Dzień dobry, dziś post który planowałam i szykowałam od dawna. Przejrzymy dziś klimatyczne lokale w których są starocie. Kawiarnie które tu przedstawię znajdują się w Gdyni, Gdański i Sopocie. Zdjęć porobiłam sporo i naprawdę ciężko wybrać optimum by jak najlepiej pokazać miejsce a z drugiej nie wstawiać tylu by post trwał w nieskończoność. Postanowiłam że rozbiję go na dwie części. No to zapraszam:
Na początek zapraszam do Sopot. Ulica Bohaterów Monte Cassino pelna sklepów, jest teatr, kino, mnóstwo lokali. Ulica prowadzi do molo, nad morze W bocznej uliczce od "Mąciaka", to jest przy Królowej Jadwigi 7, niedaleko spacerkiem od morza, molo możemy po drodze wstąpić do Cafe Kultura.
W menu znajdziemy ciasta, przekąski, desery, ale najlepsza mom zdaniem jest czekolada na gorąco. Wersji endorfinogennego napojeu jest sporo, długa lista zawiera wersje z procentami jak i bez.
Czas umila muzyka oraz obrazy których jest sporo.
Tu zorganizowałam Spotkanie tworczyń internetowych.
Chyba sie podobało. Grudzień, śnieg za oknem a w środku miłe towarzystwo i smakołyki:)
A tak miejsce wyglądało wczoraj (15.11.2024 ) pierwsze foto też zrobiłam wczoraj w Cafe Kultura.
ul. Plac Kaszubski 7B, 81-350 Gdynia
(w podwórzu wejście przez korytarz budynku 7 „Moderna”) Mieści sie w Centrum Gdyni, schowana niepozorna perełka dla miłośników dawnych czasów, historii, skansenu...
Ta dawna chata rybacka została wybudowana w okolicy 1890 roku. Fundamenty, ściany, belki oraz części eksponatów liczą sobie przeszło sto lat, czyli za czasów gdzie Gdynia była wioseczką rybacką.
W 1999 roku rozpoczyna się, jak wyczytałam na stronie lokalu historia kawiarni. Włodarzom zależało by wystrój nawiązywał do dawnych lat.
Zarówno na dole jak i u góry można znaleźć dla siebie wygodne miejsce. W menu znajdziemy alkohole, herbaty, kawy, przekąski.
W Cafe Strychu mają miejsce wydarzenia kulturalne jak muzyka na żywo czy wieczorki poetyckie.
Józef K. – główny bohater powieści Franza Kafki pt. "Proces". Być może postać trzydziestoletniego prokurenta bankowego była inspiracją do nazwy lokalu?
Knajpka mieści sie w kamienicy ul Piwna 1/2, 80-831 Gdańsk
Już na wejściu jesteśmy zachęcani do czytania książek...
Są starocie, ale tam jest mnóstwo książek...
Siedząc w tym lokalu myślałam o autorkach blogów książkowych którym mógłby się spodobać ten lokal
Nawet podczas przeglądania menu znajdziemy opowiadanie, tak sie promuje czytelnictwo!
Piec kaflowy i szafka z książkami
Zapewne latem milej jest posiedzieć na dworze.
A Ty lubisz takie miejsca? Który lokal masz chęć odwiedzić?
Bardzo ciekawe i klimatyczne miejsce. Żałuję, że tak daleko ode mnie.
OdpowiedzUsuńKtóre?
UsuńTo, które przywiodło Ci na myśl moją osobę. Bardzo mi miło, że o mnie pomyślałaś 🙂
UsuńLubię, gdy właściciele przywiązują dużą wagę do pomysłowego wystroju.
OdpowiedzUsuńO dziwo, wybieram inne lokale latem, inne zimą:-)
Cafe Kultura to zdecydowanie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńLubię, gdy właściciele przywiązują dużą wagę do pomysłowego wystroju. lubię w takie miejsca chodzić
OdpowiedzUsuńMega klimatyczne miejsca (zapisuje posta na lepszy czas). Aż żałuję że dopiero teraz o nich wiem i mam nadzieję że w przyszłości uda mi się odwiedzić chociaż jedno z wymienionych miejsc :))
OdpowiedzUsuńPrzyjemne lokale z fajna atmosfera, bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne! Bardzo lubię takie lokale.
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobała mi się pierwsza kawiarenka ze stołem szachowym.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsca, dobrze je przedstawiłas. Poszłabym do Józefa K. :)
OdpowiedzUsuńWszystkie propozycje fajne :) Bardzo lubię odwiedzać takie miejsca. Mam nadzieję że i te kiedyś zobaczę, jak będę w okolicy. Jeszcze nie miałam okazji tam dojechać, ale z pewnością się to zmieni, bo chcemy z mężem jak najwięcej podróżować z Synem, zwłaszcza w okolice morskie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimatyczne miejsca. Zwłaszcza w długie jesienne i zimowe wieczory, wtedy jest tam najprzyjemniej!
OdpowiedzUsuńFajne klimaty!
OdpowiedzUsuńJózef K, jest naprawdę super! lubię tam wpadać:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że wszystkie lokale bardzo mi się podobają, są naprawdę pięknie wykończone i takie klimatyczne. Ale chyba najbliżej mi do tego serwującego napój bogów czyli czekoladę na gorąco. Piękny post, jestem bardzo ciekawa dalszego ciągu. Serdecznie pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo klimatyczne miejsce, chętnie bym się tam wybrała.
OdpowiedzUsuńMega klimatycznie
OdpowiedzUsuńLubię takie klimatyczne miejsca ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne klimaty, wspaniałe wnętrza...mogłabym się tu "rozkokosic" 🤩🤩🤩
OdpowiedzUsuńUrocze wejście zawsze zaprasza ....a środek z tym bywa różnie, zależy na co liczymy. Tutaj takie przeładowane- ciekawe by po podziwiać haha i przemilczę porządki ;) Klimaciki urocze - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten klimat i cenię takie lokale. Te miejsca mają coś do powiedzenia.
OdpowiedzUsuń