kolejny wtorek, kolejny zwierzak. Dziś piesek którego znalazłam na fanpejdżu Stowarzyszenia Podaj Łapę Bullom. Zapraszam
Maniek dostał drugą szansę i zamierza ją wykorzystać na 100 %.
Każdy dzień w schronisku oddalał go od szansy na szczęście.
Zamknięty w boksie, szczekający na każdego kto się do niego zbliżył co wśród odwiedzających jak i pracowników wzbudzało wielki niepokój.
A Maniek ? on zwyczajnie w ten sposób próbuje przekazać, że coś jest nie tak, domaga się uwagi ale jednocześnie stresuje się w obecności nowych osób gdy jest w boksie.
Chłopak jednak przekonuje się bardzo szybko bo wystarczy kilka smaków i ogon z radości się urywa.
Na smyczy trochę ciągnie, początkowo próbuję łapać za smycz po chwili jednak się uspokaja.
Lubi się szarpać szarpakiem, jego kocyk zanim się na nim położy również musi zostać wytarmoszony - wtedy jest wygodniej.
Nie toleruje innych zwierząt, na dziś dzień nie polecany do domu z dziećmi.
To fajny psiak tylko potrzebuje odrobiny czasu na zaaklimatyzowanie się i budowę zaufania.
* urodzony ok 2017 roku
* czystość: zdarzają się sporadyczne wpadki,
* smycz: lekko ciągnie,
* posłanie może wybuchać,
* inne zwierzęta: nie,
* dzieci: stosunek nieznany
Miejsce pobytu: Bełchatów, woj,łódzkie
Trzymam kciuki za pieska, żeby jak najszybciej znalazł swój dom :)
OdpowiedzUsuń😺
UsuńOby ktoś, jak najszybciej obdarzył go bezwarunkową i bezgraniczną miłością.
OdpowiedzUsuńAle mi szkoda takich wspniałych piesków.
OdpowiedzUsuńładny piesek, życze mu szczęścia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdzie nowych kochających właścicieli.
OdpowiedzUsuńFajnie się nazywa :)
OdpowiedzUsuńŻyczę, by pieskowi udało się znaleźć nowy dom.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak mu się przytrafiło, oby znalazł kochający domek...
OdpowiedzUsuń