czwartek, 6 sierpnia 2020

Zapachowo...



Chyba każda z nas lubi ładnie pachnieć, są osoby które nie lubią zapachów. Słyszałam że w USA ponoć są strefy bezzapachowe. Pracownicy lecznic weterynaryjnych, jest zalecenie by unikali używania zapachów by nie stresować swoich pacjentów dodatkowo. Wyjątków pewnie by sie znalazło, co nie zmienia faktu że przemysł zapachowy ma się bardzo dobrze i wyceniany jest na miliardy dolarów. Pieniądze ze sprzedaży przynoszą flakony adresowane do różnych segmentów, zapachów jest cała masa i powstają nowe:) Każdy chce sprzedać, to znaczy zarobić jak najwięcej więc wybór mamy ogromny.
Preferencje zapachowe są czymś bardzo indywidualnym, a nawet zmiennym.... zdarza się przecież że dana perfuma sie znudzi i popada w niełaskę, prawda? Dla producenta perfum idealnie było by oferować kompozycje która rozkochała by w sobie każdego. Jest to utopia, lecz prawdą jest że wśród oferowanych zapachów są bardziej i mniej popularne. Producenci kosmetyków pielęgnacyjnych starają się by zapach był przyjemny, no i tu znowu mamy sprawę złożoną bo warto zanim produkt wejdzie do sprzedaży zadecydować: jak długo ma pachnieć, jak intensywnie.... masa pytań, a gra warta świeczki bo właśnie woń może być powodem odrzucenia przez użytkownika.
Zapach jest indywidualną sprawą, na każdym pachnie inaczej. Na to jak pachniemy składa się wiele czynników: faza cyklu miesiączkowego, dieta, a także inne zapachy jakimi sie otaczamy: dezodorant, balsam do ciała, krem do rąk. Znam nawet osoby które psikają się zapachami w rozmaitych kombinacjach, więc im nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie: "czym tak ładnie pachniesz"?
Lubimy gdy dany zapach podkreśla, współgra z naszym naturalnym zapachem ciała. Raczej odrzucamy te które go tłumią.

Zapach od pierwszych chwil życia, jako początek relacji.



Zapach odgrywa też ważną rolę od pierwszych chwil życia: tuż po porodzie przykłada sie dziecko do piersi matki, od tego momentu już kilka godzin po porodzie noworodki i ich matki potrafią się rozpoznać po zapachu. Podobnie jest u większości ssaków. Jacek Masłowski filozof, psychoterapeuta, coach wypowiedział się w wykładzie (na kanale SWPS na Youtube) na temat metody witania noworodka, przez ojca - to jest pierwszego kontaktu dziecka z ojcem, o samym początku budowania relacji. Bez zapachów, bez perfum ojciec rozpina koszulę przytula dziecko do piersi, kładzie na klatce piersiowej. Wykładowca wskazał że jest to kontakt formatywny.
Formatywne doświadczenia są niezbędne by budować bliskie relacje z innymi ludźmi w dalszym życiu.


Robin Dunbar w swojej książce: "Anatomia miłości i zdrady" - książka na której się opieram przy pisaniu tego posta -  opisuje że nic bardziej nie odzwierciedla tego kim jesteśmy jak właśnie zapach ponieważ warunkuje go zespół genów (głównego układu zgodności tkankowej: MHC - major histocompatibility complex) który odpowiada za nasz układ odpornościowy. To taki nasz chemiczny podpis który podpowiada z kim ewentualnie sie związać, to jest mieć potomstwo. Panie w tym kontekście dużo inwestują: ciąża jest wyzwaniem dla organizmu, potem jest okres połogu... kobieta inwestuje dużo, nieporównywalnie więcej niż mężczyzna, dla tego - być może Panie są bardziej wyczulone na zapachy od Panów?
Gdy ludzie już sie dobiorą zapach u Pań odgrywa rolę istotną w budowaniu podniecenia. Panowie zaś cenią wrażenia wzrokowe, podczas gdy Panie stawiają na bliskość.
Zapach u kobiet odgrywa istotną rolę przy wyborze wykraczające po za strefę męsko damską. Miła woń przyciąga kobiety do kwiatów, jedzonka... podczas gdy mężczyzna pozostaje i tutaj wzrokowcem.


Ale czy aby na pewno panowie pomijają zapach kierując się jedynie wzrokiem?


Kate Willis przeprowadziła badania mające ustalić czy mężczyzna jest w stanie rozpoznć po zapachu kiedy kobieta jajeczkuje.
Do miesięcznego badania wybrano szóstkę nie palących pań. Uczestniczki poproszono by nie używały zapachowych kosmetyków, nie jadły mocno doprawionego jedzenia i nie przyjmowały doustnej antykoncepcji logiczne;).
W ramach badania każda kobieta trzy noce pod rząd zakładała tą samą koszulkę.
Do udziału zaproszono osiemdziesięciu Panów którzy pod koniec każdego z tygodni wąchali owe 6 noszonych przez uczestniczki koszulek i określenie stopnia przyjemności zapachu od "przyjemnego" do "nieprzyjemnego". Owe badania dowiodły że najprzyjemniejszy zapach miały koszulki noszone przez kobiety w fazie owulacji który wygrał z zapachem koszulek noszonych w innych momentach cyklu, koszulek kobiet po menopauzie, czy tych które przyjmują tabletki hormonalne.
Kobieta podczas owulacji kusi zapachem. Czytałam że kobiety też kuszą zachowaniem;) ale to nieco inny temat.
A więc co takiego jest w tym kuszącym zapachu? Androstenol pochodna testosteronu, hormonu męskości, odpowiada za delikatnie piżmowy zapach mężczyzn i... trufli...


Badania badaniami, teorie teoriami a jak ważny jest dla Ciebie zapach?

Podczas pisania wspierałam się książką Robin Dunbar ("Anatomia Miłości i Zdrady" str 56 do 60)

26 komentarzy:

  1. Dużo ciekawych informacji.
    Moja mama miała kiedyś perfumy, które działały na moją kotkę jak czerwona płachta na byka. Jeżyła się, ogon jak szczotka do mycia butelek, oczy jak przedwojenne pięć złotych i skakała z pazurami na mamę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna dawka informacji, nie wiedzieliśmy o tym 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za garść ciekawych informacji. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie zmysł węchu wyjątkowo mocno rozbudowany, ma to swoje plusy, ale też i minusy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam zapachy, szczególnie kwiatowe, mocne, w domu używam świec i elektrycznych dyfuzorów do gniazdek

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ważny, nawet wspomnienia pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  7. eee, zepsułaś tę nutkę sensualności ;-) o samym "kangurkowaniu" noworodków słyszałam, nie wiedziałam, że zapach (lub jego brak) ma tak duży wpływ na taką relację

    OdpowiedzUsuń
  8. Myslałam, że wiem już sporo ale mnie zaskoczyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujący temat, słyszałam o tym jak zapach ludzi ma wpływ na związek i w sumie może to być prawda

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje tematy :D Dziękuję za ten post, tyle z niego się dowiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem, czy zapach odgrywa dla mnie jakąś szczególną rolę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapachy towarzyszą nam całe życie. Bardzo fajny i konkretny wpis

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet nie wiedziałam ze jest miejsce na świecie gdzie unika się zapachów. Co do mężczyzn myśle ze wręcz odwrotnie oni bardzo zwracają na zapach . Nawet czasem na pot . To chyba taki instykt zwierzęcy

    OdpowiedzUsuń
  14. Twój wpis sprawił, że zaczęłam się zastanawiać nad tym jak zapachy odczuwam. Kojarzę określone sytuacje czy ludzi właśnie z zapachami. Hmmm... Ciekawy temat.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy wpis. Zapach odgrywa dla mnie ogromną rolę. Uwielbiam dobre perfumy, lubię zapach kawy, chociaż nie pijam. Znam też osobę, która nie znosi żadnego zapachu i wszelkie środki do mycia, prania muszą być bezzapachowe.Ja nie znoszę tylko zapachu papierosów.
    Pozdrawiam!
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapachy sa bardzo ważne w mojej codzienności. Mam swoje ulubione i te, których unikam. Mam też ulubione filmy o zapachach - Pachnidło, Jasminum, Zapach kobiety...

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam zapach piżma i wiosennych kwiatów. Nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez spryskania skóry ulubionymi perfumami.

    OdpowiedzUsuń
  18. Spora dawka informacji, a wydawać by się mogło że zapach to banalne zagadnienie.
    P.S kupiłam sobie nowe perfumy zupełnie odmienne od tych które.zawsze używałam, może faktycznie coś w tym jest że gust zapachowy nam się zmienia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy artykuł :) Zapach jest bardzo ważny. Jak i pozostałe nasze zmysły :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa sprawa z tym zapachem w czasie owulacji :D Natura niezle to wszystko sobie zaplanowała :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam zmysł zapachu, często różne zapachy przywołują mi różne wsponienia i tym samym emocje :)Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  22. No nie czarujmy się zapach jest bardzo ważny. Do dzisiaj pamiętam zapach lipy z wakacji na wsi i zapach kurzu oraz starego domu.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!