Kalendarz można zamawiać, wysyłając maila:
fundacjaast_allegro@o2.pl
Wysyłka będzie realizowana przez Pocztę Polską, lub na życzenie, kurierem.
Realizowane będą też wysyłki za granicę (wg cennika Poczty Polskiej)
W Warszawie istnieje możliwość odbioru kalendarza osobiście u wolonatiuszek:
Moniki – Warszawa (Gocław), mail: monika@fundacja-ast.pl
Kasi -Warszawa (Ochota, Centrum), mail: adopcje@fundacja-ast.pl
Minimalna darowizna na fundację za kalendarz to 30 zł + koszt przesyłki (podstawowa – 9 zł). Kalendarze są też wystawione na aukcjach na allegro.
Można zamawiać także kalendarze książkowe:
Ja myślę że kalendarz przyda się niewątpliwie, a fakt że nabywając go robimy dobry uczynek bardzo mnie przekonuje do zasilenia budżetu na ratowanie zwierząt niechcianych, chorych, potrzebujących...
Na koniec jako dowód pokażę Wam Kornelka:
Trudno uwierzyć że to ten sam pies... a jednak... dzięki Fundacji, i ludziom którzy nakładem pracy, pieniędzy, energii, czasu... tak to dzięki nim ten pies żyje.
Przemian jest wiele, więc ufam że warto wspierać tę fundacje.
Co myślicie o wspieraniu fundacji poprzez zakup? Wspieracie jakąś? Macie zamiar?
Jeju:( jaki on chudy był... Chore jak można zwierzaka do takiego stanu doprowadzić ;/
OdpowiedzUsuńNie wspierałam żadnej fundacji przez zakupy, ale może się zdecyduję.
Myślę że tą warto wspierać, Kornel żywym dowodem; których jest więcej... a kalendarz na pewno się przyda!
UsuńNa pewno warto :)
UsuńOj ale biedny pies:( co za ludzie. Inicjatywa dobra.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę wiec wspieram:))
Usuńbardzo piękny kalendarz, płaczki mam w oczach jak patrze na tą wychudzoną psinkę :(
OdpowiedzUsuńNa szczęście już tak nie wygląda, więc nie ma nad czym płakać, tylko cieszyć się, że jest o wiele lepiej!
UsuńDlaczego pokazałaś to zdjęcie? nie mogę oglądać takich zdjęć, bo zaraz zaczynam płakać.
OdpowiedzUsuńKalendarz kupię, warto zrobić coś dobrego dla małych przyjaciół.
By mu pomóc, szuka domu, po za tym chcę pokazać ile dobra robi ta fundacja! Jak widać pies miał wiele szczęścia że trafił pod opiekę dobrych ludzi, którzy poświęcili czas, pieniądze (prywatne osoby wpłacały) wiele zwierząt nie ma tyle szczęścia...
UsuńKornel jakie cudo. Boże, ludzie są straszni, gdyby tylko był publiczny link... ucinanie rąk... może tak by się zastanowili nad sobą Ci zwyrodnialcy...
OdpowiedzUsuńwątpię....
Usuńten pierwszy piękny .. od dawna wspieram rozne strony na rzecz zwierząt
OdpowiedzUsuńdobro wraca do człowieka!
UsuńW tamtym tygodniu kupiłam dwie książki, żeby wesprzeć Dom Tymianka. Poza tym kupuję cegiełki Centaurusa i kalendarze, ostatnio schroniska w Korabiewicach. zresztą mam plan, że kpię kilka kalendarzy i obdzielę nimi przyjaciół.
OdpowiedzUsuńTo wspaniale!
UsuńSzkoda, że nie ma kalendarza z sowami.
OdpowiedzUsuńa tego nie wiem...
UsuńMam dosc kalendarzy, juz wiecej nie potrzebuje. :(
OdpowiedzUsuńSzczytny cel...niestety mam już kalendarz...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj tak szczytny!
Usuńja nie przepadam za patrzeniem akurat na tą rasę :)
OdpowiedzUsuńhmmmm...
UsuńFajny pomysł z tymi kalendarzami :)
OdpowiedzUsuńoj tak!
Usuńpiesek z kwiatuszkiem^^
OdpowiedzUsuńSzuka domu:))
UsuńŚwietny pomysł na wspieranie biednych zwierząt. Chyba sobie sprawię taki kalendarz.
OdpowiedzUsuńWarto!
UsuńBiedne zwierzęta... Śliczne te kalendarze !
OdpowiedzUsuńTo może kusisz się:))
Usuńpiękny kalendarz, ale już mam :(
OdpowiedzUsuńok:)
UsuńJak można doprowadzić do tak okropnego stanu psa, niektórzy ludzie powinni przejść chyba testy, określające predysposycje , czy nadają się do tego, w ogóle. Miłego dnia i zapraszam do mnie oczywiście :)
OdpowiedzUsuńhmmm... na ogół są procedury przed adopcyjne, ale nie jest to gwarancja.....
UsuńLudzie z te psy wyselekcjonowali tak, że mają takie ''bandyckie'' wyrazy twarzy. Z tego co wiem to są typy ras agresywnych, ale podobno jak się dobrze psa wychowa to będzie łagodny.
OdpowiedzUsuńJa wiem czy bandyckie? Przepraszam ale spodziewałam sie innej wypowiedzi po Tobie...
UsuńZapewne wiesz że pies to drapieżnik udomowiony przez człowieka. Każdy pies to drapieżnik, bez względu na rase. JAk dla mnei podział na agresywne i nie agresywne jest głupi, no bo co? Jak widzę przedstawiciela jednej rasy to co? Uciekam bo ugryzie, a cała reszta, na przykład kundelki nie gryzą? To idiotyczne! Ale to już temat na inny wpis, dłuuuugi i dyskusyjny...
Nie sposób się z Tobą nie zgodzić.... ciągle to słyszę gdzieś za plecami, że ,, psy bandyckie, psy mordercy, psy brzydkie i smutne,, Jak tu przekonać, że bullteriery ( i inne,, tego typu,,) to super wesołe psy i nie rzucają się wszystkim do gardła... Ach, jeszcze jedno ulubione przez wielu powiedzonko:,, że podobne do świni,, tyle tylko, że ktoś kto tak mówi chyba świni nigdy na oczy nie widział.... :((
UsuńAkcja jak zwykle szczytna i pomocna, ja do tej pory kupuję - w sumie wiadomo z jakiego powodu :)) kalendarz/ bullendarz z fundacji sos. bullterrier :)... ale zerknę może znajdę coś innego :))
No tak bo najłatwiej zrzucić winę na kogoś, coś... ja przestaję wdawać sie z ludźmi w głupie dysputy, bo to do niczego nie prowadzi... to walka z wiatrakami. Ludzie mają potrzebę bania się i narzekania, nic na to nie poradzimy. Kiedyś były rottweilery,boksery, dobermany...
UsuńLęk bierze się z niewiedzy, nieznajomości, bo po co poznać? Lepiej zaufać Tv szukającej sensacji, a i "fakt" jasno przekaże informacje....
Ale najgorzej gdy ktoś jakiś autorytet powiedzmy któremu ufamy bo zajmuje sie psami opowiada baśnie, mity i legendy to jest po prostu chore.
Nie ulega wątpliwości, że nie tylko TTB są specyficzne i nie każdy nadaje sie na właściciela "takiego" psa. Ale tak na prawdę jak wiele ras tak wiele ludzi, ich miłośników.... każdy jest inny, ma inne potrzeby, oczekiwania... jeden weźmie mopsa i będzie szczęśliwy inny setera, grunt by relacja pies - właściciel była szczęśliwa
Wiesz, ja przez lata ( już drugi pies..) też się uodporniłam trochę na te wszystkie docinki i uszczypliwości ale kiedyś było mi zwyczajnie przykro....na każdym spacerze człowiek spotykał,, jakiegoś mądralę,, co nie ma pojęcia a się wypowiada....mnie to dziwi, że pies, który jest tak starą rasą ( co za tym idzie powinien,, się już opatrzyć,,) wciąż wzbudza tyle i tak negatywne emocje. Czasem się śmiejemy z Małżem, że gdybym wyszła na spacer z.... małpą na smyczy to budziłoby mniejszą sensację i lawinę,, poszeptywań,, niż ta która się pojawia gdy idę z bulikiem :)
UsuńNo waśnie tu o sensacje chodzi i żeśmy do sedna doszły:))
UsuńNad kalendarzem się zastanowię bo w sumie...nigdy nie był mi potrzebny. Ale cel szczytny i to robi swoje:)
OdpowiedzUsuńsą też inne rzeczy, na przykład kubki:
Usuńhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=11677584
Świetny kalendarz ,
OdpowiedzUsuńTaki amstafowy :-)
Pito, bullterierowy też:)) ludzie są... jednym słowem warto pomagać!
UsuńKochane pieski! Naprawdę świetny kalendarz :)
OdpowiedzUsuńKalendarz na pewno sie przyda a świadomość że zrobiło sie dobry uczynek bezcenna!
Usuńmam już 4 kalendarze, powiedziałam: stop! poza tym wspieram finansowo pewne osoby ( nie piszę kogo, bo może sobie nie życzą) a ten kalendarz jest dość drogi. mimo całej sympatii do psów niestety nie kupię go :( no i ja mam na utrzymaniu mnóstwo kotów i liczę każdy grosz....
OdpowiedzUsuńok
UsuńTakie inicjatywy są na pewno godne polecenia. Piękne zdjęcia, piękne psy. Ja jednak wolę koty, ale pewnie kalendarze z kotami też są. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
Usuńpiękny kalendarz, ja nie mam w domu ściennych
OdpowiedzUsuńTo książkowy na pewno sie przyda:))
UsuńTo na pewno dobry pomysł, zabiegani, często zapominamy, żeby pomagać biedniejszym - zwierzaki też są biedniejsze :-( Kiedy rozmawiam z pewną kobietą, o tym, ze nie powinni trzymać swego psa na łańcuchu, to ona zawsze powtarza, że tyle dzieci głoduje, a ja psami się martwię. Niestety, więcej ludzi uważa, że psami niepotrzebnie się martwimy, bo są większe problemy. Ale czy to oznacza, że martwię się o te większe? Skąd, martwią się tylko o siebie, bo moim zdaniem, kto jaest zły dla zwierząt to i dla ludzi nie będzie dużo lepszy.
OdpowiedzUsuńdokładnie! Kiedyś rozmawiałam z wujkiem na temat puppy doe - sunia została okrótnie skatowana - do tego stopnia że stało sie to sensacją, w USA gdzie to miało miejsce, ludzie jednoczyli sie pieśni śpiewali, nawet działa do tej pory fundacja imienia suni. Wujek to skomentował: ale to tylko pies.
UsuńNo i takie podejście.... Amerykański prokurator jednak sie wypowiedział że skoro facet zrobił to psu to nie ma dla niego miejsca w społeczeństwie, gdyż nigdy nie wiadomo czy wobec dziecka czy w ogóle człowieka nie posunie sie do czegoś podobnego!