Herbat na rynku mamy mnóstwo, tańsze, droższe: od wyboru do koloru. Zielona, czarna, biała.... smakowe i niesmakowe, rozmaite mieszanki... do prawdy jest w czym wybierać. Jestem przekonana że każdy wybierze coś dla siebie. No znajdzie, ale czy zawsze to co podoba sie w sklepie także odpowiada nam w domu.... z tym bywa różnie... wybieramy po opisie, po opakowaniu.... w herbaciarni po składzie i zapachu... czasem kusi także nazwa.... Mimo wszystko nic nie gwarantuje że herbatę wypijemy z przyjemnością.... co w tedy? Oczywiście można oddać.... bliskiej osobie albo można ją także przerobić!
Poniższe sposoby na przerobienie nielubianej herbaty lub po prostu urozmaicenie napoju, zapraszam
Masala Chai (hindi मसाला चाय , trl. masālā ćāy ) to sposób który dawno temu znalazłam w gazetce z przepisami, jednak zamiast wrzucić go tu na bloga zachowałam go w formie papierowej. No i gdzieś mi zaginął recept owy... poszukiwania nie łatwe były, jednak w internecie jest prawie wszystko więc w końcu znalazłam spis zapomnianych składników oraz sposób wykonania tego smacznego napoju.
Jednak zanim przejdę do rzeczy kilka słów o Masala czaj:
Słowo masala (मसाला) czy też massala w języku hindi oznacza przyprawę; mieszankę różnych ziół lub przypraw właściwą dla kuchni indyjskiej. Osobiście miałam masale to: curry, tandori masala, sambar masala...
Masala ćaj - to smaczna, aromatyczna mieszanka przypraw używana do herbaty. Ciocia Wikipedia podpowiada że nie ma sztywnego, "prawilnego" jedynego przepisu na Czai Masalę, mogą się one od siebie różnić składem, proporcjami, przygotowaniem.... więc każda rodzina ma swój przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie, jednak bazę stanowią:
- przyprawy: kardamon, cynamon, imbir, pieprz, goździki i inne może być pieprz, lukrecja....
- biały lub czarny cukier, miód, czy melasa...
- mleko
150 ml mleka
1 łyżka czarnej herbaty (ja używam jaka mi si nawinie;)
1 łyżeczka miodu (można użyć cukru, melasy czy cokolwiek kto tam słodzi)
pół łyżeczki cynamonu
ćwierć łyżeczki gałki muszkatołowej
ćwierć łyżeczki kardamonu
ja dałam dwa plasterki imbiru jak ktoś woli zawsze moż dać więcej
kilka goździków
ćwierć łyżeczki anyżu
Wodę i mleko wlewamy do garnka, dodajemy przyprawy i gotujemy na wolnym ogniu, warto mieszać od czasu do czasu by nie wykipiało. Po ok. 10 minutach wsypujemy herbatę, moment gotować. Można parzyć przez kilka minut. Przecedzamy zawartość garnuszka przez sitko do kubeczka:). Dodajemy miodek (cukier można wcześniej dodać;). Mieszamy zawartość i można delektować sie aromatycznym napojem.
Naczynie gliniane jednorazowego użytku, zwykle nieszkliwione, po użyciu należy ją.... zbić. Hindusi mają takie przekonanie by: nikt niższego stanu nie dotknął czarki z której się napiło, więc sie ją zbija i zdeptuje... Rafał czujnikowy.pl mówi że jak po takich odłamkach przejdzie kilkanaście osób to zostaje proch. Turyści często zabierają naczynka ze sobą na pamiątkę:)
Z jabłkiem i malinami
Łyżeczka herbaty
Pół jabłka
Drzem malinowy - łyżeczka
Opcjonalnie cukier
Herbatkę zaparzam w zależności od tego która sie nawinie trwa to zwykle około 5 minut. Napar przelewam do słoika, dodaję kawałki jabłka mieszam, dodaję łyżeczkę przetworu malinowego.
Taki napój smakuje mi zarówno na ciepło jak i na zimno. Zdarza się że taki napój wypijam na drugi dzień. Czas sprawia że składniki w słoiku bardziej się "zaprzyjaźniają" a to sprawia że efekt jest smakowitszy. Oczywiście pijam czasem na ciepło.... w każdym razie niezależnie od tęperatury bardzo mi smakuje. Polecam!
Połączenie jabłka i herbaty bardzo mi smakuje więc czasem po prostu dodaję ją do białej herbaty:)
Celowo pominęłam tutaj znane ogólnie połączenia herbaty miodu i cytryny, czy też herbaty z pigwą. Herbara z owocem pigwowca intryguje mnie więc muszę spróbować. Widziałam połączenie pigwy z pomarańczą.... pomysłów jest wile, a może mi coś poradzisz?A Ty masz jakiś ulubiony sposób na herbatkę?
wchodzę we wszystkie pomysły, patenty, sposoby przyrządzania i przyprawiania herbaty /wliczając też mate/, przepisów nie notuję, wszystko jest u mnie "na Intuicję", improwizowane, tylko jeden warunek: żadnego mleka!... nawet sojowego, kokosowego, czy innych vege-zamienników, które co prawda toleruję do różnych potraw, deserów, czy napoi, ale do herbat akurat nie... dlaczego?... nie wiem... tak chce wspomniana Intuicja i myślenie o tym jest zbędne...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)...
O, jaki smakowity sposób na herbatki jesienno-zimowe!
OdpowiedzUsuńJedynie herbaty z mlekiem nie lubię :-(
jotka
Świetny pomysł. Ja lubię pić jesienią takie owocowe herbaty.
OdpowiedzUsuńuwielbiam zimowe herbaty. Moje odkrycie to plaster grapefruita i gałązka rozmarynu!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię robić sobie różne modyfikacje herbat, więc to post idealny dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie piję herbaty prawie wcale, a w każdym razie nie pamiętam już kiedy piłam, chyba kilka lat temu xD Kiedy mam ochotę na coś innego niż kawa zbożowa lub woda, to zaparzam zioła, miętę albo rumianek. Jednakże zaintrygowałaś mnie herbatą z przyprawami i mlekiem, bardzo lubię pić samo mleko z cynamonem, kurkumą, kardamonem, kminem rzymskim, czy gałką muszkatołową. Chętnie wypróbuję więc wersję z herbatą 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe przepisy. Mleka i cukru jednak w herbacie nie używam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbatę, ale właśnie taką bez dodatków, piję czarną z odrobiną cukru. Ale bardzo lubię herbacianą oprawę czyli odpowiedni kubek
OdpowiedzUsuńW domu lubię zwykłą czarną, ale w lokalach lubię nieco zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńciekawe sposoby na pyszną herbatę
OdpowiedzUsuńZ jabłkiem i malinami chętnie :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności! Chętnie bym spróbowała. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie herbatki , mam w moim rodzinnym miescie ulubiona kawiarnie, gdzie podaja przepyszna herbate (kawe z reszta tez) , ale w domu samemu rowniez mozna wyczarowac pysznosci ♥
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że na pewno poprobuje bo u nas herbatki w każdym wydaniu są mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tea masala - to ten Twój pierwszy przepis. Czasami parzę w domu. Ale moja herbatka nigdy jeszcze nie dorównała tej, którą piłam kiedyś w Indiach, na ulicy. Po prostu poezja...
OdpowiedzUsuńWczoraj piłam przepyszną herbatę miętowo-jarzębinową :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zimowe herbaty, najczęściej tradycyjnie z imbirem, cytryną i miodem :)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam herbaty w tym okresie. Z jabłkiem i malinami brzmi rozkosznie :)
OdpowiedzUsuńZ mlekiem to raczej nie dla mnie, ale druga opcja brzmi smakowicie. Uwielbiam herbaty jesienią i zimą, często dodaje imbir, cytrynę, sok malinowy. Pozdrawiam, Asia z Pisane z uśmiechem
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam herbatę, ale jestem za leniwa za zrobienie ich sama - stawiam na gotowce.
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie. Uwielbiam zimowe herbaty w różnych odsłonach :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze spróbować Twoich przepisów, bo strasznie narobilaś mi ochoty!
OdpowiedzUsuńZ owocami jeszcze bym spróbowała, ale tej herbaty z mlekiem nie. To nie mój smak. Kompletnie.
OdpowiedzUsuńTakie sposoby na urozmaicenie herbaty są cudowne. Dzięki.
OdpowiedzUsuńMoja znajoma, która prowadzi sklepik u nas w szkole robi obłędne herbaty ze świeżymi owocami. Obłęd. Powtarzam sobie, że co roku będę sobie robić, ale jakoś tak nie zawsze mam chęci. Kinga
OdpowiedzUsuń