Dzień dobry Kochani! Koniec wakacji, powrót do szkoły to taki przełomowy w roku czas dla wielu rodzin. Mam nadzieje że Twoje wakacje były miłe:)
Mnie niestety nie udało się wyjechać do upragnionego Wrocławia, sprawy tak sie potoczyły? A może ja nie dostatecznie chcę tego wyjazdu.... sama zaczęłam się nad tym zastanawiać.... może idealizuję.... a może boje sie rozczarowania..... a może po prostu nie ten czas. Sama nie wiem.
Co do pracy - nie dostałam umowy, a współpraca bez niej i to za 1000 czy 1200 jak proponował to nie są pieniądze...
W sierpniu byłam na miłym śniadaniu blogerów, lubię blogerskie spotkania, zawsze można sie czegoś dowiedzieć.
Tak po za tym w sierpniu nic ważniejszego sie nie wydarzyło, nawet kominek zapachowy odetchnął z taką ulgą, że nie będzie osobnego wpisu, za to tutaj opiszę co wypaliłam zapraszam:
Nie wiem gdzie jedynkę zjdłam;) Peeling pod prysznic z Tołpy to taki przyjemniaczek średniaczek, przyjemny, delikatny, ale szału nie ma.
Vatika to marka która z naturalnych składów nie słynie, ale ja jakoś mimo to lubię ich produkty, jednak czy do tego szamponu wrócę to sama nie wiem.
Nivea dezodorant w kulce..... no ten zapach w połączeniu z potem.... no niby nie jest źle ale lepiej być by mogło. Aktualnie odkryłam Garniera i całkiem spoko oceniam działanie, więc do tej wersji dezodorantu Nivea nie wrócę.
1) Maseczka beevola z Kauflandu, zapas już mam:) Irytuje mnie że nie zawsze jest dostępna.... a na ostatnich zakupach musiałam jej szukać bo stała w innym miejscu. Kupiłam ostatnie sztuki ;] i mimo tego że chyba najwiecej ich schodzi - porównując ile maseczek zostało to właśnie tego peelingu najmniej.... jako że sklep kapryśny to rozpoczęłam małe poszukiwania alternatywy, a co z tego wyjdzie zobaczymy. Jak na razie mi sie nei spieszy bo zapasy mam:)
2) Dermaglin lubię te maseczki za działanie za składy.... po prostu super sprawa, zapas juz mam:)
3) Biovax maska z mango - ładny zapach, fajne działanie, zapasik mam:)
4) Marion maska oczyszczajaca do skóry głowy.... sama nie wiem czy to tak po pierwszym użyciu czy jak ale mam wrażenie że nie zrobiła nic.... nie kupię raczej...
5) Marion peeling do skóry głowy, fajny produkt mam zapasik:)
1) Świeczuszki z Pepco - kolejne opakowanie w użyciu:)
2) Pierre Rene, Lash Ecologist Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs z formułą anti-pollution) mam wrażenie że są lepsze na rynku:)
3) Country Candle Cilantro, Apple & Lime daylight zapach świetny na lato, czy kupię ponownie? Do domu nie, ale do innych miejsc chętnie. Zapach lekki, przyjemny tworzy przyjemną aurę i przyciąga;)
4) Pan Stik - szukałam i znalazłam. Lepszego nie uświadczyłam: świetnie kryje, jest wygodny w użyciu, nie wysusza.... no i na promocji kupiłam dwa kolejne sztyfty:)
5) znalazłam w kosmetyczce opakowanie po produkcie: Selfie Project matujący puder, moze kupię ponownie
6) Gold highlihter z Lovley - mam kolejny:)
7) Kredka fioletowa z Joko, kolor fajny ale trwałość zadna niestety, kupiłam nową z Bourjois ale twarda jest ;/
No i to wsio! Życzę Ci by wrzesień był fajnym miesiącem, a stosowna pora roku okazała swe piękne oblicze a światło inspirowało :*
To kpiny że płaci ktoś za pracę 1000zł czy 1200zł. U mnie też nie ma kokosów, ale jest te 1600-1700. Też ciągle rozważam odejście. Mam plan co prawda, ale potrzebuję zaoszczędzić nie mała gotówke.
OdpowiedzUsuńDenko wielkie, jak dla mnie :) troszkę tego zużyłaś.
Serdeczności.
Powodzenia w osiągnięciu celu. Denko nie takie duże, bywały większe:)
UsuńWiesz, że ja tam przeczytałam 10 000( dziesieć tysięcy) bo mój mózg nie przyjął do wiadomości, że ktoś płaci za pracę tysiaka. Rany przepraszam, że to piszę ale nie jako główną pracę. Może jakiś dorobek...Denko fajne.
OdpowiedzUsuńA ja Tobie życzę pracy za 10 tysi. Z całego serca!
:*
UsuńLovely ma fajne rozświetlacze :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam sie nad tą drugą wersją, ale zostałam przy tej:)
UsuńPeeling pod prysznic to dla mnie zwykły żel drobinki jak dla dziecka ma :D Vatika to ja nie znoszę :D
OdpowiedzUsuńpeeling faktycznie z tych delikatnych:) co do Vatiki pamiętam:)
UsuńMuszę uzupełnić zapasy maseczkę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa też Ci życzę, by wrzesień był udany.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSpore denko :) Powodzenia we wrześniu! :*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio lubuję się w produktach marki Marion! Maseczki, oczyszczanie, olejki do włosów... wszystko mam w użyciu. :D
OdpowiedzUsuńo! Przeprosiłaś sie z olejkami? Co z Marionu polecasz?
UsuńMarion ma interesujące produkty. Zaciekawił mnie ten peeling do skóry głowy. Życzę udanego września :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁadne denko :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMaska z mango, to coś dla mnie :) ja jeszcze jestem przed urlopem, ale już niedługo :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja myślałam, że podkłady w sztyfcie w ogóle się nie sprawdzają :D
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ten podkład:)
UsuńGold highlihter z Lovley - zakochałam się od pierwszego użycia - boskie! A co do pracy, współczuję, mam nadzieję, że szybko znajdziesz coś lepszego:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
:*
UsuńInteresting beauty products. We keep in touch. xx
OdpowiedzUsuńLubiłam puder Selfie Project :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPraca za taką kwotę jak napisałaś to kpina i bardzo dobrze, że zrezygnowałaś. Znajdziesz coś fajnego, zobaczysz 😊
OdpowiedzUsuńLubię dezodorant w kulce Nivea, ale inną serię 😁
Miałam nr 4 i nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńpodkład? Maskę czy dezodorant?
UsuńNie rozumiem po co ktoś dodaje notki w styli denko, jak dla mnie nic nie wnoszą . Powodzenia
OdpowiedzUsuńhttps://emi-skucinska.blogspot.com/
jest sporo innych postów:)
UsuńWiększości produktów jednak nie znam :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń1000 złotych, to praca nie warta wysiłku.. Bogate denko, maseczki bym z chęcią przetestowała:)
OdpowiedzUsuńwszystkie maseczki czy konkretne?
Usuń1000-1200 to czysta kipna- wstyd byłoby mi w ogole cos takiegos komus proponować.
OdpowiedzUsuńDużo fajnych produktów :-)
No niestety kpina, ale on tak poważnie.... z resztą czego można sie spodziewać po kimś kto worki na śmieci kradnie.... "bo sie nie dogadał"
Usuńfajne denko, rozświetlacz Lovely posiadam i używam ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzawsze zapominam o maseczkach a mam sporo naprawdę fajnych , może zaraz sobie coś zrobię bo wyjątkowo jestem w domu :)
OdpowiedzUsuńo! Super:)
UsuńTwój wpis przypomniał mi o maseczkach zalegających w szufladzie! Dziś wieczorm robie sobie domowe spa! A Tobie życzę znalezienia wymarzonej pracy
OdpowiedzUsuńsuper, dziękuję :*
Usuńnie miałam jeszcze nic z Twojego denka, więc tym bardziej mi się fajnie czytało :)
OdpowiedzUsuńmiło mi:)
UsuńOch ależ lody! Porcyje zacne :)
OdpowiedzUsuńi miłe wspomnienia:)
Usuń<3
OdpowiedzUsuńZjadłaś jedynkę? A smaczna była? ;)
OdpowiedzUsuńz roztargnienia nie pamiętam;)
UsuńZa wyjątkiem rozświetlacza z Lovely, którego bardzo lubię, niczego nie znam z tego zestawienia. Pokaźne denko, oby wrzesień był równie owocny! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa też mam kolejny rozświetlacz z Lovely ten sam złoty. Bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Jak piszesz, że przeszłaś na Garniera i jesteś zadowolona to też spróbuję;)
OdpowiedzUsuńI życzę zdecydowanie lepiej płatnej pracy!
oby Ci sie też sprawdził ten dezodorant w kulce:)
Usuń:*
Spore denko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRozświetlacza z Lovely używam nałogowo :D
OdpowiedzUsuńcontrolledbyfeelings.blogspot.com
Sporo produktów z kolorówki :D U mnie denko w sierpniu było nad wyraz skromne :D A z twojego znam jedynie rozświetlacz z Lovely :)
OdpowiedzUsuńZnam maski z Dermaglin i również je lubię :)
OdpowiedzUsuńFajne denko, u mnie Nivea też się nie sprawdzał i już do niego nie wrócę w ogóle firmę mnie rozczarowuje, choć daje jej szanse....szkoda
OdpowiedzUsuńPowodzenia z pracą za dobrą kasę :)
Maseczki i świeczki zawsze u Ciebie są i tym razem fajne się trafiły :) Udanego września, a Wrocław na pewno odwiedzić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja mam jechać do wrocławia na przysięgę kuzyna jak będę miała czas.
OdpowiedzUsuńHmmm nie kojarzę, żebym miała coś z Twojego denka :)
OdpowiedzUsuń