sobota, 23 stycznia 2021

Delissimo praliny Brownie i Creme Brulee.

Dziś będzie na słodko, mam nadzieje że miło. Post dzisiejszy zawdzieczam marce vobro.pl krórej własnością jest Delissimo. Paczke wypełnioną po brzegi smakołykami otrzymałam już jakiś czas temu. Łakocie Choco Crispy Cocoa & Milk umilały mi pobyt na Helu gdzie robiłam fotki produktów. Jak zawsze dzielę się łakociami z innymi więc radość idzie sobie w świat. Teraz pora conieco opowiedzieć, tym razem bierzemy na tapet praliny Delissimo  Brownie i Creme Brulee. Zapraszam:

 
A oto opis ze strony

"Nowość od marki Delissimo. Wyśmienite dwa smaki kul Brownie i Creme Brulee. Innowacyjne połączenie nadzienia klasycznego z półpłynnym w jednej pralinie gwarantuje nowe, niezapomniane wrażenia smakowe i niezwykłe doznania sensoryczne."



 Dwa rodzaje czekoladek dla porządku mają dwa różne kolorki papierków:


Creme Brulee, ma taki pomarańczowo złoty kolor papierka, czekolada jest mleczna. Przyznam szczerze że nie jadłam nigdy Crème brûlée ( zapiekany deser, przygotowywany ze śmietanki, żółtek, cukru). Cieżko mi więc porównać smaki. Mnie osobiście praliny swoim smakiem przywodzą na myśl... lody, o smaku toffi. Tak, dla mnie to smak lodów, ciekawe, aromatyczne doznanie w mlecznej czekoladzie. Wewnątrz kuli znajdziemy slodkie nadzienie i smakowity sos. Całość słodka, przyjemna i aromatyczna. 


Wersja Brownie, ulubiona mojej mamy. Czekolada ciemna w środku mus i sos czekoladowy. Całość mniej słodka, czekoladowa. Całość sprawia że łatwo sięgnąć po kolejne zawiniątko. 


Czekoladki zabrałam na służbową wigilię podczas której uczstnicy chetnie próbowali zawartości zawiniątek. Obdarowałam koleżankę której obie wersje przypadły do gustu. Podarowałam praliny Delissimo jako rewanż za przysługę pewnej Pani, powiedziała że są przepyszne. Widać Kule sprawdzają sie świetnie jako prezent, czy upominek, są bez alkoholowe więc bez wyrzutów sumienia można sie nimi delektować nawet w godzinach pracy. 

A Ty po którą czekoladkę siegniesz w pierwszej kolejności? 


Za miłe chwile z pralinami dziękuję marce vobro.pl



29 komentarzy:

  1. Do porannej kawy zawsze najlepiej pasuje mały kawałek ciasta lub właśnie pralinka. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię praliny, każda pora na nie jest dobra ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne do kawki. I od razu świat staje się lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam słodycze tej marki. Tych jeszcze nie jadłam, ale chętnie bym to zmieniła. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Choć ostatnio mniej jem tego typu słoduyczy, to mogłabym skosztować :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż musiałam przełknąć ślinę na sam widok :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ one muszą być przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam wszelkiego rodzaju słodkości, więc te praliny też by mi zasmakowały.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jem takich słodyczy akurat.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają przepysznie i kusząco. Uwielbiam pralinki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam serdecznie ♡
    Same pyszności :) Nie ma to jak rozpocząć dzień na słodko :) Ja za słodyczami po prostu przepadam, zawsze muszę mieć jakieś w domu :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają kusząco, ale skład mają niestety kiepski. Jak widzę olej palmowy to od razu rezygnuję z produktu

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyglądają apetycznie, a że mój chłopak jest łasuchem chyba mu sprezentuję!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham słodkości, ale staram się, by kupować tylko te z dobrym składem lub robię swoje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam praliny i z pewnością jak tylko będę w Polsce to chętnie spróbuję :) Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ apetyczne słodkości, uwielbiam czekoladę i pralinki :) sięgnęłabym w pierwszej kolejności po Creme Brule ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mniam, ale pyszności - lubię się od czasu do czasu tak porozpieszczać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekoladę uwielbiam, mimo, że ostatnio jej coraz mniej w moim menu - to na klasyczną pralinę zawsze skuszę się okazjonalnie. Poza tym takie czekoladki idealnie nadają się na słodki podarunek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ja lubię je zarówno jeść, jak i obdarowywać słodkościami bliskich.

      Usuń
  19. Niestety 43g cukru na 100g produktu to dla mnie zabójcza dawka, choć wygląda apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię słodycze, ale zwracam uwagę na skład, unikam przede wszystkim oleju palmowego

    OdpowiedzUsuń
  21. Po poprzedniej wizycie tak mi narobiłaś apetytu, że zrobiłam kulki czekoladowe z herbatników.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ok... to ja dzisiaj nie będę patrzyła na Twój wpis. Planuję zrzucić kilka kilo :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!