środa, 29 czerwca 2022

Anwen, Odżywka do włosów o różnej porowatości `Nawilżający bez`

 Moje włosy są cienkie i delikatne, są rzadkie i mają tendencje do puszenia się. Cóż, włosów się nie wybiera ale pielęgnacje już tak. Pewnego razu postanowiłam zajrzeć do jednego z lubianych przeze mnie sklepów gdzie polecono mi właśnie tą odżywkę. Dziś zawartość to przeszłość, a co za tym idzie zdanie wyrobione:)


opis:

"Twoje włosy są suche, szorstkie i matowe? To znak, że brakuje im nawilżenia! Odżywka Anwen zawiera aż 5 substancji, które mają zdolność wiązania i utrzymywania wody wewnątrz włosa. Naturalny składnik pochodzenia roślinnego – Pentavitin zapewnia włosom głębokie i długotrwałe (nawet do 72 godzin) nawilżenie oraz Hyaloveil-P®, który wbudowuje się w strukturę włosa intensywnie i długotrwale go nawilżając. Efekt nawilżenia wspomagają bogaty w witaminy i minerały sok z aloesu oraz gliceryna i mocznik. Nanocząsteczkowy ekstrakt z cebuli wnika głęboko do wnętrza włosów i odbudowuje je, a skrobia ziemniaczana wygładza i dodatkowo pielęgnuje. Siła humektantów zawartych w odżywce sprawia, że włosy stają się dobrze nawilżone, a przez to bardziej błyszczące, gładkie i sprężyste."


"Sposoby użycia: Nałóż odżywkę na umyte i wilgotne włosy. Pozostaw na włosach na kilka minut, a następnie spłucz wodą.

Skład INCI/Ingredients: Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Solanum Tuberosum (Potato) Starch, Allium Cepa Extract, Saccharide Isomerate, Hydroxypropyltrimonium Hyaluronate, Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice Powder, Cetrimonium Chloride, Glycerin, Urea, Polysorbate 80, Hydroxypropyl Guar, Citric Acid, Sodium Citrate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Caprylyl Glycol, Parfum, Amyl Cinnamal, Cinnamyl Alcohol, Hydroxycitronellal."



Moja opinia:

Odżywka ma ładny zapach bzu, opakowaniem przypomina mi maść z apteki. Odżywka ma wyczuwalny zapach, pozostaje on na kosmykach. Dobrze radzi sobie z rozplątywaniem włosów.

Po umyciu włosy są ładnie nabłyszczone, gładziutkie ale niestety dalej mi się puszyły. Co nieco pomagało olejowanie ale efekt i tak mało zadowalający. Kupiłam nawet emolientowego Irysa z tej serii, ale niestety nie pomógł mi. Do pielęgnacji wprowadziłam maskę i szampon które dyscyplinują moje kosmyki skutecznie. Czy czuje sie zawiedziona Nawilżającym bzem? Nie, jest to jak dla mnie lekka odżywka która nie obciąża moich włosów i czasem jest to dobry wybór, jednak czasem potrzebują cięższego kalibru;) Kupiłam drugą tubkę tej odżywki:)

Miłego dnia <3

20 komentarzy:

  1. Moje włosy bardzo potrzebują nawilżenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy się często plączą więc może ten produkt byłby dla mnie dobry.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba ciężko dobrać odpowiednie kosmetyki do włosów, to metoda prób i błędów...

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie dla moich włosów, ale dobrze, że choć trochę Ci pomogła ta odżywka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam właśnie w zamiarze przetestować tą odzywkę i jestem ciekawa jakby u mnie sie sprawdziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie używam odżywek do włosów. Miałam kiedyś na spróbowanie

    OdpowiedzUsuń
  7. Absolutnie uwielbiam odżywkę z bzem, mam inne opakowanie ale to mój uliubieniec - zapach super, i skuteczna

    OdpowiedzUsuń
  8. chciałabym to użyć na moje kudły i sprawdzić jej działanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak włosów się nie wybiera, można tylko starać się właściwie o nie dbać.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja własnie czytam Twój wpis z olejkiem konopnym nałozonym na włosy. Jeszcze parę minut i pójdę go zmywac, bo już godzina minęła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sprawdziłabym u siebie, choć obawiam się, że też byłaby zbyt słaba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie widziałam odżywki w takie formie. Może kiedyś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tez czasami trafiam na odżywki, które obiecują, a na włosach wychodzi co innego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam tej odżywki i widzę, że nie bardzo mam czego żałować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam bez i irys i u mnie lepiej sprawdziła się ta druga. Mam wysokoporowate. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Próbowałam i marka mnie do siebie nie przekonała, ale może powinnam dać jej kolejną szansę.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!