wtorek, 13 lipca 2021

Jak minął mi weekend?

 Wyjazd był spontaniczny, decyzja zapadła właściwie na pstryk, wciągu może godziny spakowałam się i fru;) Fajnie że powiła sie taka możliwość.


Taka oto fajna wiata ogniskowa jest na terenie kompleksu:


Drewniane domki robione z myślą o grupach zorganizowanych:


Sporo miejsc na świeżym powietrzu, gdzie miło można posiedzieć. 


A to fajna fontanna, szkoda że nieczynna. Odlew gipsowy ładny:



Z widokiem na biuro, drugie to wejście na sale. Harcówka w której spędziłam weekend to miejsce gdzie można przenocować, można wynająć salę. W sobotę były hucznie obchodzone pięćdziesiąte urodziny na wynajętej sali. Bawili się goście w różnym wieku od dzieci po osoby wcześniej urodzone. Raut zakończył się w niedziele nad ranem, chyba około 4 rano. Głośno było.


Domki drewniane, takie kwiatki.


Oprócz wynajmu sali czy noclegu, można zamówić posiłek, ja skusiłam się na obiad za 18 złotych: 


Devolay, frytki i przesłodzona marchewka. 


Porcja naprawdę spora,  smak i jakość przyjmijmy poprawna dla mniej wymagających. 
Nocleg bez dostępu do kuchni stąd mój zakup. Takie to jedzonko pod kątem grup zorganizowanych, solidnie na tyle dobrze by nikt nie narzekał że sie nie najadł, ale też bez większych doznań smakowych. 
Cennik usług wgląda tak:



Łazienka czysta, jednak zapach nieprzyjemny tam panuje. Papier "wartościowy" jest, kabina prysznicowa, woda ciepła jest ale nie zawsze... trzeba dość długo czekać na nią.
 


Widok z okna toalety:

Korytarz, lodówka, kosz na śmieci i dzbanek bezprzewodowy w którym można zagrzać sobie wodę.


No i to na tyle. Czas minął mi dość szybko na rozmowach telefonicznych, czytaniu książki... Internet jest ale "nie sięga do pokoju" trzeba było iść na dwór gdzie i tak czasem zrywała sie łączność, jak działało to w miarę szybko.

Lokalizacja obiektu jest dość dobra około dziesięć, piętnaście minut wolnym spacerkiem do kolejki SKM, czy autobusu. Około pół godziny zajmie dojazd do Centrum Gdyni. Dalej dojedziemy do Gdańska czy Sopot.
Dość blisko jest sklep spożywczo monopolowy, blisko jest Galeria Rumia gdzie znajdziemy różne sklepy KIK, Pepco, odzieżowe, kosmetyczne, apteka no i Biedronka.
Swojego pokoju nie chcę pokazywać, po prostu pomysł na ten wpis pojawił się kolejnego dnia. Pokój dwuosobowy w środku szafa, dwa tapczany, stolik, taborety drewniane i lampka nocna. Czystość pokoju zaskakująca i to niestety negatywnie. Pedantką nie jestem ale tam za łóżkami było brudno, zdjęć chciałam oszczędzić. W poniedziałek rano zauważyłam że coś mnie pogryzło ;/ Nie mam tu na celu ani reklamowania tego miejsca ani zniechęcania kogokolwiek, ot taki luźny wpis. 
Do domu wróciłam w poniedziałek, dziś zaczynam szkolenie do nowej pracy.
Miłego tygodnia <3

23 komentarze:

  1. Ja bardzo lubią takie spontaniczne wyjazdy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny eyjazd. Jakie przyjemnr ceny obiadów. Szkoda tylko, ze w ubikacji nieprzyjemnie pachniało

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie spontaniczne wyjazdy są najlepsze. Czasami warto się spakować i pojechać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, że się wyrwałaś i miło spędziłaś czas.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale pyszne jedzonko, w sobotę byłam w zoo w płocku i było super

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie spontaniczne wyjazdy. Szkoda, że z tą wodą i zapachem tak nieciekawie, mogliby o to zadbać. To pogryzienie też jest niepokojące, ale dobrze że wypoczęłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, pamiętam gorsze domy harcerza, takie, że wiało grozą. Miejsce, sądząc ze zdjęć, wygladało raczej miło, jedzenie tak sobie, ale też ceny nie były wygórowane. Najlepiej na człowieka działa sama zmiana dekoracji, to że jest się w innym miejscu - przynajmniej mnie to zawsze odpręża - więc cieszę się, że skorzystałaś z okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spontanicznie wyjazdy są super, ale nie cierpię jak w domku jest brudno albo nie ładnie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny klimat :) te niespodziewane wyjazdy często są tymi najpiękniejszymi :) Kinga

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem przyjemny ośrodek, można odpocząć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. jeju sam smak w takich spontanicznych wycieczkach:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami jakość noclegu pozostawia wiele do życzenia, ale cena też nie najwyższa.

    OdpowiedzUsuń
  13. super, że się wybrałaś, takie wyjazdy dają człowiekowi kopa. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nam też niedawno wyskoczył spontaniczny wyjazd z rodzinką. To był Mile spędzony czas. Powodzenia na szkoleniach!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie ♡
    Uwielbiam spontaniczne wyjazdy. Jak tylko jest okazja zawsze z niej korzystam :) Świetne zdjęcia. Świetny wyjazd :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  16. My też teraz co tydzień staramy się gdzieś wyjechać 🙂

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie by wyjazd się przydał :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!