Ja dzisiaj na szybciutko bo dziś o północy czeka mnie wyjazd upragniony i wyczekiwany. Mam nadzieje odpocząć od stresu pracowniczego. W czwartek przyszłam do pracy, dowiedziałam się że na komunikatorze pisali że z mojego projektu ludzie nie przychodzą do pracy bo jakaś awaria. Kurde! W prywatnym czasie nie mam przymusu śledzić co dzieje sie w pracy, oczywiście robię to czasami, ale prywatny czas jest na to by odpocząć, zająć sie innymi sprawami. Poszłam poprosiłam czy mogę popracować, czy przydam sie w innym miejscu, dostałam odpowiedź odmowną. Poszłam w inne miejsce i okazało sie że mogę sie przydać. Liczyłam że te 6 godzin popracuje, ale okazało sie że znowu coś i cała grupa ma 2 godziny okienka. Z sześciu zrobiły się cztery. Lepsze niż zero, lepsze osiem...
No i jak sie dziwić że ludzie mają dość i odchodzą.
Porobiłam sporo zakupów, ale to podobnie jak i inne posty na nadchodzący tydzień postaram się ogarnąć.
A teraz przepis:
Masala Chai (hindi मसाला चाय , trl. masālā ćāy ) to sposób który dawno temu znalazłam w gazetce z przepisami, jednak zamiast wrzucić go tu na bloga zachowałam go w formie papierowej. No i gdzieś mi zaginął recept owy... poszukiwania nie łatwe były, jednak w internecie jest prawie wszystko więc w końcu znalazłam spis zapomnianych składników oraz sposób wykonania tego smacznego napoju.
Jednak zanim przejdę do rzeczy kilka słów o Masala czaj:
Słowo masala (मसाला) czy też massala w języku hindi oznacza przyprawę; mieszankę różnych ziół lub przypraw właściwą dla kuchni indyjskiej. Osobiście miałam masale to: curry, tandori masala, sambar masala...
Masala ćaj - to smaczna, aromatyczna mieszanka przypraw używana do herbaty. Ciocia Wikipedia podpowiada że nie ma sztywnego, "prawilnego" jedynego przepisu na Czai Masalę, mogą się one od siebie różnić składem, proporcjami, przygotowaniem.... więc każda rodzina ma swój przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie, jednak bazę stanowią:
- czarna, mocna herbata,
- przyprawy: kardamon, cynamon, imbir, pieprz, goździki i inne może być pieprz, lukrecja....
- biały lub czarny cukier, miód, czy melasa...
- mleko
Do malego garnuszka wlewamy 2 szklanki wody, gdy woda sie zagotuje dodajemy herbatę i gotujemy na małym ogniu kilka minut. Dodajemy przyprawy, po chwili dodać mleko i miód (opcjonalnie cukier), mieszamy. ...
Tak przygotowany chai przelać przez sitko do filiżanek. Można dodatkowo dosłodzić wg indywidualnych preferencji.
W takim razie życzę by pobyt okazał się dla Ciebie udany i relaksujący.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu. Koniecznie odpoczywaj!
OdpowiedzUsuńTaki mam plan💗
UsuńMiłego wyjazdu. Naładuj baterie.
OdpowiedzUsuń💗
UsuńCzekamy na kolejne wpisy.
UsuńPojawia się, obiecuję
UsuńMiłego wyjazdu.
OdpowiedzUsuń💗
UsuńŻyczę miłego pobytu :) Mleka nie cierpię, nie słodzę też herbaty ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że przepis nie podpasował. Może innym razem będzie inaczej 💗
UsuńHerbata z mlekiem zdecydowanie nie jest dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku :)
💗
UsuńMiłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuń💗
UsuńŻyczę udanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuń💗
UsuńNie smakował mi ten rodzaj herbaty.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci bardzo udanego wyjazdu, odzywaj się :)
Szkoda że napój nie wpasował się w Twoje gusta. Może kolejny pomysł bardziej Ci się spodoba.
UsuńMiłego wyjazdu i dużo odpoczynku od stresu i tego wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis :D
O! Cieszę się że się podoba recept💗
UsuńMiłego wyjazdu 😊 Ja ostatnio zaprzyjaźniłam się takimi przyprawami jak kolendrą, cynamon, gałka muszkatołowa, ale dodaje je do mleka.
OdpowiedzUsuń💗
Usuńudanego wyjazdu, sama też zaczynam powoli planować jakiś wakacyjny wyjazd :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję że Twój wyjazd będzie udany.
UsuńNigdy nie piłam tego napoju. Miłego odpoczynku <3
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować:)
UsuńŻyczę udanego wyjazdu. Też mi się marzy uciec na kilka dni i odpocząć od wszystkiego co wokół.
OdpowiedzUsuńTaka odskocznia to super sprawa!
UsuńCzasami naprawdę trzeba odpocząć od rzeczywistości firmowej, a nie zasuwać jak wielbłąd dwugarbny
OdpowiedzUsuńMiłego odpoczynku...
Miło Cię widzieć tutaj, kupę lat💗
UsuńDokładnie tak! Czasami chwile oddechu są na wagę złota.
Usuńbardzo miłego odpoczynku od codzienności:)
OdpowiedzUsuń💗
UsuńMiłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuń💗
UsuńMam nadzieję, że napiszesz co nieco o wyjeździe czy był udany, czy byłaś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńOk
UsuńJeszcze nigdy nie pilam herbaty z mlekiem . Zycze Ci duzo odpoczynku na wyjezdzie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
💗
UsuńOby wyjazd był jak najbardziej owocny w reset ciała i umysłu ;)
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu ❤
OdpowiedzUsuńMasala chai dziękk przyprawom smaczny, ja bym nie dodawała cukru ani mleka, ale gusty są różne :) Udanego wyjazdu :) kasiak
OdpowiedzUsuńInteresujące
OdpowiedzUsuńO ile indyjskie przyprawy lubię, i tyle herbata z masłem mnie nie przekonuje. Życzę dobrego odpoczynku.
OdpowiedzUsuń