Hodowla jest świadomą działalnością człowieka zmierzającą w kierunku wyhodowania psów jak najbardziej zbliżonych do wzorca pod względem charakteru jak i wyglądu, włączając tu użytkowość danej rasy. Dobór odpowiednich osobników do rozrodu ma na celu uzyskanie szczeniąt jak najbardziej zbliżonych do wzorca (im bardziej tym lepszy miot, szczeniak).
Hodowca – po czym poznać:
1) Rozmnaża rasowe zwierzęta, starannie dobrane
2) Jest zrzeszony w organizacji kynologicznej
3) Dba o zdrowie zwierząt (badania)
4) Doskonale orientuje się w standardzie, historii i użytkowości rasy, którą hoduje.
5) Stanowi kopalnię wiedzy w kwestii rodowodów i pochodzenia swoich psów: dysponuje szeregiem informacji na temat przodków swoich zwierząt, ich walorów użytkowych, ale też ewentualnych chorób i wad dziedzicznych.
6) Dysponuje referencjami zarówno od właścicieli wyhodowanych przez siebie zwierząt jak i od innych hodowców.
7) Nie sprzedaje wszystkich szczeniąt z miotu, zawsze zostawia "coś" na przyszłość - jego praca hodowlana opiera się przecież na kolejnych pokoleniach wyhodowanych przez siebie zwierząt.
8) Kryje po to, aby coś poprawić, stara się wyhodować szczenięta przynajmniej tak dobre, jeśli nie doskonalsze niż rodzice, bowiem tylko postęp hodowlany nadaje hodowli sens.
9) Potrafi udokumentować osiągnięcia swoich zwierząt.
10) Zajmuje się hodowlą w trosce o zachowanie oraz czystość rasy.
Tak wygląda zwierze hodowlane rasy American staffordshire terier:
Psełduch:
1) Nie jest członkiem żadnej organizacji kynologicznej. (po wejściu w życie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt pseudohodowcy otwierają swoje, nowe by obejść prawo)
2) Sprzedaje kundelki
3) Nie dba o zdrowie swoich zwierząt
4) Nie orientuje się dobrze w standardzie rasy, którą niby sprzedaje.
5) Nie dysponuje referencjami od innych hodowców, a zapytany o pochodzenie swoich psów zaczyna coś mętnie kręcić.
6) Jeśli mówi i cokolwiek o osiągnięciach swoich psów niczego nie jest w stanie udowodnić
7) Kryje po kosztach, nie interesuje go genetyka. Byle szybko tanio i blisko.
8) Co wyprodukuje to sprzedaje. Jak w fabryce.
9) Próbuje pozbyć się szczeniąt przed ukończeniem 6 tygodnia życia (im szybciej tym lepiej).
10) Nie zapewnia im godnych warunków do życia, ani miejsca, karmy dobrej nic…
11) Sprzedaje psy na bazarach, giełdach i targowiskach. Ciągle ogłasza się w prasie lub na portalach aukcyjnych.
12) Nie pyta po co pies… nie interesuje go los szczeniaka tylko kasa za niego…
13) Gdy właściciel nie może już opiekować sie psem z jakichkolwiek przyczyn dobra hodowla przyjmuje psa z powrotem do siebie często mając stosowny zapis w umowie... nawet fundacje zastrzegają że jeśli cokolwiek sie stanie pies wraca... ale czy do psełducha? No właśnie. Zarobek to jedyne co interesuje tego "przedsiębiorcę"....
13) Gdy właściciel nie może już opiekować sie psem z jakichkolwiek przyczyn dobra hodowla przyjmuje psa z powrotem do siebie często mając stosowny zapis w umowie... nawet fundacje zastrzegają że jeśli cokolwiek sie stanie pies wraca... ale czy do psełducha? No właśnie. Zarobek to jedyne co interesuje tego "przedsiębiorcę"....
Już wiesz kto to taki, pseudohodowca?
Na koniec zapraszam na filmik. Ktoś kto kupił szczeniaka chorego od tej Pani doniósł na nią i tak mniej więcej to wygląda. Reportaż trwa 13.22 klik
a A oto pies wyciągnięty z pseudo, proszę jaką metamorfozę przeszedł:
foto stąd. Warto kliknąć w ich stronę
Współczuję zwierzakom z pseudo hodowli :(
OdpowiedzUsuńja też... ale dobrze że są fundacje które pomagają... często...
UsuńJestem przeciwna pseudo hodowli ogólnie wolę aby ludzie brali zwierzęta z azylu lub schroniska.
OdpowiedzUsuńja myślę że każdy ma prawo decydować jakiego chce mieć psa i skąd. Pod jednym warunkiem: że nie wspiera psełdo hodowców
UsuńO i to Aneczka co mówisz mi się podoba :)
Usuń;)
UsuńTrzeba być bardzo uważnym.
OdpowiedzUsuńfakt
UsuńPrawo powinno być ostrzejsze dla takich ludzi.
OdpowiedzUsuńNa szczęście prawo w kwestii praw zwierzat powoli się zmienia ku lepszemu - może i tutaj coś ruszy do przodu... oby...
Usuńmyślę że samo prawo jest bezradne wobec skali problemu ;/ bez pomocy ludzi prawo jest martwe
Usuńzmierza, ale są i osoby lulubjące sie w obchodzeniu paragrafów ;/
UsuńJak ktoś kręci i mota to zawsze znajdzie sposób aby takie przpeisy pominąć :( Trzeba takie sprawy nagłaśniać
Usuńno niestety... a jak ludzie będą świadomi to taka osoba może zarzuci krzywdzenie zwierzaków i obierze inny kierunek.
UsuńJak ktoś ma "namieszane" w głowie to nie wiem, czy się zmieni ale trzeba działać, mówić jak najwięcej i mieć nadzieję na poprawę. Jeśli nie będziemy działać tylko patrzeć to nic się nie zmieni
Usuńnoooo...
Usuńpseudohodowców powinni ścigać dniami i nocami
OdpowiedzUsuńco jest czynione konsekwentnie.
UsuńPowinno się całkowicie wyeliminować takie miejsca i wysokie kary!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEhhh... żeby to wszystko było takie proste. :)
OdpowiedzUsuńmyślę że ta wiedza którą podałam we wpisie jest ok, i daje do myślenia.
UsuńNo niestety teraz chyba mnóstwo pseudohodowli , ale na niektóre rzeczy nie mamy wplywu... Bardzo fajny post, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmyślę że wpływ jest.
UsuńSzkoda że nie ma sposobu na takich zwyrodnialcow. Widziałam kiedyś w telewizji taka pseudo hodowlę. Powinni zamykać za to w więzieniu.
OdpowiedzUsuńsposób jest: musi dojść do miejsca gdzie nie będzie im sie to opłacać w tedy sami zrezygnują: bez kar, bez ścigania, bez całej mahinerii... jakie to proste, a jakie trudne skoro ludzie kupując wspierają ten proceder
UsuńSzkoda,że nie łatwo jest zamknąć pseudo hodowlę i kary są bardzo niskie dla tych zwyrodnialców. Szkoda piesków
OdpowiedzUsuńpiesków szkoda.
UsuńPowinny być duże kary za to :(
OdpowiedzUsuńi co z tego że byłaby nawet i kara śmierci - myślisz że to załatwi sprawę? Bo ja nie.
UsuńGdy chciałam kupić psa to się naczytałam o tym i to bardzo ważne informacje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJako nastolatka byłam wolontariuszką w schronisku i kiedyś przywieźli do nas psy z takiej pseudohodowli, to było straszne doświadczenie. Psy były w tak opłakanym stanie, że aż żal było patrzeć. Tacy ludzie, powinni trafiać na długie lata do więzienia i jeszcze płacić na schroniska i organizacje zwięrzęce
OdpowiedzUsuńhehhhh...
UsuńDlatego nie jestem za sprzedawaniem nawet rasowych zwierząt za pieniądze.
OdpowiedzUsuńa to ciekawe... w takim razie kto powinien pokrywać koszty jakie ponosi uczciwy hodowca?
Usuńo, ciekawy temat
OdpowiedzUsuńSTraszne jest, jak czasami traktowane są zwierzęta w takich pseudo-hodowlach...
OdpowiedzUsuńczasami?
UsuńMam nadzieję, że poważnie wezmą się za pseudohodowców!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
no tak... wszystko mają inni... nabywców ten temat nie dotyczy...
UsuńDobrze, że rośnie świadomość i coraz więcej osób zwraca uwagę na to skąd pochodzi piesek.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPewnie walka z takimi pseudo hodowcami to jak walka z wiatrakami :/
OdpowiedzUsuńEch szkoda słów, nie wiem, jak głupim trzeba być, by kupować w ogóle zwierzę, jeśli tyle kochających serc, czeka na dom...
OdpowiedzUsuńhmmmm... a ja bym chciała mieć psa ukochanej rasy z dobrej hodowli, tak właśnie takiego psa chcę! Nie uważam że jestem głupia, po prostu kocham i chcę się tym cieszyć a papiery to potwierdzenie że mam za co płacę. Po to jest hodowla.
UsuńZwierze potrzebuje miłości i świadomej opieki, jak każdy domownik
OdpowiedzUsuńA zdjęcie psa - sama słodycz
Pozdrawiam
https://londynsrondyn.blogspot.com/
Goguś jest śliczny <3 Axelek też.... nie mogę wzroku oderwać od nich... psy z tej samej hodowli... cudeńka <3 <3 <3
UsuńWsadziłabym na dożywocie do więzienia wszystkich takich pseudo! Albo jeszcze lepiej - na ciężkie roboty bym wysłała.
OdpowiedzUsuńmyślę że niestety tu nawet kara śmierci nie ukróci procederu...
UsuńBiedne te psy z pseudo...
OdpowiedzUsuńniestety
UsuńSzkoda, że niestety ale istnieje bardzo wielu takich pseudo-hodowców :(
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
prawda
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńJak slysze o pseudohodowcach otwiera mi sie noz w kieszeni, a na usta cisna niecenzuralne zwroty....... °+"*ç%&/!! Bardzo szkoda mi takich psiakow ;(
OdpowiedzUsuńdla tego warto pomagać między innymi mówiąc o tym
Usuńja dzis wlasnie opisalam ksiazke o schronkisku straszne rzeczy sie dzieja w obecnych czasach
OdpowiedzUsuńdzisiaj to można mówić i sie mówi: są blgoi, fora i w ogóle większy dostęp do wiedzy.
UsuńW ubiegłym roku byłam świadkiem ciąży, przyjścia na świat, opieki i socjalizacji szczeniąt (amstaffiątka) rodowodowej suki - mało które dziecko ma taką opiekę jak ta ekipa;) A już dobór potencjalnych właścicieli przeprowadzony był tak gruntownie i profesjonalnie, że aż nie chciało mi się wierzyć. Na takie rzeczy miło się patrzy. I - co ważne - można odzyskać wiarę w człowieka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio w moim mieście zamknięto pseudohodowle - masakra tam była...
OdpowiedzUsuńdobrze że psiaki dostały pomoc...
UsuńIt's a pity that unfortunately there are very many such pseudo fans :(
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์
:)
Usuń