Moda na dubajską czekoladę doczekała się odpowiedzi marki Vobro która prezentuje batonik Dubai.
Producent chwali recepturę bazującą na pralinkach czekoladowych. Zapewnia że czuć to mocno w smaku. Produkt pozostanie w ofercie całorocznej.
Batoniki mają zielono złote zwijki, w środku jest batonik podzielony na trzy części.
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Na pewno by mi smakował.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że ta moda na dubajski smak mnie omija,nic jeszcze w tej stylistyce nie jadłam... ale opakowanie bardzo ładnie wygląda. Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia 🙂
OdpowiedzUsuńTakiego batonika jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńNie pociąga mnie taka słodycz. Pełna cukru i sztucznych dodatków. Podziękuję...
OdpowiedzUsuńA ja od czasu do czasu lubię, nie zatracam się w tylko zdrowych wariantach, kiedy kosztuje się z umiarem nie ma w tym nic złego. Izabela Bookendorfina
UsuńWygląda pysznie, coraz więcej słodyczy z nazwą - dubajski - muszę w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przyjemność dla łasuchów:)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Wszelkie pistacjowe słodkości przekonują mnie, aby zaraz po nie sięgnąć. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńI nie patrzysz na ich skład? nawet gdyby były zrobione ze szkodliwych składników?
Usuńpyszności :p
OdpowiedzUsuńPistacjowy batonik „Dubai Style” z nutą kadayif brzmi jak słodka podróż smakowa do Orientu - idealny sposób, by na chwilę przenieść się gdzieś dalej, przez kubki smakowe.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że raz spróbowałam oryginalnej czekolady dubajskiej i nie rozumiem tego szału. Teraz wszystko jest dubajskie :D
OdpowiedzUsuńOstatnio jadłam budyń o smaku czekolady, ale beligijskiej. Batoników o smaku dubajskiej czekolady jeszcze nie jadłam. Słyszałam za to o pączkach o tym smaku.
OdpowiedzUsuńChiałam zameldować, że jeszcze nie jadłam niczego dubajskiego. ;p I nie zamierzam. ;p
OdpowiedzUsuńNiesamowitą karierę zrobiła dubajska czekolada. Ja jej największą fanką nie jestem, ale kawałek dobrej czekolady zawsze chętnie zjem!
OdpowiedzUsuńPistacjowe nadzienia mają aktualnie swoje utrzymujące się 5 minut 😉
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym takiego smakołyka:)
OdpowiedzUsuńSmaczne są te słodkości od Vobro, lubię je do kawy :)
OdpowiedzUsuńAle bym sobie teraz go schrupała :D
OdpowiedzUsuń