sobota, 19 sierpnia 2023

Aqua - gel, czyli o zwykłej, niezwykłej galaretce…

Kiedyś na szkoleniach BHP, pan opowiadał o jałowym opatrunku w formie takiej galaretki pomocnej przy oparzeniach. Zapamiętałam słowa: "Prawdziwą wartość aqua gelu zna ten komu on pomógł." zgadzam się z tymi słowami gdyż nie tylko mi Aqua Gel pomógł.



Aqua gel, to 3 mm opatrunek hydrożelowy, elastyczny, przezroczysty stanowiący wodną kompozycję naturalnych i syntetycznych polimerów, takich jak; poliwinylopirolidon, glikol polietylenowy i agar, usieciowioną za pomocą strumienia elektronów.
Jest stałym mieszkańcem mojej domowej apteczki. Dlatego, że jest to bardzo uniwersalny, znajduje zastosowanie:
Oparzeniach
Owrzodzeniach
Odleżynach
Stopie cukrzycowej
po przeszczepach
otarciach
inne rany.
Wiadomo jest to opatrunek powierzchniowy, zapewne w przypadku głębszych ran może nie wystarczyć. Mnie buty obcierały i właśnie Aqua Gelem opatrywałam rany. 
Już po nałożeniu czujemy ulgę, dobrze przylega do rany, jednocześnie  dopuszcza dostęp powietrza, oraz leki, które można aplikować bez konieczności zaglądania pod opatrunek, który jest przezroczysty, co umożliwia oglądanie gojących się ran.
 Gdy zmiana posiada wysięk opatrunek go wyciąga; także oddaje on swoją wilgoć do tkanek, skutecznie przyśpieszając gojenie, blokuje powstawanie bąbli surowiczych. Zmiana opatrunku jest łagodna i bezbolesna dla pacjenta, nie uszkadza młodego, narastającego naskórka. Wraz ze zmienianym opatrunkiem z rany usuwane są wydzieliny oraz martwe tkanki.
Opatrunek zapewnia właściwą wymianę ciepła i równowagę wilgotności. Stanowi skuteczną barierę przeciwko zakażeniom zewnętrznym.
Moja opinia: uważam, że ten produkt powinien znajdować się w każdej domowej (i nie tylko!) apteczce! Jest rewelacyjny, i ma wiele zastosowań, uniwersalny, przynosi ulgę natychmiastową. Po leczeniu nie ma śladów! A w dodatku nie ma mowy o skutkach ubocznych.
Uważam, że nasi Polscy naukowcy powinni otrzymać za ten wynalazek wiele nagród i światową sławę!! Ja wyleczyłam sobie otarcia, oparzenie (w momencie zastosowania miałam bąble surowicze), a po zastosowaniu tego środka nie miałam śladów. Robercik dość głęboko został pogryziony przez psa, także leczy Aqua gelem (między innymi). Rany dość głębokie, paskudne (kundelek się nie patyczkował) w dość szybkim czasie zaczęły się goić. Na pewno przy użyciu altacetu, nie było by tak szybkiego efektu.
 Tak rana wyglądała w piątek pod opatrunkiem:


A to ta sama rana po 24 godzinach (zastosowano: wodę utlenioną, aqua gel i maść antybiotyczną "Tribiotic")


Wpis motywowany chęcią podzielenia sie informacją o produkcie który warto znać, może sie komuś przyda:)

Miłego dnia <3

16 komentarzy:

  1. Wow, nigdy nie słyszałam o tym produkcie. Dobrze wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapisałam sobie nazwę na wszelki wypadek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze wiedzieć, że taki opatrunek można kupić i że działa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje, że się podzieliłas tą wiedzą z nami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze wiedzieć o takim produkcie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opatrunek stosowałam na oparzenie 2⁰ przez kilka dni, ale przez powierzchnię rany i cenę i słabą wydajność tego ustrojstwa musiałam zrezygnować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze wiedzieć, że to skuteczny żel. Oby nigdy się ta wiedza nie przydała, ale warto ją mieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie słyszałam o tych opatrunkach, ale jutro lecę kupić. Nie na rany jako takie, ale z obtarciami już sobie ledwie radzę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście efekty dostrzegalne. Wcześniej nie znałam tego produktu. Dzięki za jego polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna reklama, ciekawe ile kosztuje takie promo na portalu? Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Hydrożel na oparzenia MUSI mieć formę półpłynną a nie "elastyczny" plaster. Jak sobie oparzysz dłoń między palcami, albo inne krzywizny ciała, to ciekaw jestem jak taki plaster ma dotrzeć wszędzie? Farmaceuci i specjaliści mówią jasno: tylko specjalistyczne, dedykowane oparzeniom hydrożele w formie PÓŁPŁYNNEJ! Nazwy handlowej nie podam, bo w przeciwieństwie do autorki nie płacą mi za reklamę, ale są już dostępne w aptekach, niektórych stacjonarnych ale online na 100% bo kupowałem. Nawet w centrum onkologii ich używają we wspomaganiu radioterapii. Poczytajcie trochę szerzej, a nie tak bezkrytycznie łykacie wszystko co ktoś napisze.
    Pozdrawiam i miłego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gówno prawda. Pracowałam na kuchni kilak lat temu. Oparzenie 3 stopnia w 20 procentach. Wylał się na mnie gorący olej w frytkownicy. Po zawiezieniu do szpitala, lekarz zabronił mi smarowania się czym kolwiek. Dostałam właśnie podobne plastyczne pół elastyczne, tylko że tamte wyciągane były z zamrażarki i specjalnie łamane, gdyż żel w nich utrzymywała dzięki temu zimno, następnie antybiotyki. Dopiero kiedy miałam blizny dostałam żel zalecenie darowania się hydro żelem. Każdy przypadek jest inny i nie warto generalizować. Raczej radzę rozpatrywać wszystko na swoim przykładzie, a nie wypisywać że jest to niczego. Jeśli zastosujesz to wtedy wydaj opinie. Ja nie stosowałam jeszcze tego i opinie nie wydam, ale mogę na twoją głupotę opinie wydać dzięki swojemu przykładowi, gdyż nie zawsze to co można przeczytać, jest zgodne u większości ludzi. Więcej zapoznawania się z różnymi przypadkami, mniej krytyki. Dopiero jak łączy się wiedzę, z tym czego doświadczają ludzie można wydać opinię.

      Usuń
  11. Produkt ten to dla mnie nowinka, nie słyszałam o nim wcześniej. Sceptycznie podchodzę na początku do takich rzeczy, ale z reguły potrafią mnie przekonać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrze wiedzieć o istnieniu takiego gelu.

    OdpowiedzUsuń
  13. A wiesz, że pierwszy raz widzę taki aqua żel. Ale chyba dla wypróbowania go zapytam o niego w aptece jak będę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę zapamiętać, bo nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  15. Będę musiała zapisać sobie, gdzieś tą nazwę. Jestem przekonana że sprawdzi się u nas idealnie.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!