Siemka, dziś chciałabym przybliżyć Ci jedno z moich ulubionych miejsc w Elblągu, które ,myślę że warto odwiedzić jako ciekawostkę, a jeśli ktoś lubi sztukę to naprawdę serdecznie polecam. Chciałabym opisać historię tego niezwykłego miejsca, wpis okraszony zdjęciami i to tak na bogato, zapraszam
W 1246 roku rozpoczęto budowę kościoła od wzniesienia prezbiterium, zakrystii oraz dwóch niewielkich aneksów przylegających do niej od strony zachodniej. Następny był korpus nawowy oraz przylegający do budynku korytarz klasztorny od strony północnej. Do ok. połowy XIV wieku wybudowano południową nawę kościoła, pierwotnie niższą, i nakrytą oddzielnym dachem. W 1504 roku wybuchł pożar który strawił sklepienia oraz szczyty i wnętrze budynku. Z odbudową zniszczeni nie zwlekano. Niestety reformacja doprowadziła do upadku klasztoru dominikanów czego skutkiem było przekazanie klasztoru i kościoła Radzie Miejskiej.
W lutym 1945 roku wojska radzieckie zaatakowały Elbląg, w wyniku działań wojennych zburzone zostały również zachowane do tego czasu budynki klasztorne.
Powojenny obraz Starego Miasta to ruiny, nie inaczej było z opisywanym tutaj budynkiem.
W 1959 roku podjęto decyzje o odbudowie budynku, jednak z powodu braku środków działania rozpoczęto na początku lat sześćdziesiątych.źródło, więcej klik
Gerard Kwiatkowski chciał stworzyć pracownię plastyczną, więc w 1961 roku zwrócił się do władz miejskich o przekazanie mu ruin kościoła dominikańskiego. Pomieszczenia odgruzowano, dokonano napraw, dzięki tym działaniom można było w autorskiej pracowni podziwiać sztukę
Za początek Galerii EL uznaje sie datę 24 lipca 1961 roku, w tym dniu Gerard Kwiatkowski i Janusz Hankowski wystawili swe prace. Zakłady Mechaniczne Zamech objęły patronatem galerię oraz zapewniły pomoc przy pracach technicznych.
"Fizycznym dokumentem działalności w czasie I i II Biennale Form Przestrzennych jest kilkadziesiąt realizacji rozsianych w przestrzeni miejskiej Elbląga. Wiele z nich zasługuje na uwagę ze względu na jakość i rangę artystyczną, a także na wyjątkowość w ouvre danego artysty; np. formy przestrzenne Magdaleny Abakanowicz, Zbigniewa Dłubaka, Zbigniewa Gostomskiego, Henryka Morela czy Jerzego Jarnuszkiewicza.
Rzeźby z metalu stały się nie tylko dekoracyjnym elementem pejzażu miasta – obudziły zainteresowanie Ministerstwa Kultury i Sztuki, UNESCO, zainspirowała do podobnych działań artystów w duńskim Aalborg."źródło
"Po międzynarodowym sukcesie I Biennale Wojewódzki Konserwator Zabytków w Gdańsku przyznał środki finansowe na odbudowę kościoła, prace remontowo-konserwatorskie ukończono w 1970 r (...) źródło
Wyjazd założyciela galerii Gerarda Kwiatkowskiego do Niemiec niekorzystnie odbił się na działalności placówki. Galeria jako znane miejsce nie zakończyła jednak działalności, zyskała nowego dyrektora, stała się miejscem spotkań i działań eksperymentalnych nawiązujących do tradycji zapoczątkowanych przez poprzedniego włodarza. Utrapieniem okazała sie wilgoć niszcząca dzieła sztuki. Władze miasta podjęły decyzje o zawieszeniu działalności placówki, przerwa potrwała 6 lat.
"Lekcje edukacji w Galerii EL zaprojektowaliśmy w ten sposób, aby były przestrzenią do swobodnego zadawania pytań oraz znajdowania odpowiedzi. Zdobywanie wiedzy łączymy z zabawą, dzięki czemu spotkanie staje się przygodą.
"Obchodzące w 2011 roku 50-lecie Centrum Sztuki Galeria EL, początkowo jako Laboratorium Sztuki jest ważnym i trwałym ogniwem sieci placówek tego typu w Polsce. Dzięki swemu niepowtarzalnemu i oryginalnemu budynkowi, w jakim się mieści, a także dzięki swym dokonaniom – szeroko znanym gronu miłośników sztuki współczesnej jest jednym z ważniejszych i bardziej aktywnym miejsc popularyzujących kulturę i sztukę."klik
Podczas lekcji edukacji mini wykłady miksujemy z działaniami artystycznymi. W pracy nad rozwijaniem percepcji, wyobraźni i umiejętności manualnych stawiamy na różnorodność posiłkując się rozmaitymi technikami plastycznymi."klik
"Elblążanie identyfikują Galerię EL z eksperymentatorskimi działaniami w zakresie popularyzacji muzyki jazzowej, yassowej, poważnej czy poezji śpiewanej. Służą temu cykliczne przeglądy, tj. najstarsze w Elblągu „Noce pod księżycem a może pod dwoma – Elbląskie Spotkania z Poezją Śpiewaną” organizowane od 1995 roku."klik
Galerie można odwiedzać:
Poniedziałek – Czwartek: 10:00 – 18:00
Piątek – Niedziela: 10:00 – 19:00
Cena biletu to 10 pln,
ulgowy 5pln,
Rodzinny 16 zł
Może kiedyś uda mi się odwiedzić tę galerię.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy obiekt, a sztuka w jego murach nabiera innego wymiaru.
OdpowiedzUsuńŚwietne wykorzystanie potencjału starego kościoła.
jotka
Być może będę miała kiedyś okazję zobaczyć to wszystko na żywo.
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsce. Raczej tam nie dotrę, za daleko i nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńWyglada naprawdę fajnie. Poszłabym na jakąś wystawę, musze zobaczyć co tam ciekawego w mojej okolicy. :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Lubię takie klimaty. Trochę do Elbląga mam daleko, ale może kiedyś uda mi się odwiedzić te strony.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce, wiele historii w nim drzemie, chętnie odwiedzę, dowiem się czegoś nowego, poczuję klimat. :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawe miejsce. :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Elblągu, to dość daleko, poza tym jakoś niebyło okazji by tam pojechać. Może kiedyś będę miała okazję zwiedzić to miasto, w tedy na pewno odwiedzę te miejsce :) Świetna relacja!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Może kiedyś będąc w Elblągu, uda mi się zajrzeć do tej galerii. Sztuki nigdy dość.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta galeria może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńWygląda, że w galerii jest bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńMoje rodzinne miasto! na ilu wernisażach tam byłam - nie zliczę :)
OdpowiedzUsuńW takich miejscach sztuka jakby lepiej smakuje.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystana przestrzeń. Widziałam w kilku miastach takie galerie w budynkach zdesakralizowanych.
OdpowiedzUsuńJa to rzadko odwiedzam takie miejsca - przyznaję.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Poprosimy o więcej takich przybliżających ciekawe miejsca.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce i zdecydownie lubie takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńTakie muzea są popularne w Europie. W Polsce widziałam tylko jeden kościół wykorzystany na galerię sztuki. Gosia B.
OdpowiedzUsuń