Taka minę inspiracja naszła co by osłodzić nieco rzeczywistość, a w upalne dni lody są idealne:) Mam jeszcze jakieś pomysły, a i moja mama ma swój plan, no ale czas pokaże co tez z tego wyjdzie, zapraszam
350 g kajmaku czekoladowego
250 g serka mascarpone
250 ml śmietanki 30%
100 g truskawek, około.
Kilka łyżeczek kajmaku odkładamy, resztę łączymy z serkiem mascarpone. Ja dodałam cztery cukierki pokrojone a były to pralinki Panna Cotta. Truskawki pokroiłam i dodałam, następnie zmiksowałam.
Śmietankę ubijamy na sztywno i nie miksujemy a łączymy z masą, nie musi być super dokładnie grunt to ostrożnie połączyć ale na tyle ostrożnie co by lody nie straciły na puszystości.
Teraz napełniamy pojemnik, czy też pojemniki do lodów i umieszczamy w zamrażarce.
Tak lody wyglądają po wyjęciu z zamrażarki:
Tym razem lody wyszły mi mniej słodkie, bardziej puszyste i jakby więcej ich. Smaczne w smaku bardziej lekkie i pyszne:)
Pozdrawiam:***
Na upał świetna sprawa. :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za tymi smakami, lody to albo waniliowe albo śmietankowe, ewentualnie rafaello.
U mnie czekoladowe lody na szczycie listy smaków, a jeśli są do dyspozycji świeże truskawki, to tym bardziej. :)
UsuńPowiem Ci, że idealne dla diety ketogenicznej (kajmak można zastąpić czymś innym :))
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam własnych lodów... ale myślę, że czas to w końcu zmienić. :D
OdpowiedzUsuńDomowe lody to świetna rzecz. Zwłaszcza teraz, w upał. Muszę spróbować czekolady z truskawką.
OdpowiedzUsuńMogę jeść je bez końca, zwłaszcza w upalne dni, z róznymi dodatkami, owocowymi lub konfiturowymi, czy świeżymi owocami. :)
OdpowiedzUsuńJa robię lody truskawkowo-bananowe, bez cukru, bez sztucznych dodatków, polecam gorąco :)
OdpowiedzUsuńNa taką pogodę to teraz w sam raz :D
OdpowiedzUsuńAle muszą być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie smakowe. Na pewno też je zrobię.
OdpowiedzUsuńNiezwykle lubię czekoladę i truskawki, więc lodowe połączenie tych smaków to może być prawdziwy kosmos.
UsuńAleż pysznie wyglądają te lody! Przepis zapisuje i możliwe, że jutro zrobię :D
OdpowiedzUsuńPysznie to wszystko wygląda, z chęcią skuszę się na takie smakołyki.
OdpowiedzUsuńMi zwykle brakuje cierpliwości do robienia domowych i kupuję "gotowce" - ale takie też są na pewno pyszne i dużo zdrowsze.
OdpowiedzUsuńPychota, nie ma to jak lody na te gorące dni. A takie domowe, to już w ogóle prawdziwa frajda.
OdpowiedzUsuńLody, lody dla ochłody. Pychota!
OdpowiedzUsuńUuuu, lata nie jadłam domowych lodów. Ostatnie kojarzą mi się z dzieciństwem jak tata robił w kilku smakach :)
OdpowiedzUsuńNa pewno były zupełnie inne, niż te dzisiejsze formuły. Nie ma to jak tradycyjne sprawdzone przepisy.
UsuńLody bardzo lubię. Choć coś czuję, że te Twoje są mega słodkie. Dla mnie aż za słodkie.
OdpowiedzUsuńostatnio chodzą za mną takie domowe lody, także na pewno zrobię :-)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku przygotowywałam mnóstwo lodów według przepisu mojej babci, mocno kaloryczne, ale nie mają sobie równych smakowo. :)
UsuńTruskawki są więc chętnie wypróbuję przepis, ale mam też ochotę na sorbet 🍓
OdpowiedzUsuńAle smaku narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich lodów. Miłego popołudnia!
OdpowiedzUsuńTakie domowe lody to samo zdrowie. Muszę się skusić. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie z kajmakiem :-D ale baza jest, mozna pokombinować.
UsuńTo ma pewnie milion kalorii, ale na pewno warto. Te lody wyglądają przepysznie.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe lody. Ja szybko robię w termomixie i dzieciaki mają frajdę :)
OdpowiedzUsuń