piątek, 30 czerwca 2023

Denko czerwiec

 


Jak ten czerwiec mi szybko zleciał... Filmów mało widziałam. Byłam w teatrze na spektaklu: "Kursk" ciekawe doświadczenie oglądać spektakl na statku. Samo widowisko mnie nie porwało, chyba jedyna siedziałam podczas oklasków. Tragedia załogi niezatapialnego przecież rosyjskiego okrętu podwodnego naprawdę przyprawia o dreszcze, lekceważenie rodzin ofiar przez władze....hehhh mówią że Rosja to inna strona świata, mam wrażenie że jakoś sie to klaruje.
W mojej okolicy jest budowa... rano panowie robotnicy serwują mi pobudkę, rozumiem że efekty ich pracy nie należą do najcichszych ale owy styl makaroniczny którym okraszają codzienność i kłótnie w niewybrednym stylu są męczące. Wszędzie te bloki stawiają, szkoda... coraz więcej betonu, a mniej zieleni. Kiedyś jak byłam dziewczynką oglądałam taką bajkę, zapomniałam wiele szczegółów natomiast przypomniało mi się że w przedstawianej rzeczywistości ludzie naturę zastąpili cywilizacją przez co musieli używać jakiś masek, a jak ktoś chciał świeżego powietrza, obecności tego co naturalne mógł udać się do pewnego miejsca gdzie mógł mieć kontakt z naturą ale za opłatą za czas tam spędzony. Mam nadzieje że sie to nie stanie ale sporo wskazuje ze idzie w tym kierunku....
Ja miałam okazje być w Szymbarku, wycieczka sprawiła mi ogromną radość, pisałam o tym ale mimo to nie mogę sie powstrzymać od ponownego dodania zdjęć, jednak będą to miniaturki, klikając można sobie powiększyć. Drewniane konstrukcje, roślinność, cudna pogoda, drewniane wnętrze palenisko... cóż za przecudny czas. Co prawda fajne mogło by trwać dłużej bo jak wiadomo co dobre szybko sie kończy ale miłe wspomnienia i zdjęcia zostały:



Koniec miesiąca to też zużycia kosmetyczne, zapraszam:



1) Herbal Care żel do hiieny intymnej , całkeim spoko żel spora pojemność za nie wielkie pieniądze, może kupię ponownie, ale ostatnio mam ochotę na powrót do Ziołomyjki Anyżowej z Kosmetyki DLA:)
2) Mydło w płynie do rąk od Braci Kapucynów, spoko mydło.
3) Eveline Krem do depilacji, nie wiem czy kupię ponownie zobaczę jak na razie kupiłam ten z ISany i zobaczę jak działa najtańsza na rynku (chyba) opcja.
4) Soraya Glam Oil krem do dmakijażu, całkiem przyjemny produkt dobrze mył, nie wysuszał, mile wspominam
5) Patyczki kosmetyczne jakieś takie niestabilne nie kupię ponownie. 


1) Bic maszynka jednorazowa, pewnie kupię ponownie, zwłaszcza jak mi sie Isana nie sprawdzi. 
2) Avn dezodorant w kulce Imari, bardzo lubię dezodoranty w kulce z tej marki, mam już kolejne, zmieniam tylko wersje zapachowe. 
3) Liq CC seum z witaminą C, wrócę ponownie na pewno! Moja naczynkowa cera bardzo lubi witaminę C która ją wzmacnia.
4) Liq CC serum z witaminą E mam już kolejną buteleczkę.
5) Bielenda Kuracja Młodości maseczka pod oczy miłe urozmaicenie, ale nie wiem czy na tyle by koniecznie wracać.
6) Bevola patczki kosmetyczne, tanie i fajne polecam. 


1) Krem Kapucynski miał poprawić ogólny stan cery, nadając się dla każdego rodzaju skóry, ze szczególnym uwzględnieniem szarej, zmęczonej czy osłabionej. Cóż, moja buzia okazała sie wymagająca, po dłuższym stosowaniu tylko tego kremu zauważyłam że buzia woła o zwiększone nawilżenie...

2) Olej śliwkowy... cudny słodki zapach, moje kosmyki bardzo polubiły ten olej odwdzięczając się większą gładkością, blaskiem. Chętnie podaruję im to co lubią ponownie:)

3) Hydrolat z kwiatów lawendy, przyjemnie odświeżający, nawilżający i lekko peelingujący hydrolat ładzącym działaniem dopieszcza. Chętnie wrócę do tematu albo skuszę sie na inny.. Pellesana ma w ofercie spory wybór...

25 komentarzy:

  1. Świetnie, że wycieczka tak bardzo Ci się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszelkie wizje przyszłości bez zieleni, ptaków, saków itp są dla mnie przerażające.
    Dobrze jest się wybrać na spektakl , to ożywia codzienność, daje do myślenia. Ja dawno w teatrze nie byłam.
    W Szymbarku też nie.
    Lubię dezodoranty w kulce i chętnie wypróbowałabym ten, który lubisz- Imari, muszę się za nim rozejrzeć.
    Pozdrawiam. Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety coraz więcej betonu i szkła zamiast zieleni,kolejne bloki,osiedla...mnie też przeraża ale jaki ja mam na to wpływ?
      Teatr świetna sprawa,polecam jak tylko jest okazja i tematyka interesuje to warto...
      Dezodoranty w kulce z Avonu bardzo lubię bo tanie i fajne,mam nadzieję że też je polubisz.

      Usuń
  3. Spektakl na statku, wow. Ciekawe doświadczenie poznawcze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne przeżycie taki spektakl na statku, ale na tematy Rosji mam alergię :D Niezłe zużycie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ dawno nie byłam w teatrze, aż wstyd!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne zużycia :) uwielbiam sera z Liq, dawno ich nie miałam, muszę wrócić! Ja w czerwcu też nie obejrzałam za wiele :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie. A ten hydrolat lawendowy muszę wypróbować! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, że wycieczka się podobała, a kosmetyki? Warto mieć na każdej wycieczce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Olej śliwkowy, aż się rozmarzyłam!!

    OdpowiedzUsuń
  10. W Szymbarku byłyśmy kilka razy, za każdym razem nam się tam podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiłaś mnie tym olejem śliwkowym, chętnie poczytam o nim więcej

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też wystawili wielki betonowy blok, zasłania widok....

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie, przez kilka tygodni, sąsiad coś remontował- co kilka dni słyszałam o 8:00 wiertarkę, zastanawiałam się dlaczego on nie zrobi wszystkiego za jednym zamachem, a ,,rozkłada to sobie na raty"...
    Ciekawe doświadczenie, odnośnie spektaklu na statku...😀
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. w Szymbarku nie byłam ,ale Twoje fotki trochę przybliżają okolicę. Sporo kosmetyków zużyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Olej śliwkowy?! Brzmi fantastycznie. Muszę go poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie też się tego trochę ostatnio porobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Byłam kilka lat temu w Szymbarku, bardzo mi się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mamy lato, więc kolejne też będzie ciekawe. Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. W Szymbarku byłam kilka razy. Niestety ten przewrócony dom mnie przeraża.

    OdpowiedzUsuń
  20. Szymbark za każdym razem jest zachwycający. Lubimy tam wracać.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!