:))

Jak zapewne zauważyłyście mniej bloguję… tak, to prawda mam chwilowo mniej czasu na blogowanie. Nie żebym chciała tam zaraz zawieszać czy coś… co to to nie… nie poddam się tak łatwo! Za bardzo Was lubię, za dużo serca wkładam by odłożyć… jak na razie mi wychodzi systematycznie dodawać jak zwykle zróżnicowane posty, by kto regularnie sprawdza o północy nie był zawiedziony. Cieszę się, bo wiem że są takie osoby. Zyskałam kilka pomysłów na wpisy, jednak ich realizacja wymaga nieco czasu, ale jestJ . Wszystko by posty były urozmaicone i Wam czytało się lepiej!

Na kursie poznałam bardzo ciekawą osobę. To przystojny, atrakcyjny facet… bardzo go polubiłam, myślę że i on mnie także. Wczoraj byliśmy w knajpie na kawie… gadało mi się naprawdę świetnie. To spotkanie bardzo poprawiło mi nastrój, zwłaszcza że to wyszło spontanicznie, nieplanowanie. Dowiedziałam się sporo rzeczy… podzielę się i z Wami… w swoim czasie.

Piszę ogólnikami, na szybko… bo nie wiele mam czasu – myślę że niedługo to się zmieni… i czasu będzie więcej.

Pozdrawiam

Wasza

czerwona filiżanka