Siemanko! Chciałam napisać o piesku innym, ale sprawa dla mnie jak na razie delikatna bardzo. Może spróbuję napisać, a nóż widelec uda się uratować życie temu psiakowi. Wiem, będzie trudno bo z jednej strony muszę być uczciwa dwa chcę pomóc ale zdrowa pomoc to właśnie po części zniechęcanie, czasami. Sprawa poważna, no ale dziś o prawie bullterierze i imieniu Shaka, zapraszam do opisu:
"Shaka to typowy domator, kanapowiec i przytulas. Jest totalnie nastawiony na człowieka i najchętniej nie opuszczałby go na krok. Najbardziej lubi się przytulać i spać (i jeść:)).
Shaka jest psem nadreaktywnym i lękliwym. Ale w żadnym wypadku NIE agresywnym. Z początku jest nieufny do ludzi, obszczeka, ale szybko się przyzwyczaja. Stresuje go dużo rzeczy i szybko się nakręca, dlatego Shaka szuka domu spokojnego, najlepiej z ogródkiem pod miastem, albo takiego, który ma możliwość wychodzenia z nim na spacery w bardziej ustronne miejsca (parki miejskie nie są rozwiązaniem, bo jest tam po prostu za dużo psów i ludzi i rowerów). Shaka nie sprawdzi się raczej w domu z krzyczącymi dziećmi, czy w domu gdzie przewija się dużo ludzi, słucha się głośno muzyki itp. To wszystko dla niego stres i powód do nieokiełznanego szczekania. Shaka żyje w mieście od 4 miesięcy i miasto mu nie służy. Spacery miejskie to dla niego duży stres i żadna przyjemność. Z kolei spacery w lesie, czy na łąkach uwielbia i przeżywa tam swoje upojne godziny świni.
Shaka jest czyściutki i pozostawiony w domu (nawet na 9-10h) nie niszczy, tylko śpi. Czasem wokalizuje przez parę minut, ale po chwili się uspokaja i idzie spać. Zna podstawowe komendy i jest karny, super wraca na przywołanie (chyba że się uprze albo ma bodźce stresowe), pilnuje się. Śpi na posłaniu (ale najbardziej uwielbia jednak w ciepłym łóżeczku). Uwielbia się bawić, biegać, ciągnąć szarpaki itp., ale trzeba mu to miarkować, bo się nakręca.
Jeśli chodzi o inne psy, trzeba to sprawdzać każdorazowo. Shaka to raczej psi (i koci!) jedynak, ale stabilne psy, które będą mieć na niego „wywalone” mogą mu wręcz bardzo pomóc w jego lękunach.
Tymczasowi opiekunowie Shaki najchętniej wybudowaliby teraz domek na wsi i zamieszkali tam z Shaką, bo tyle miłości i radości ile ten psiak daje jest niemierzalne!"
Wspaniała. Oby szybko znalazła szczęśliwy i kochający dom.
OdpowiedzUsuńTo pies, nie sunia;)
UsuńOby znalazła nowy, kochający dom.
OdpowiedzUsuńto jest on nie ona:)
UsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńTeż mu życzę:)
UsuńWidać że bardzo wesoły piesek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i kochany:)
UsuńOby znalazł szybko dom :)
OdpowiedzUsuńWspaniały ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrawie bulterier ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna. :)
to piesek:)
UsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuńto pies nie sunia.
Usuń