wtorek, 22 stycznia 2019

Borysek prosi o dom tymczasowy, a najlepiej stały.

Siemaneczko! Są psiaki którym sie pomaga udostępnia, ale są i takie które szczególnie chwytają za serduszko. Zwierzaki po które już ruszam idę, jadę... no ale niestety głos rozsądku mówi wyraźnie: to nie ten moment. Jeszcze. Jednak nie mogę przejść obojętnie i robię co mogę by pomóc psiakowi:)
No zobaczcie ten wzrok:


Jak widać kocha człowieka. Gdy pierwszy raz zobaczyłam ten filmik postanowiłam że trzeba pomóc temu psiakowi, toć to żywa miłość <3


Skontaktowałam sie w sprawie psiaka, pod numer podany w ogłoszeniu. Odebrała Przemiła Pani, którą serdecznie pozdrawiam jeśli to czyta:) Dzięki niej że udostępniła na YT ten filmik mogłam go tu Wam go pokazać. Jeszcze raz ślicznie dziękuję.
W trakcie rozmowy zrobiłam sobie krótką notatkę na temat Boryska:

Pies około dwa lata w typie amstaffa, został znaleziony przywiązany na przystanku autobusowym, miał blizny na ciele, uraz łapki. Aktualnie przebywa w Schronisku dla zwierząt w Pruszczu pomorskim. Zawiódł go człowiek: gdy został znaleziony miał blizny na ciele, uraz łapki. Mimo tego zawodu Borys lubi ludzi, kocha ich. Kocha człowieka. Nie wiadomo jak tolerancja na psy i koty. Dzieci lubi jednak wiadomo jest to większy pies i zalecana jest ostrożność: na przykład z radości może skoczyć, przewrócić... uczulała moja rozmówczyni. Podstawy dla mnie to logiczne ale może nie dla każdego...
Dodam że Borys to dwuletni pies, energiczny więc zdecydowanie dla osoby lubiącej aktywnie spędzać czas. Podczas rozmowy z Panią usłyszałam że nowy opiekun będzie musiał przypomnieć Boryskowi zasady życia w domu. Jako że aktualnie przebywa w schronisku ciężko powiedzieć jak zachowuje sie w domu... może być miła niespodzianka ale warto sie przygotować... Mądra rozmówczyni uczuliła że możemy nie wiedzieć jak pies sie zachowa i jakie ma problemy w końcu z różnych powodów psy trafiają do schronisk.
Borysek miał sąsiada - niewidomego kolegę którego tolerował, ozięble: nie atakował, nie zaczepiał. Stosunek neutralny. Dzieci lubi. Schronisko dla zwierząt w Pruszczu pomorskim w którym przebywa Borysek daje możliwość osobie zainteresowanej by wzięła Boryska w dom tymczasowy. Będzie to ogromna pomoc i wsparcie dla psa....


opis:

Przedstawiamy państwu Boryska ok. 2 - letniego psa w typie amstaffa. Borys czeka na swój prawdziwy dom w małym schronisku w Pruszczu ok. 30 km od Bydgoszczy. Znaleziony i przywieziony do schroniska przez patrol Policji. Ktoś przywiązał go do przystanku autobusowego i zostawił. Jaki jest Borys? kocha ludzi i tych małych i tych dużych, uczy się chodzenia na smyczy i sprawia mu to coraz większą frajdę.

Zainteresowanych adopcją 

prosimy o kontakt z Kasią 605 640 130. 

Obowiązuje procedura adopcyjna, wizyta przed adopcją, podpisanie umowy i obowiązkowo kastracja. Stosunek do kotów nieznany. Suczki lubimy z samcami bywa różnie



Schronisko dla psów w Pruszczu Pomorskim
Zdjęcia i filmik dzięki uprzejmości przemiłej Pani Kasi do której odsyłam po więcej informacji o Borysku... tel: 605 640 130

43 komentarze:

  1. To przykre że tak niewinne stworzenia muszą być zdane na siebie, a człowiek porzuca bez najmniejszych skrupułów..

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby zaopiekowali się nim kochający ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To spojrzenie na pierwszym zdjęciu.. Serce się kraje 😣

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest taki słodki i kochany. Jak tylko bym mogła, od razu bym go zabrała do siebie. 💕

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam za niego kciuki, niech znajdzie kochającą rodzinę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Biedna psinka. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom.

    OdpowiedzUsuń
  7. biedactwo, mam nadzieję, że ktoś go przyjmie i pokocha :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że szybko mu się uda!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby mu się udało jak najszybciej znaleźć kochającą rodzinę... trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ słodziak! Żałuję że nie mogę go przygarnąć, będę za to trzymać mocno kciuki by znalazł kochający dom!

    OdpowiedzUsuń
  11. Sama mam psa znajdę, mam nadzieję, że jemu też ktoś da kochający dom

    OdpowiedzUsuń
  12. szkoda mi takich psów jest ich mnóstwo, również wspieram takie akcje

    OdpowiedzUsuń
  13. Podałam dalej. Może coś z tego będzie
    Smutno mi się zrobiło.

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzymam kciuki aby Borys szybko znalazł dom

    OdpowiedzUsuń
  15. Pękło mi serce ;( trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Trzymam kciuki! Świetnie, że wstawiasz takie posty. Szacun!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaki fajny psiak i te oczy :-)
    Trzymam kciuki za niego, by szybko znalazł domek...

    OdpowiedzUsuń
  18. My się jeszcze zastanawiamy czy "stać" nas na drugiego psa. Ale jak się zdecydujemy to pewnie na jakąś kuleczkę do przygarnięcia z olx lub schroniska.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne ma oczy, warto pomagać takim psiakom i mam nadzieję, że znajdzie dom 😊

    OdpowiedzUsuń
  20. Boziu, biedactwo, czemu takcy okrutni ludzie chodzą po tym świecie :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny pies :) My sami mamy dwa pieski ze schroniska! Szkoda zwiarzaków.

    OdpowiedzUsuń
  22. Życzę mu wspaniałych nowych opiekunów:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny psiak, ale ja niestety nie mam warunków. Ale udostępniam informację dalej, niech się znajdą dobrzy ludzie! A takich u nas w kraju nie brakuje!

    OdpowiedzUsuń
  24. Uroczy piesek. Oby szybko znalazł domek :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oby znalazł dom i to nie tylko na tymczasowo.

    OdpowiedzUsuń
  26. Mama nadzieję że znajdzie bardzo szybko dom :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Tyle biednych i potrzebujących psów

    OdpowiedzUsuń
  28. Co raz więcej porzuconychbpsiakow niestety...

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam nadzieję, że trafią mu się w końcu super opiekunowie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Miejmy nadzieję, że znajdzie się ktoś dobry kto go przygarnie😁

    OdpowiedzUsuń
  31. Ludzie to bestie. Moja sunia została szczenna znaleziona na ulicy. Wzięliśmy ją i jest już z nami 12 lat.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja też mam psiaka z adopcji i nie wyobrażam sobie już życia bez niego.

    OdpowiedzUsuń
  33. Na filmiku bardzo sympatyczny ten piesek :) Mam nadzieję, że ktoś go przygarnie i da mu ciepło, rodzinny dom.

    OdpowiedzUsuń
  34. Koja szwagierka właśnie znalazła 7tyg szczeniaczka którego ktoś wrzucił w wierzę na ten Mroz!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!