Paznokcie to dość ważny temat, są częścią dłoni a one są wizytówką. O skórę jak i paznokcie warto dbać. Zdarzyło mi się że z jakiegoś powodu moje paznokcie były osłabione, częściej sie łamały i były po prostu słabsze, zwykle nie mam takich problemów więc postanowiłam wypróbować odżywkę do paznokci marki Trind która ma taka zaletę że nadaje kolor paznokciom, ale o tym za chwilę. Co też wyczytałam o tym preparacie Trind:
Preparat ma swoim działaniem wzmocnić paznokcie uczynić je bardziej elastycznymi przy czym nie wysuszyć ani nie odbarwić samej paznokciowej płytki.
Keratyna jest budulcem paznokcia, aktywne składniki Nail Revive wzmacniają keratynowe nici w paznokciu, co pozwala uzyskać pięknie mocne paznokcie w ciągu zaledwie 3 tygodni przy codziennym stosowaniu.
To wszystko za sprawą molekuł proteinowych, tworząc sztywną strukturę wzmacniającą paznokieć. Ważnym szczegółem jest, że nie znika przy tym naturalny płyn nawilżający paznokcie, dzięki czemu zachowują one elastyczność i zadbany wygląd.
Nail Revive od Trind cieszy oko ładnym opakowaniem, przyjemnie sie maluje paznokcie, pędzelek jest wygodny w użyciu a sam preparat dość szybko schnie. Ilość warstw decyduje jak bardzo chcemy mieć pomalowane paznokcie. Ciężko tu mówić o intensywności lakieru, jest to kolor dyskretny nadający świeżości i przyznam ze barwę nie łatwo było mi uchwycić. Na paznokciach u mnie lakier ten gościł około trzech dni. Z tego co pamiętam fajnie wzmacniał płytkę paznokcia, regularne stosowanie sprawiło że moje paznokcie stały się twardsze a płytka paznokcia nie była odbarwiona ani wysuszona. Uważam że to fajna odżywka sprawiająca że paznokcie wyglądają po prostu ładniej. Polecam
Za możliwość przetestowania dziękuje mbgonline.pl
Olejek był świetny, to pewnie odżywka też jest. Fajnie że się sprawdza, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajny ten preparat. Jestem na tak.
OdpowiedzUsuńfajnie, że odżywka przyniosła pozytywny efekt i jest zdrowa dla paznokci i dla nas
OdpowiedzUsuńChętnie ją przetestuję. Moim paznokciom na pewno się przyda.
OdpowiedzUsuńTakie odżywki Lubię.
OdpowiedzUsuńSkorzystam z Twojej recenzji i ja kupię.
Moje paznokcie tego właśnie potrzebują.
Irena-Hooltaye w podróży
Nie używam niczego do paznokci, nadaje ładny kolorek, ale najważniejsze, że dobrze działa ❤
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, muszę zadbać trochę o swoje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam dobrych wspomnień z odżywkami tej marki i chyba na kolejne próby nie ma szans :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale i tak mam na składzie trzy rózne odżywki, to bym nie kupiła. ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym produkcie do paznokci, dam go pod rozwagę siostrze.
OdpowiedzUsuńO paznokcie trzeba dbać, więc definitywnie nie mówię nie. Muszę to przemyśleć.
OdpowiedzUsuńCo prawda nie potrzebuję takich odżywek do paznokci, ale może moja córka będzie chciała na nią zwrócić uwagę, informacje podsyłam. :)
OdpowiedzUsuńCieszy, że się sprawdza, ciekawa jestem tylko, czy na każdą płytke paznokci się nadaje. :)
UsuńWidzę po paznokciach, że to świetny produkt, gratuluję wyboru. ;)
OdpowiedzUsuńO! Moim pznokciom przyda się takie wzmocnienie, strasznie się ostatnio łamią.
OdpowiedzUsuńSłyszałam tylko o olejku z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem tak do tyłu z nowinkami kosmetycznymi, że z przyjemnością podczytuję o nich na blogach, może kiedyś coś się przyda. :)
Usuńu mnie tylko hybrydy wchodzą w grę ;D
OdpowiedzUsuńNie mam problemów z paznokciami, może to dlatego, że nigdy ich nie maluję;)
OdpowiedzUsuńTakie coś by mi się przydało ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak dotąd ten produkt nie był mi znany. Nie stosuję odżywek z racji tego, że nosze hybrydy od bardzo długiego czasu. :)
OdpowiedzUsuńDawno nie sięgałam po tego produkty, choć moim paznokciom ewidentnie by się przydało ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się na paznokciach. Moje są bardzo kruche i z pewnością przydałoby się im takie wzmocnienie :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę.
OdpowiedzUsuńOo chętnie wypróbuję taki produkt.
OdpowiedzUsuńfakt bardzo podoba mi się ten flakon, ale jeśli miałabym malować paznokcie co 3 dni to życia by mi nie starczyło na inne przyjemności ;-)
OdpowiedzUsuńOlejek mógłby się sprawdzić na moje sfatygowane dłonie
OdpowiedzUsuń