Dziś poznajemy sunię o imieniu Kejsi która jest pod skrzydłami Fundacji AST gdzie przeszła metamorfozę... piesek szuka domu. Zapraszam:
Pod koniec ubiegłego roku wyniszczona porodami... sunia przybłąkała sie do jednej z wsi pod Ciechanowem.
Dzięki Fundacji AST na wstępie przeszła przegląd weterynaryjny, ma podawane leki, została odpchlona...
Z charakterku sunia domowa, ciepłolubna, cicha, póki co bez oznak do niszczenia czy załatwiania się w pomieszczeniach. Nie szczeka zostawiana sama. Dobrze znosi podróżowanie autem.
Kejsi jest łagodna, szybko przystosowująca się, dość stabilna. Bez problemu daje wszystko ze sobą zrobić osobom, z którymi ma pierwszy kontakt. Lubi smyranie po plecach, głaskanie. Nie ma problemów z innymi psami w awaryjnym domu tymczasowym ma dwie koleżanki stafficzki z którymi dogaduje sie bardzo dobrze. Sunia nie brudzi nie szczeka, bez problemu wchodzi do kennel klatki i sama z siebie w niej zostaje. Nie ma problemu z zostaniem samej. Na spacerach jest skupiona na przewodniku.
Spacery z nią to przyjemność, ponieważ jest uważna na człowieka, nie ciągnie na smyczy. Mieszkanie w bloku, maszerowanie po schodach, odgłosy za ścian w niczym jej nie przeszkadzają. Do tej pory nie zniszczyła nic, nie szczeknęła ani nie załatwiła się w domu. W codziennym życiu to dość spokojny pies, kanapowy i leniwy. Dużo śpi, choć też czasami ma ochotę na bliższy kontakt. Widać po niej, że tulenie, głaskanie jest jej nieznane. Dopiero się tego uczy. Pierwszą reakcją był stres i oddalenie się. Poznajemy się na jej warunkach, na spokojnie, bez wymuszania. Do psów jest poprawna, łagodna, komunikatywna. Do kotów wstępnie jest ok, raczej odchodzi niż chce gonić. U weterynarzy nie stwarza najmniejszych problemów. Kejsi to naprawdę fajny pies! Ktoś kto ją adoptuje zyska dobrego kompana. A jak z nią popracuje to będzie mieć wzorowego psa!
Po zmianie karmy skóra mniej swędzi i sierść jest w lepszym stanie, ale niestety w badaniach wyszły gargie, które aktualnie leczymy (mamy nadzieję, że z pozytywnym skutkiem) . Dodatkowo Kejsi dostała ropomacicza i niestety musiała przejść operację. Na szczęście wszystko się udało i sunia dochodzi teraz do zdrowia. Na szczęscie poza problemami ze zdrowiem Kejsi jest psem idealnym. Gdyby wszystkie asty były takie jak ona musielibyśmy zmienić opisy rasy na: leniwe, ciche, spokojne i łagodne do wszystkiego.
"19.02.2017 Nie wiemy, czy pamiętacie jeszcze jak smutna była Kejsi gdy do nas trafiła z pola? Dziś po smutku śladu brak, za to codziennie możemy podziwiać jej złoty charakter tej pannicy. W tej odmiane ogromną zasługe mają tymczasowi opiekunowie Kejsi, którzy podarowali jej swój czas i dach nad głową. Pokazuje to jak wazne sa domy tymczasowe i jak wiele mogą zmienić w psie i ułatwic jego droge do adopcji. Kejsi na dziś jest prawie zdrowa! Prawie, bo został nam ostatni krok w jej leczeniu, czyli zrobienie porządku z zębami."
źródło
Kontakt w sprawie adopcji:
tel.: 501 797 018,
mail: adopcje@fundacja-ast.pl
Kejsi jest prześliczna. Ma takie wierne spojrzenie. Oby znalazła kochający dom i osoby, którym będzie w stanie zaufać, a one odwzajemnią jej psią miłość, nie nadużyją zaufania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Miłego dnia! :) Megly (megly.pl)
piesek wart uwagi bo charakter super z tego co czytam:)
UsuńJaki piękny charakter ma ta sunia...
OdpowiedzUsuńZłoto nie pies...
Tylko oczy smutne :-(
Pozdrawiam wiosennie :-)
hmmmm...
UsuńOby jej wzrok zmienił się na radosny.
OdpowiedzUsuńWygląda na smutną, oby szybko znalazła kochający dom :*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKejsi na pewno znajdzie swój dom, życzę jej tego:)
OdpowiedzUsuńmyślę że to naprawdę fajny pies, podejrzewam że ktoś może już na nią nawet czeka by jej stan sie polepszył
UsuńTo pierwsze zdjęcie przepiękne!
OdpowiedzUsuń:) modne takie
UsuńAhhh.. jak ja kocham psy. Mój Maks ma już 14 lat, głuchy, prawie ślepy, niemal zębów nie ma, czasem potrafi pokazać charakterek. Ale nie zamieniłabym go na żadnego innego.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOjej, jaki ten psiaczek śliczny! Oby szybko znalazł dobry dom!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaka kochana! Życzę jej szybkiego znalezienia kochającej rodziny! :)
OdpowiedzUsuńniech znajdzie domek jak najszybciej:)
OdpowiedzUsuńWszystkie psinki jakie pokazujesz są bardzo urocze ;) mam nadzieję że wszystkie znajdą szybko kochające domy :)
OdpowiedzUsuńta sunia myślę szyko dom znajdzie... z takim charakterkiem uległym kochanym grzeczna jest ... może już ktoś na nią czeka aż fundacja ją jeszcze bardziej podleczy
UsuńJaka śliczna sunia. Mam nadzieje, że szybko znajdzie szczęśliwy dom i rodzinę, która ja pokocha.
OdpowiedzUsuńpiekna :* Oby szybko dom znalazła ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJest kochana :) Życzę jej jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ładna psina z tej Kejsi :-) życzę jej żeby jak najszybciej znalazła kochający dom :-(
OdpowiedzUsuń:) myślę ze większych problemów mieć nie powinna
UsuńPsi Anioł, słodziak
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
UsuńCudowny psiak, oby jak najszybciej znalazła domek <3
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńEch gdyby to ode mnie zależało miałabym z pięć piesków, kocham wszystkie. Dobrego domu dla piesi!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam nadzieję, że bardzo szybko znajdzie dom.
OdpowiedzUsuńJaka śliczna sunia:)
OdpowiedzUsuńIdealna! Oby szybko znalazła kochających właścicieli ;)
OdpowiedzUsuńmyślę że nie powinna mieć problemów skoro taka fajna a fundacja jak jeszcze bardziej zadba to już w ogóle skarb, podejrzewam że może już ktoś ją upatrzył jak taka fajna
UsuńSłodziak <3
OdpowiedzUsuńJest urocza :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń