OdpowiedzUsuńI słuszna uwaga, trzeba zapytać czy gospodarz pozwoli a nie tak na wyrwę...
OdpowiedzUsuńMnie też denerwują cwane zagrywki firm. To strasznie nieuczciwe.
OdpowiedzUsuńObrazek z ciuchami z krzesła jest mega :D A co irytujących komentarzy z linkami itd to ja właśnie dlatego wprowadziłam moderację komentarzy żeby wiedzieć o takich sprawach i móc sprawnie wrzucić do spamu. Na szczęście nie muszę robić tego często 😉
OdpowiedzUsuńTen tort haha ;D
OdpowiedzUsuńJa mam moderację od zawsze i tak z tym walczę.
OdpowiedzUsuńZostawianie swoich linków moim zdaniem jest chamskie i nie na miejscu. Ostatnio nawet firmy podszywają się pod czytelników i swoje linki umieszczają w nazwie użytkownika. Wyłączyłam możliwość kliknięcia w osobę komentującą i nie mam już problemu - mimo że mam moderację komentarzy to czasem ciężko to wyłapać.
OdpowiedzUsuńHmm... to teraz za udział w szkoleniach płacą? Nic tylko latać i brać kasę za nic. Taki sarkastyczny komentarz mi się nasunął.
OdpowiedzUsuńCo do zostawiania linków... bez komentarza. Ja mam w disqusie ustawione tak, że komentarze z linkami wpadają w większości do spamu i się nie wyświetlają.
Ludzie poszaleli z tym challengem Dolly Parton :D
OdpowiedzUsuńJa mam włączoną moderację od samego początku. Komentarzy z linkami reklamowymi nie publikuję.
OdpowiedzUsuńObrazki o zrobieniu wszystkiego i pracy takie prawdziwe ;D
Jak zawsze z przyjemnością obejrzałam i poczytałam Twoje rozmaitości. Uważam, za bardzo nie ładne nadużywanie czyjegoś bloga do reklamowania siebie, a co dopiero, kiedy to jest firma. Bardzo brzydko. Może tak, jak rozmówcy podpowiadają zrobisz moderowanie?
OdpowiedzUsuńNiektórzy odwiedzają bloga dla wyświetleń... przykre.. niektórzy nawet nie wiedzą co komentują
OdpowiedzUsuńCzęsto się to zdarza, ale część ludzi lubi iść na łatwiznę, a jak widzą ku temu okazję, tak robią. Wiele takich idiotycznych sytuacji (oprócz tych poważniejszych wymienionych przez Ciebie) ma np. miejsce pod wpisami w grudniu -pewne osoby przez cały miesiąc nie odnoszą się ani do wpisu ani do zdjęć, tylko wiecznie te błahe życzenia (jakby one coś zmieniły, skoro życie każdego z nas jest w naszych własnych rękach..)
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, ludzi nie zmienisz, a sama wprowadziłam od samego początku moderację i uważam to za bardzo dobre posunięcie :)
Co do zdjęcia ze zwierzątkiem - zgadzam się,szkoda,że ocalenie wszystkich jest niemożliwe :3
Mnie najbardziej denerwują propozycje wzajemnej obserwacji. Kurcze, jak blog jest ciekawy, to sama włączam jego obserwację, a jak nie, to nie. I nie oczekuję od drugiego blogera tego samego. Zwłaszcza kiedy tematyka bloga nie leży w czyiś zainteresowaniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Jak będzie Ci się znowu wpychał ktoś z relamy, to faktycznie wprowadź może moderowanie. To dodatkowa robota dla Ciebie, ale nie będzie Ci sie nic umieszczało. Możesz też zawsze usunąc te komentarze, które sa nie halo.
OdpowiedzUsuńNiektórzy ludzie nie potrafią nie pisac wielkimi literami chyba. Mnie to też wkurza. Moja naczelna tak pisze w służbowych mailach!!!! Szału mozna dostać!
A rozmaitości jak zwykle fajne. :)
Są osoby, które nawet nie czytają wpisu, ale komentują byle tylko się zareklamować...
OdpowiedzUsuńU mnie niestety dosyć często się to zdarza, nie tylko nasze firmy, ale i zagraniczne zamieszczają swoje reklamy w komentarzach - usuwanie jest męczące i denerwuje brak szacunku z ich strony co do mojej osoby jako blogerki. Nie dziwię się, że poruszyłaś ten niezbyt miły temat. Może to do kogoś dotrze.
OdpowiedzUsuńTe linki to zmora,'nie tylko od firm ale i 'normalnych' czytelników. Zero szacunku. Komentarzy niektórych nicków już nawet nie czytam - i tak wiadomo że będzie spam. Gdyby chociaż chyba w tym jeszcze jakaś dłuższa, merytoryczna treść, ale nic :/
OdpowiedzUsuńte linki to istna plaga;/ co zrobić zostaje moderacja
OdpowiedzUsuńU mnie też często pojawiają się linki, ale ja mam zatwierdzanie komentarzy, więc po prostu je usuwam. Niektórzy nie czytają postów i piszą byle co..
OdpowiedzUsuń