Drugi szal to 80% wiskoza i 20% wełna jeszcze go nie nosiłam, (bo noszę ten powyższy kaszmirowy) jest taki milusi w dotyku...
Podgrzewacze. kiedyś normalnie można było w Kiku, Lidlu, Biedronce a teraz nastał jakiś kryzys, mają za 6 złotych mniejsze opakowanie jakiś zapachowych. Kto szuka ten znajduje i znalazłam w Tiger chyba za 4 złote bezzapachowe, jak na razie najtańsze:)
Bilet teatralny na spektakl: "Nora". Bohaterką spektaklu jest perfekcyjna matka, pani domu żona której szczęście zależy od stanu męża. W pewnym momencie postanawia zmienić swoje życie i sie usamodzielnić wjść z dotychczasowych ról i zależności od męża. fragment opisu: "Ibsenowska postać stała się patronką słusznych rozwodów, rozstań, które przynoszą wyzwolenie samopoznania.
Radosław Rychcik o spektaklu: „Wszystkie wydarzenia w sztuce Ibsena prowadzą do momentu rozpoznania, do rozmowy żony z mężem. Ta rozmowa jest przesłaniem. Nora rozpoznaje w mężu kogoś Obcego. Wstrząs, jaki wywołuje reakcja Helmera na sfałszowany przed laty podpis na czeku, budzi jej drugą uśpioną część osobowości. Nora rozpoznaje własne życie jako egzystencję „lalki” i obciąża winą mężczyzn – ojca i męża. Czuje się przez nich zmanipulowana, zdegradowana do funkcji dekoracyjnego przedmiotu uprzyjemniającego życie mężowi. Nora uświadamia sobie, że nigdy nie była z mężem szczęśliwa! Nora chce wziąć odpowiedzialność za swoją tożsamość i sens życia. Tu happy endem jest odejście żony od męża.”źródło klik (opisu i zdjęcia poniżej).
Sensum Mare Algotonic nabyłam z polecenia Doroty autorki bloga wblaskumarzen.pl. Bardzo chciałam przetestować i jest:) Tonik to połączenie wody z lodowca norweskiego i pięciu rodzajów alg morskich które mają odżywić, nawilżyć i dostarczyć witamin mojej buzi. To co mnie kusi to obietnica złagodzenia podrażnień:)
W papierniczym kupiłam sobie taką oto karteczkę która posłuży mi jako tło pod fotografie jakiejś mniejszej rzeczy:)
Na Aliexpress kupiłam taki oto mały nożyk w breloczku, szybko przyszedł, wygląda ładnie, jest użyteczny tani bo kosztował jakąś dyszkę, szybko przysłali... na tym Ali to chyba jak sie trafi.
Byłam w lumpexie i upatrzyłam sobie kilka rzeczy, niestety przymierzalnia to taka chwila prawdy, na tym etapie pewne rzeczy widzimy jakie są naprawdę, bez iluzji. Radość że fajny ciuszek pasuje, albo poczucie zawodu że coś za małe albo opina....Wiem że są różne lustra a i na kamery trzeba uważać bo nie zawsze sklep ujawnia że u góry można kamerę dostrzec będąc już za zasłoniętą zasłonką. U mnie część rzeczy odpada jeszcze przed mierzeniem np ze względu na skład: akryle, poliestry zwykle odkładam, czasem jednak robię wyjątek:) Są takie rzeczy które pasują na tyle że zostają i takie oto staniki za 15 złotych wszystkie trzy zostały moją własnością:
Szal bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńoba są fajne:)
UsuńŚwietne na zakupy, ale biustonosza bym w takim lumpku nie mierzyła :/ Z tą lampką to też jakaś ściema, dlatego wolę kupić w polskim sklepie. Dziękuję za wyróżnienie :*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńO jakie fajne i mega udane zakupy widzę 😍
OdpowiedzUsuńO cieple szaliki to Ci się teraz przydadzą. :)
OdpowiedzUsuńUdane zakupy!
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam ochotę sobie coś zamówić na Aliepress, bo dawno już tam nie zaglądałam.
OdpowiedzUsuńja jak kupuję staniki w lumpeksie to tylko patrzę na rozmiar i biorę:) nigdy nie przymierzam bo strach
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy. Sukienka ma niezły kolor. Także zaglądam do lumpeksów. U mnie jest sklep sprowadzają z Anglii używane ''graty'' nazywam to :) Są tam obrusy, obrusiki, talerzyki nie do kompletu, dzbanki, sztućce..... Wiele rzeczy mam stamtąd.
OdpowiedzUsuńja nigdy w lumpeksach nie umiałam nic znaleźć dla siebie, nie mam chyba oka :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i szalik, a sztuka Ibsena to pomysł po prostu znakomity! :)
OdpowiedzUsuńSzale cudne. Sama ostatnio opkupiłam się w lumpeksie. Trafiłam na duże promocje i kupiłam naprawdę sporo fajnych ciuchów.
OdpowiedzUsuńSukienka mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńAnuluj, kasę powinni Ci oddać na konto.
bardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńFajna sukieneczka, no i proszę kupiona w charytatywnym sklepie, super :)
OdpowiedzUsuńBilet do teatru to zawsze doskonały zakup!
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłym roku uda mi się dotrzeć do teatru.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) szal jest cudowny, mam podobny też ze słoniami :)
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo mi się podoba, fajnie, że kupiona w takim charytatywnym sklepie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękne szale. Zakochałam się w nich ;)
OdpowiedzUsuńSukienka za 2zł - jaaacie opyliło się :) Bardzo ładny ten stanik pierwszy z góry. Szalik wygląda na ciepły i jest bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńNora to świetny i ponadczasowy spektakl. Warto wybrać się i wczuć w tematykę.
OdpowiedzUsuń