W wigilie postanowiłam uskutecznić małą wycieczkę, nie będzie to odkrywczy niczym Kolumb Amerykę post, ale jak ktoś ma ochotę fotki poprzeglądać to zapraszam:)
Ulica Długa i Neptun to punkt obowiązkowy każdej wycieczki do Gdańska. Trudno tu o bardziej rozpoznawalne punkty dla miasta. W tle Zielona Brama.
Poniżej Ratusz Głównego Miasta
Zielona Brama
Nad Motławą wygląda tak, wzdłuż ciągną się rzędy knajpek, wcale nie były puste, część zamknięta.
Tak mi trochę smutno było jak widziałam parki....
Wspominałam też czasy gdzie było lepiej.
O taki to samochodzik, i jakie prezenty....
Słynny żuraw, dziś zabytek - jest jedynym tego rodzaju zachowanym obiektem w Europie.
Wybudowany w XV w. służył jako dźwig portowy.
Tak jakoś bajkowo wyszło to zdjęcie....
zwodzonym mostem przeszłam na drugą stronę.
Wejherowo, Kościół św. Leona Wielkiego i św. Stanisława Kostki
Na jednej z grup na FB wadziłam obrzydliwą agrafkę, niby żart ale we mnie wzbudzał niesmak. Pani miała jakby opakowany zadek a`la prezent. Pan uradowany, pani zadowolona, podpis że własnie tego chce większość samotnych facetów. Wyraziłam swoje oburzenie że nie podoba mi się takie przedmiotowe przedstawianie kobiet bo kobieta ma wiele więcej do zaoferowania. Oczywiście tematy poboczne to że wartościowa ma a bezwartościowa ni ma To co mnie zdziwiło to komentarze pań o wyjmowaniu kija z (wiadomo skąd) bo są święta. Jak to ma być grupa o rozwoju duchowym... Żeby nie było ja czasem też lubię przaśnie pożartować, ale ten mem jakiś taki nie do końca stosowny w moim odczuciu. Jeden pan zadał pytanie czy treści deprecjonujące panów wywołują u mnie podobne reakcje. Ja w tym memie widziałam że sama grafika utrwala stereotyp że większość mężczyzn chce jednego. Z jednej strony gościu który tak nie myśl zostaje pogłaskany jako ten lepszy ale jako płci sie dostaje bo przecież większość. Może ktoś widział ten obrazek? Ja stwierdziłam że wstawiać nie będę tego tutaj. Tylko chciałam napisać skoro to jakoś mnie poruszyło...
No i to na tyle, nie chciałam sie rozpisywać. Miłego dnia!
Bardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkiego dobrego na święta!!
PIękna zdjęcia :) Aż żałuję, że już nie mieszkam w Gdańsku :)
OdpowiedzUsuńWspaniały spacer, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCudowny, świąteczny spacer!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ❤️
OdpowiedzUsuńTwoja reakcja na mema jest słuszna, nie widziałam go i najprawdopodobniej widząc, nie pochyliłabym się nad nim wcale, ale jak tak o tym piszesz, to widzę w tym dużo racji👍
Wkurzają mnie komentarze o wyjmowaniu kija wiadomo skąd kiedy ktoś wyraża swoje zdanie. Równie dobrze można byłoby odpowiedzieć : a ty sobie go tam włóż, bo jesteś sflaczała.
OdpowiedzUsuńMnie w wigilię udało się zrobić spacerek "białe święta". A wieczorem spadł deszcz i w momencie było po śniegu. :/ No ale 3/4 dnia był!!!
ależ piękne ujęcia mega dobra jakość zdjęc:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie obejrzałam Twoje zdjęcia, bo wcale nie znam Gdańska, więc okazja przednia do spojrzenia na niektóre rozpoznawalne skądinąd miejsca. Co do komentarza na Fb... nie widziałam tego mema, ale dokładnie Cię rozumiem. Też dziwi mnie zawsze fakt, że kobiety wyrażają cichą zgodę i aprobatę na uprzedmiotawianie swojej płci i sprowadzanie faktu bycia kobietą do jednej czynności... To dla mnie niesmaczne i z lekka upokarzające. I wcale się nie czuję, jakbym miała kij w wiadomym miejscu, bo też uważam, że znam się na żartach... Buziaki.
OdpowiedzUsuńAleż mi narobiłaś ochoty na ponowne odwiedziny Gdańska.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spacery, przypomniałaś mi wyjazd do Gdańska parę lat temu 28 grudnia, było bajecznie!
OdpowiedzUsuńjotka
Znam wszystkie te miejsca w Gdańsku. Zapraszam do Warszawy. Wieczorami jest bajkowo.
OdpowiedzUsuńGdańsk to jedno z moich ulubionych miast.
OdpowiedzUsuńUwielbiam miasta właśnie w święta bożego narodzenia, bo te iluminacje świetlne są cudowne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Starówki różnych miast. Gdańskiej jeszcze nie widziałam. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMieszkanie w tak turystycznym miejscu w okresie świątecznym, musi być magiczne.
OdpowiedzUsuńOhhhh!
OdpowiedzUsuńGdańsk, Trójmiasto to moja miłość. Jestem tam w każde dłuższe wolne, bo z Dolnego Śląska trochę się jedzie. Na emeryturze tam zamieszkam, mam wielu znajomych i przyjaciół. Teraz czekam na zimowe ferie, żeby tam być.
Co do FB - jakoś mnie ostatnio totalnie mierzi. Wchodzę, robię post w Babińcu Literackim i uciekam, z grup pouciekałam już dawno temu.
W Wejherowie w tym roku byłam trzy razy, jest tam pięknie.
OdpowiedzUsuń