piątek, 9 kwietnia 2021

Filmowo

 


Dzień dobry bardzo! Czasem rzeczywistość jest tak dobijająca że sensowną ścieżką która można nieco odbiec od tego co w około jest oglądanie filmów. Myśleć i planować można ale jest granica za którą jest już zadręczanie siebie. Potem już nerwica, jakieś choroby coś z czego trudno potem wyjść. W sumie patrząc jak naszą przeciążoną służbę zdrowia pandemia doświadcza to już w ogóle szkoda gadać. Warto zadbać o siebie, ja uciekam w film, lubię takie które zostawią mnie z jakimś tematem, przemyśleniem to taka odskocznia ważna dla psychicznej higieny. Powrót do problemów aż za dobrze znanych wówczas pozwala z pewną świeżością jakimś dystansem spojrzeć. 
Wczoraj jakieś 20 razy próbowałam sie zarejestrować do pośredniaka... nie dałam rady przez internet, więc telefonicznie.... cztery godziny spędziłam na oczekiwnaniu, a automat od co najmniej jednej godziny zapewniał że jestem w kolejce pierwsza.... no udało się, termin wyznaczony pozostało czekać. Jednak wczoraj urzędniczka zadzwoniła że nowe obostrzenia i mam rejestracji dokonać przez internet. Założyłam profil zaufany i próbowałam i próbowałam się zarejestrować chyba z 16 razy.... nie wiem co tu jest problemem bo raz ten sysem twierdzi że mam konto, by innym razem stwierdzić że konta nie ma, no i jak tu sie nei zniechęcić... szkoda gadać!
Przejdźmy do filmów:

Tożsamość strachu / Fear of Rain (2021)


reżyseria: Castille Landon
scenariusz: Castille Landon
gatunek: Thriller
produkcja: USA


Rain jest uczennicą, malarką boryka sie ze schizofrenią. Wiele osób odwróciło sie od niej... częstym powodem niepokoju nastolatki jest przeczucie, pewność że sąsiadka w dodatku jej szkolna nauczycielka ukrywa w swoim domu dziewczynkę. W miarę jak oglądałam film w pewnym momencie sama nie wiedziałam już w końcu co jest prawdą co nie. Właśnie z podobnym stanem zmagają sie osoby chore które nie do końca mogą wierzyć sobie, w dodatku odsuwają się inni ludzie. Jednak pewność i chęć uratowania dziewczynki jest przemożna.... Co zastanie Rain w domu swojej nauczycielki....
Film trzyma w napięciu, wciąga, może pozwala lepiej zrozumieć...
 

Eternal eauty (2019)

reżyseria Craig Roberts 
scenariusz Craig Roberts 
gatunek Dramat / Komedia / Romans 
produkcja Wielka Brytania 



Jane boryka sie ze schizofrenią.... początek filmu nudny i już miałam seans przerwać jak głóna bohaterka tym co zrobiła doprowadziła mnie do wybuchu śmiechu, pojawiły sie nawet łzy. Jednak tak naprawdę to był to śmiech trochę tego typu jak na filmie Koterskiego... Śmieje sie widz podczas gdy bohater przeżywa tragedię. Ja czułam że ta filmowa rzeczywistość jest przygnębiająca... Jasne, bywa śmiesznie, Jane wydaje sie mimo choroby być inteligentną i mega zaradną w pewnych sytuacjach osobą. Jednak jest to psychologiczny film i pewne rzeczy można było przewidzieć... jest śmiech ale i smutek, pojawia sie współczucie, że życie że pewne mechanizmy są tak niesprawiedliwe... 

Łajdak / Le Vilain (2009)


reżyseria: Albert Dupontel
scenariusz: Chantal Pernecker / Albert Dupontel
gatunek: Komedia kryminalna
produkcja: Francja

Sidney Thomas, o tytułowy łajdak. Co tu dłużej owijać w bawełnę... ucieka przed kulami, pod osłoną nocy nawiedza matkę która to gości synka - no takiego już mocno dojrzałego, mama daje schronienie, jedzonko, dba by rana po kuli była zaopatrzona. Co synuś? A typowy łajdak, jest niereformowalny. Momentami wzbudza dreszczyk swoim zachowaniem, jednak mama ma pewną właściwość tajemniczą.
Film śmieszy ale i pojawia sie ten dreszczyk strachu. 

No i to na tyle co obejrzałam. Kłaniam sie niziutko:) 

37 komentarzy:

  1. Znam te wizyty przez telefon, czeka się na połączenie jak do przychodni. Niby można potwierdzić mailowo, ja wolę usłyszeć od razu, kiedy jest następny termin. Bez sensu to wszystko, żeby chociaż w czymś pomogli, ale nie. Dzwonisz, pracy i tak nie ma, bo lockdown. Filmy na pewno są ciekawe, ale mam dość własnych stresów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aż sie nie dobrze robi, dodzwonić sie nie idzie a czasem człowiek potrzebuje pilnie a tu trzeba testować cierpliwość swoją... wszystko jakoś tak sie coraz gorsze wszystko robi....

      Usuń
  2. 'Tożsamość strachu' mogłabym obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie filmy chętnie bym obejrzała, oczywiście nie jednego dnia, ale w miarę odpowiedniego nastroju do nich, chętnie będę miała je na uwadze. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żadnego z tych filmów nie oglądałam, lubię mocne dramaty, które wybijają w fotel, więc może się na coś skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam "21 gram", "Dom z Piasku i Mgły" na mnie spore wrażenie zrobiły te produkcje.

      Usuń
  5. Ja teraz tylko kino familijne i komedie romantyczne, bo moja psychika potrzebuje dobrych emocji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może w weekend uda mi się coś obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwa ostatnie nie dla, bo nie lubię komedii, ale pierwszy z chęcią obejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze tytuł zapowiada się bardzo ciekawie na pewno go oględne, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie oglądałam żadnego z nich. Jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie obejrzałam jeszcze żadnego z nich : ) Trzeba dodać do listy
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten pierwszy najbardziej do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A z tym załatwianiem w urzędach to jest normalnie jakaś masakra... Najlepiej wszędzie wszystko na telefon, tylko się tam dodzwonić...

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, czasem warto się oderwać i przez chwilę żyć życiem postaci z ekranu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie żyję życiem postaci, jestem obserwatorem, śledzę, obserwuję, wyciągam jakieś tematy do przemyśleń... A czasem patrzę na zdjęcia, kolory...

      Usuń
  14. Nie jestem filmomaniaczką, wolę czytać książki albo iść w góry. Ale rozumiem Twoją potrzebę ucieczki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja przez pandemie zostałam przeniesiona do innego działu w pracy i pracuje teraz po 12-13h. Po miesiącu już niestety odbija sie to na moim zdrowiu i psychicznym i fizycznym :/ Całe szczeście zaczął się weekend więc obejrze sobie jakiś film dla relaksu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z tymi telefonami i załatwianiem to jest teraz straszna masakra..... Filmu żadnego nie widziałam, jakoś ostatnio mniej ich oglądam a jak już to weselsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie to jeśli chodzi o filmy to nadal przeważają te animowane, dawno nie oglądałam nic sama dla siebie

    OdpowiedzUsuń
  18. Powodzenia z rejestracją.
    Też lubię zmienić myśli dzięki dobremu filmowi lub serialowi. Tych nie oglądałam.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!