sobota, 18 stycznia 2025

Policzki wieprzowe w sosie serowo pieczarkowym.

Policzki wieprzowe to mało znane mięsko, zupełnie nie wiem czemu pomijane, a czasem też omijane łukiem szerokim. Mięsko delikatne, kruchutkie po prostu jak dla mnie to rewelacja. Jednak jest jeden minus - kurczy sie niestety, jest i drugi minus - dość trudno kupić. Ja gdy widzę ten produkt czuję sie mocno kuszona. Cena nie jest niska... pięć policzków miało jakieś pół kilo a zapłaciłam jakieś 12 złotych? 

Poniższy recept narodził się przypadkiem, a wpis ma upamiętnić to do czego mogę chcieć wrócić:)



Składniki:

pół kilo policzków wieprzowych - wyszło mi 5

ulubione przyprawy (zwykle spontanicznie sypię co mi pod rękę wejdzie, (shoarmę pamiętam, była)

olej czosnkowy

1 pieczarka

sos serowy

trochę boczku


Mięsko umyłam, natarłam olejem, obsypałam przyprawami i myk do lodówki.

Mięsko kładę na nagrzaną patelnię (gorący olej czosnkowy), jak już przewrócę na drugą stronę to zmniejszam gaz i na małym ogienku duszę sobie jakieś z 50 minut. Dodałam pokrojoną pieczarkę i tak dusiłam, potem dodałam sos serowy który to wolałam zużyć, (tak to był dobry krok). Na koniec odrobina boczku i tak to sobie bulgotało.


To było naprawdę pyszne! Poczęstowałam siostrę i bardzo jej smakowało, świeżutkie ciepłe jedzonko mniam!. Jak dla mnie fajne do ziemniaczków, takie danie obiadowe. Jeśli masz możliwość i jadasz mięso to polecam spróbować!
 

10 komentarzy:

  1. Cieszę się, że Ci smakowało .Ja nie jem mięsa, więc nie będę próbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale musi być smaczne, chętnie wypróbuję Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację, to bardzo delikatne i pyszne mięsko. Też poluje na promocję bo cena jest trochę zaporowa.
    Robiłam inaczej ale Twój sposób jest ciekawy i chętnie wypróbuję:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadłam tylko wołowe, ale twardawe były...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  5. Mojemu mężowi takie mięsko na pewno by smakowało.

    OdpowiedzUsuń
  6. policzki w sosie są pyszne. ale poniżej czterdziestu złotych za kilo, to już nie znajdę nigdzie chyba. miałaś fart cenowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że Ci smakowało. ja wege. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie jadłam policzków i nawet nie kojarzę czy widziałam w sklepie...

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!