No i byłam u lekarza, diagnoza: zapalenie krtani. Średnia przyjemność męczyć się z kaszlem, a właściwie napadami... Kaszel szczekający - bo jak ie od medyka dowiedziałam taka jest nazwa tego kaszlu, dla mnie mega meczący.... w aptece wykupiłam leki, plus syrop, Fiordę na nawilżenie gardła no i o 80 złotych jestem lżejsza.
Jestem na chorobowym, czuję sie z tym źle bo to już moje trzecie el quatro... byłam na leczeniu w sanatorium, miałam covida, no i teraz zapalenie krtani. Źle sie z tym czuję, ale z drugiej strony choroba to coś na co nie mamy całkowitego wpływu, można dbać o siebie a i tak zachorować. Boje się zostania bez pracy bo będą mieli dość moich chorobowych. Ja nie planuję "wypoczynku", i szczerze przyznam to wolę być zdrowa, a pieniądze zamiast na leki to na coś milszego przeznaczyć. A ceny są porażające, przykład jak podrożało: jak wiecie lubię banany kiedyś była to nie cała złotówka za a dziś to jakieś 1,50 za owoc. Dlaczego tak cenie sobie banany? Otóż są dobre na zgagę, dobre by podjeść i sie napić - tak izotonik z banana dobry. Kiedyś mi jakaś Pani poleciła jakiś medykament na upały coby tak nie suszyło. Co sie okazało? Zdrowszy i tańszy jest banan bo nie ma syropów, dodatkowych cukrów za to ma błonnik, a witaminy i minerały ma naturalne nie jak produkt z apteki.
Wymiana dowodu, myślałam że po drodze wejdę do urzędu miasta, wypełnię papierek i poczekam na info że czeka na mnie nowy dokument. Nic bardziej mylnego! Okazuje sie że muszę sie specjalnie umawiać a "akurat" tylko takie godziny wizyt Pani ma w ofercie które przypadają w środek mojego pracowniczego dnia. Jak tu sie nie zezłościć. Jednak jest lepszy myk: w innym mieście jak przyjdę rano to sprawę mogę od ręki załatwić, łatwo prosto i przyjemnie mi miły urzędnik wytłumaczył co i jak, i wiem.
Nie podoba im sie jedno: uważam że zbieranie odcisków palca do dowodu to już przesada! Mnie to sie kojarzy jak to na filmach policja zbiera odciski palców, albo w więzieniu. A kolejna sprawa to gdy dowód zginie i ktoś dane w niecnych celach wykorzysta? No nie podoba mi sie to.
No cóż, tak to wygląda, oby do soboty bo zgodnie z obietnicą mojego lekarza - w sobotę będę zdrowa.
Zdrowia Kochani, zdrowia!
Ceny coraz wyższe, nawet nasza pacjentka kupująca wczoraj różne rzeczy też zdziwiona, że tyle zapłaciła.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia kochana.
OdpowiedzUsuńOdciski palców są też już powszechne w paszportach. Dzięki temu trudniej jest dokument podrobić, bo przecież nikt sobie palca na inny nie wymieni.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że odcisk palca jest potrzebny. Dużo zdrowia, trzymaj się <3
OdpowiedzUsuńkochana dużo zdrowia dla ciebie
OdpowiedzUsuńNa chorobę nie ma rady. Leki są strasznie drogi. Przytulam Cię mocno!
OdpowiedzUsuńSpecjalnie dowód wyrabiałam przed zbieraniem odcisków. Jeszcze ponad 9 lat minie zanim dostaną moje 😉
OdpowiedzUsuńZdrowia, zdrowia, to najważniejsze. Kuruj się i mam nadzieję, że rzeczywiście do soboty już będziesz zdrowa. :)
OdpowiedzUsuńNiestety, wszystko staje się coraz droższe. To jest przerażające.
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko! Mnie też w tym roku czeka wymiana dowodu :)
OdpowiedzUsuńJa za samą neosine ostatnio zapłaciłam 80 zł 🤦 też jestem na L4 ale z powodu rwy kulszowej. Zdrówka
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia ❤️ Ja też uwielbiam banany, a poza tym borówki i maliny, więc wszystko co niestety najdroższe, więc dawno już nie jadłam 😑
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko, żeby skorzystać z majowego długiego weekendu! Zapalenie krtani to faktycznie żadna przyjemność - ja przeważnie totalnie tracę głos.
OdpowiedzUsuńOj niestety do mnie tez choróbsko się przyplątało, dlatego dla Ciebie duzo, duzo zdrowia!
OdpowiedzUsuńNo ceny niestety obecnie sa kosmiczne. Dużo zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńDowody osobiste są teraz biometryczne, tak samo jak od dłuższego czasu paszporty - stąd to pobieranie odcisków palców.
OdpowiedzUsuńA co do cen masz rację - ja po każdych zakupach jestem porażona!