środa, 28 czerwca 2023

Olej śliwkowy i Hydrolat z kwiatów lawendy

Sklep Pellesana obdarował nas, uczestniczki Sopockiego Spotkania dobrami rozmaitymi, mi w udziale przypadł hydrolat i olej śliwkowy. 



Olej śliwkowy

100% naturalny, nierafinowany, tłoczony na zimno

Olej pozyskuje się z pestek śliwki domowej, zwanej też węgierką (Prunus domestica). Cechą wyróżniającą ten olej jest jego zapach, który do złudzenia przypomina marcepan, dlatego jest miłym akcentem podczas pielęgnacji skóry z jego użyciem. Może pełnić rolę oleju bazowego m.in.: w kosmetykach DIY, ponieważ doskonale łączy się z innymi olejami, a także utrwala i stabilizuje powstałe mieszanki.


Właściwości:

  • Świetnie nawilża i regeneruje naskórek, pozostawia skórę odżywioną i pełną blasku.
  • Może być również stosowany do pielęgnacji zniszczonych włosów i paznokci jako olej regenerujący.
  • Zawarte w oleju śliwkowym związki wykazują silne działanie regenerujące, przeciwzapalne, silnie nawilżające oraz zmiękczające.
  • Dzięki wysokiej zawartości kwasu linolowego, który ma zdolność wbudowywania się w struktury błony komórkowej, obudowuje naturalny płaszcz lipidowy skóry.
  • Posiada zdolność wspomagania gojenia się ran, działa kojąco na różnego rodzaju podrażnienia.
  • Wykazuje działanie seboregulujące, skutecznie odblokowuje pory skóry, dlatego chętnie jest wykorzystywany do oczyszczania twarzy.
  • Sprawdzi się w pielęgnacji cery dojrzałej z widocznymi oznakami starzenia, zwiotczałej i pozbawionej blasku, ponieważ dzięki wysokiej zawartości fitosteroli poprawia elastyczność skóry i działa przeciwzmarszczkowo.
  • Chętnie stosowany jest na spierzchnięte i popękane usta, zwłaszcza w okresie zimowym, eliminując ich suchość i szorstkość.

Składniki aktywne:

nienasycone kwasy tłuszczowe: kwas oleinowy i linolowy, witamina A i E, sterole.


Dla kogo:

cera sucha, odwodniona, dojrzała, zniszczona, pozbawiona blasku


Jak stosować?

  1. Jako pielęgnacyjny olejek do twarzy i ciała – niewielką ilość oleju śliwkowego aplikuj na lekko wilgotną skórę.
  2. Połącz olej z żelem hialuronowym na zasadzie dwufazowego nawilżacza - wymieszaj na dłoni porcję oleju z porcją żelu i aplikuj na skórę.
  3. Połącz olej śliwkowy z kremem, balsamem - wymieszaj na dłoni porcję oleju z porcją kremu, balsamu i aplikuj na skórę.
  4. Jako składnik maseczki w proszku – dodaj kilka kropli oleju do ulubionej maseczki w celu wzbogacenia jej składu.
  5. Jako olej regenerujący końcówki włosów – niewielką ilość oleju nałóż na mokre bądź suche końcówki włosów, nie spłukuj.
  6. Jako dodatek do odżywki/maski do włosów – wymieszaj na dłoni porcję odżywki z porcją oleju i aplikuj na umyte, wilgotne włosy, załóż czepek i po upływie 20 30 minut spłucz balsam ciepłą wodą.
  7. Do olejowania włosów – porcję oleju zaaplikuj w nieumyte jeszcze włosy i skórę głowy, załóż czepek i po upływie 30 – 50 minut umyj włosy szamponem.
  8. Jako olejek regenerujący i pielęgnujący paznokcie – odrobinę olejku wmasuj w płytkę paznokcia oraz w skórki.
  9. Jako składnik receptur DIY (faza tłuszczowa): kremów, serów, balsamów.

Przed zastosowaniem zaleca się wykonać próbę uczuleniową na małym fragmencie skóry.


Uwagi:

Surowiec kosmetyczny do użytku zewnętrznego.

Surowiec pozyskiwany jest z roślin, dlatego poszczególne partie mogą się nieznacznie różnic kolorem i zapachem.

Olej sprzedawany jest w szklanej butelce z pipetą.

 

Skład:

Prunus Domestica Seed Oil; Mixed Tocopherols


Moja opinia:

Olej Śliwkowy otrzymujemy w buteleczce z pipetką, całość odkręcana w taki sposób że mamy pewność że nikt wcześniej nie dobierał sie do zawartości. Dla mnie to cenne. 
To co mega mnie zaskoczyło to właśnie piękny zapach coś jakby słodkie ciasteczka marcepanowe... bardzo przypadła mi do gustu owa woń bardzo umilając pielęgnacje. Cera moja średnio polubiła działanie oleju reagując miałam efekt jakby ściągania, ale też rozpromienienia i wygładzenia. Moja skóra głowy i włosy bardzo polubiły się z olejem śliwkowym... aplikowałam na wilgotne włosy i skórę głowy, co prawda na nieregularny czas który jak wiadomo czasem w necie szybko płynie;) Olej zmywałam szamponem nakładałam odżywkę i dzięki temu zabiegowi moje włosy były gładsze, dłużej świeże. Myślę nad powrotem do tego produktu, cena to 16,90 za 30 ml i 24 za 50 ml




Hydrolat z kwiatów lawendy

Hydrolat lawendowy pozyskiwany jest z kwiatów  Lavandula angustifolia (lawendy wąskolistnej). Już w starożytnej Grecji i Rzymie kwiaty lawendy chętnie dodawano do kąpieli, stąd pochodzi łacińska nazwa lawendy, gdyż lavo lavare znaczy myć, kąpać się. Niezwykły zapach lawendy sprawia, że chętnie wykorzystywana jest w aromaterapii, gdzie wykazuje działanie uspokajające, wyciszające i relaksujące.


Działanie:

przeciwutleniające – chroni skórę i włosy przed procesami utleniania; antycellulitowe – powoduje rozszerzenie włosowatych naczyń krwionośnych i przekrwienie skóry; oczyszczające, antyseptyczne, przeciwbakteryjne – równoważy nadmierne wydzielanie sebum; silne działanie przeciwzapalne – łagodzi schorzenia takie jak: łuszczyca, zapalenia czy wyprysk; nawilżające; odprężające; dodaje skórze blasku i rozświetla oraz rewitalizuje.


Składniki aktywne:

olejek eteryczny (0,5 – 3%), a w jego składzie: α- i ß-pinen, linalol, limonen, geraniol, lawandulol, borneol, kwasy fenolowe (ok. 12 %) w tym kwas rozmarynowy, kumaryny, antocyjany i flawonoidy, garbniki, kumaryny, fitosterole.


Dla kogo:

wszystkie rodzaje ceryw tym cera problematyczna (trądzik pospolity, różowaty), cera wrażliwa, podrażniona, sucha, dojrzała.


Jak stosować?  

  1. W postaci mgiełki lub toniku – wystarczy zaaplikować na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu za pomocą atomizera lub płatka kosmetycznego.
  2. Jako baza do maseczki z glinki – łączymy ulubioną glinkę lub inną maseczkę w proszku z hydrolatem i mieszajmy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Maseczkę możemy wzbogacić o inne składniki aktywne, np. olej, kwas hialuronowy, algi morskie lub olejki eteryczne.
  3. Jako mgiełka lub wcierka do włosów – wystarczy zaaplikować na włosy i za pomocą własnych palców lub szczotki wykonać delikatny masaż skóry głowy, który pobudzi mikrokrążenie i wzrost włosa. Hydrolat chroni również kolor włosa.
  4. Jako aromatyczna mgiełka do ciała – ze względu na swój wyjątkowy i relaksujący aromat, może być stosowana jako mgiełka do ciała, ale także do odstraszania insektów (działanie repelencyjne).
  5. Po goleniu/depilacji – działa łagodząco i kojąco.
  6. Jako aromatyczna woda do pościeli – spryskaj poduszkę przed snem, zapach lawendy zrelaksuje i odpręży Twoje zmysły.
  7. Jako baza do receptur DIY (faza wodna): kremów, mgiełek, płynów micelarnych, płynów do włosów, serów, toników.

Przed zastosowaniem zaleca się wykonać próbę uczuleniową na małym fragmencie skóry.


Uwagi:

Surowiec kosmetyczny do użytku zewnętrznego.

Surowiec pozyskiwany jest z roślin, dlatego poszczególne partie mogą się nieznacznie różnic kolorem i zapachem.

Konserwanty użyte w produkcie znajdują się na liście dopuszczonej do użytku przez ECOCERT.

Hydrolat sprzedawany jest w szklanej butelce z atomizerem 100ml i butelce PET 300ml.

Skład:

Lavandula Angustifolia Flower Water; Sodium Benzoate; Gluconolactone; Calcium Gluconate



Moja opinia:

Lawendę można kochać albo nienawidzić. Nie jestem wielką entuzjastką zapachu tej rośliny, ale jej działanie sprawia że ją cenie. Wracając do hydrolatu, ma w mojej ocenie delikatny przyjemny zapach jak wwącham sie w zapach odnajduję woń lawendy, więc jeśli ktoś nie przepada za zapachem lawendy to przez ową delikatność jest prawdopodobieństwo że zapach nie będzie problemem. Buteleczka ma atomizer, bardzo lubię psikającą aplikację, nie używam wacików. Psikacz rozpyla przyjemną mgiełkę która działa odświeżająco, nawilżająco, po hydrolacie używam kremu do twarzy. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu z łagodzącego, kojącego lekko peelingującego działania, psikacz fajna mgiełke rozpyla co jest bardziej ekologiczne bo nie trzeba używać płatków kosmetycznych, z resztą ta forma jest dla mnie przyjemniejsza.

Za możliwość przetestowania dziękuję marce Pellesana.pl


pellesana.pl to sklep który warto odwiedzić znajdziemy tam oleje, hydrolaty, masła akcesoria... surowce kosmetyczne do pielęgnacji ciała i włosów. 

33 komentarze:

  1. te kosmetyki wyglądają ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hydrolaty lawendowe uwielbiam, chętnie z nich korzystam. Ostatnio kupiłam też podobny kosmetyk młodszej siostrze i jest bardzo zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. OOO śliwkowy kocham z Etja mam zawsze, u mnie dziś wiśnia :) Hydrolat fajny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sklep znam i planuję wkrótce zrobić u nich zakupy. Na pewno kupię hydrolat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Olej śliwkowy mnie ciekawi, bo za lawendą nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja lubię zapach lawendy. Na olej śliwkowy chętnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ma hydrolat różany i bardzo go lubię

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że jesteś zadowolona z olejku i hydrolatu. Dobrze że polubiłaś ich działanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oleju śliwkowego bardzo lubię używać do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj ciepło, lawenda jest potrzebna a jej zapach uspakaja i dobrze działa na psychikę. Pięknie dziękuję za komentarz. Prowadzisz ciekawy Blog pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znałam jeszcze oleju śliwkowego!

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, że jesteś zadowolona z olejku i hydrolatu. Ja nie znam tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za polecenie tych produktów. Zastanowię się nad zakupem oleju śliwkowego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zobaczyłam olej sliwkowy i zaczełam się śmiać bo jak raz dziś lekarz mi zabronił śliwek. ;p Za dużo potasu. ;p Ale zewnętrznie to chyba mogę ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Oba kosmetyki mnie zainteresowały. Ciekawa jestem jak ten olejek pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam już kilku hydrolatów, ale z lawendy akurat jeszcze nie. Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Polecam używać hydrolaty, sama miałam już ich bardzo dużo i cenie je za ich właściwości. Teraz na lato taki hydrolat to ukojenie dla skory.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie używałam oleju śliwkowego, ale bardzo mnie nim zaintrygowałaś.
    Bardzo chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze miałam cerę problematyczną, myślę, ze byłoby to dla mnie ciekawe rozwiązanie. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe produkty. Myślę, że mogłabym wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  21. Najbardziej zaciekawił mnie ten olej śliwkowy :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie spotkałam się jeszcze z olejem śliwkowym, a czytam, że może mieć dobre działanie na moją cerę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. E, chyba wolę śliwki doustnie 😁😉 Nie znam firmy, sklepu, bo nie śledzę kosmetycznych nowinek. Ale zwrócę uwagę w moim kosmetycznym ogólnie na olejki ✌️

    OdpowiedzUsuń
  24. olej śliwkowy uwielbiam super działa na skórę i włoski

    OdpowiedzUsuń
  25. Olej śliwkowy? - to brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco :) Trzzeba wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo lubię olej śliwkowy :) Mój miał super zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oooo, interesujące! Ale jak na razie nie wypróbuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Coś nowego, olej śliwkowy. Będę musiała spróbować tego olejku, miałam już do czynienia z malinowym.

    OdpowiedzUsuń
  29. Widzę, że warto kupić oba produkty.

    OdpowiedzUsuń
  30. Zapowiadają się ciekawie, zainteresował mnie ten hydrolat .

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajne produkty :) nie słyszałam nigdy o oleju śliwkowym, to dla mnie coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!