Cześć Kochani! Sezon malinowo - jeżynowy mamy w pełni. Jakby ktoś szukał inspiracji to już śpieszę z pomocą. Recept na ten sernik jest mojego autorstwa. Pomysł mój stary, a jako że malin i jeżyn u mnie dostatek chętnie bym pomysł mój zrealizowała... gdyby nie brak piekarnika. Niemniej jednak może komuś przyda się ten przepis , zapraszam.
Składniki na spód:
Masło,
ok. 20 dag ciasteczek ,
cukier wanilinowy
Masa:
50 dag twarogu (president)
puszka masy krówkowej
śmietana trzydziestka (president)
3 szklanki jeżyn
Szklanka cukru
4 małe jajka oraz:
Olejek wanilinowy
Czekolada Belgijska, którą kupowałam w Biedronce za ok. 2,50 (była pyszna!)
Ciasteczka rozgniatamy na „piasek” dodajemy roztopione masło dodajemy cukier wanilinowy. Wykładamy na tortownicę
Twaróg, kajmak, śmietanę, owoce, cukier miksujemy dokładnie tak by się połączyły, dodajemy olejek wanilinowy miksujemy. Dodajemy jaja po jednym; kolejne gdy poprzednie dokładnie połączyło się z ciastem.
Masę wylewamy na spód. Pokrojoną drobno czekoladę posypujemy wierzch sernika, delikatnie dociskając kawałeczki.
Pieczemy 30 minut w temperaturze 170 stopni. temperaturę zmniejszamy do 150 stopni i pieczemy jeszcze godzinę. studzimy.
A tak prezentuje się na talerzyku:
Smacznego!
Aj weź, o tej porze takie przepisy, aż nie usnę teraz :D Dzięki za przepis :*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńAleż on wyglada apetycznie! Smakami narobiłas na takie ciacho :) sernik to moje ulubione ciasto :)
OdpowiedzUsuńWatro przetestować recept, myślę;)
UsuńFajny przepis :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDawno nie jadłam takiego sernika. A jeżyny uwielbiam.
OdpowiedzUsuńTrzeba korzystać skoro jest sezon.
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam takie pyszności.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSerniczek zawsze dobry :)
OdpowiedzUsuńZawsze, o każdej porze roku, na każdy smuteczek. :)
UsuńTen jest sycący, więc nie wiem czy zawsze ale dobry jest:)
Usuńna smuteczek, na chandrę...
UsuńMniam mniam :)
OdpowiedzUsuńNo i narobiłaś mi smaka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam wszelkiego rodzaju serniki, narobiłaś mi smaka :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRecepta Twojego autorstwa, a brak piekarnika?
OdpowiedzUsuńChyba chwilowy.
Ja mam piekarnik, ale za pieczenie się nie biorę.
Moja znajoma świetnie piecze, ja testuję kawalątek i oceniam.
Podrzucam jej przepisy, podrzucę i Twój.
Ciekawy pomysł na serniczek.
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży
Mam nadzieje że zasmakuje:)
UsuńMalin u mnie w bród! Przepis wykorzystam bo lubię takie kuchenne eksperymenty.
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że będziesz zadowolona z wypieku.
UsuńSerniki uwielbiam i nie odmówię sobie nigdy kawałka
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa sernik zawsze się skuszę, zwłaszcza kiedy sezonowe owoce wiodą w nim prym. :)
OdpowiedzUsuńW Górach Izerskich w tym roku problem z jeżynami i malinami. Jakieś takie marne rosną.
OdpowiedzUsuń;/
UsuńLubię serniki w ogóle, a taki z owocami mi się marzy...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo chyba bardzo słodkie ciasto. Myślę że sprawdzi się na jakichś rodzinnych uroczystościach.
OdpowiedzUsuńczy ja wiem czy takie słodkie... maliny i jeżyny nadają kwaskowości.
UsuńFajnie się składa, bo weekend właściwie juz prawie się zaczął i zastanawiałam się co zrobić na deser. Mam pełno jeżyn rosnących dziko nieopodal,lubię pójść na spacer i wziąć kubeczek ,pozbierać a tutaj jeszcze mam Twój przepis. Oj bedzie mnie mąż nosił na rękach:)
OdpowiedzUsuńSuper!
UsuńA u mnie dzisiaj ciasto ze śliwkami :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU mnie w domu wszyscy lubią serniki, ale z reguły decydujemy się na takie bez dodatków :)
OdpowiedzUsuń