piątek, 30 grudnia 2022

Filmowo

Kultura i sztuka pomagają oderwać się, stanowia fajną odskocznie od codzienności, cenię tytuły prowokujące do przemyśleń, sprawiające że stajemy się lepszymi ludźmi. Niestety nie zawsze mam czas toteż nie każdy piątek tutaj jest filmowy. Na szczęście ostatnio udało mi sie zobaczyć kilka tytułów, a ile i jakich zapraszam do dalszej części


Pięć Diabłów/ Les cinq diables (2022)

reżyseria Léa Mysius 
scenariusz Léa Mysius, Paul Guilhaume 
gatunek Dramat, 
produkcja Francja


W pewnj górskiej miejscowości mieszka sobie zwykła przecietna rodzina, taka klasa średnia mama pracuje w ośrodku sportowym, ojciec jest strażakiem, małżeństwo ma córkę. Bohaterką jest dziewczynka o imieniu Vicky, zamiast bawić sie lalkami ma swoje słoiczki w których umieszcza różne zapachy, dziewczynka ma niezwykły dar olfakoryczny, jest mocno związana ze swoją mamą. Spokojne życie trzyosobowej rodziny zaburza wizyta siostry głowy rodziny. Filmu nie zaliczyłabym jako komedii, ani razu nie uśmiechnęłam się podczas seansu, jest to film wymagający skupienia gdzie niby niwiele sie dzieje a jednak poznajemy osoby, interakcje, są wydarzenia które dzieją obecnie, jak i poznajemy przeszłość bohaterów. Dobre, niełatwe, emocjonalne kino.

Sala Samobójców (2011)


reżyseria: Jan Komasa
scenariusz: Jan Komasa
gatunek: Thriller, Romans
produkcja: Polska
Ten film potwierdził że dzieła Komasy jakoś do mnie nie przemawiają. Co mnie skusiło do obejrzenia produkcji nie lubianego reżysera? Otóż słuchałam jakiegoś podczastu gdzie pani suicydolog wspominała o tym tytule. Bohaterem  jest Dominik, chłopak z dobrego domu, matka zarządza firmą odzieżową, ojciec jest u progu kariery w ministerstwie. Małżeństwo zamożne posiadające znajomości, no można im chyba wszystkiego zazdrościć. Niestety Dominik uczeń maturalnej klasy ma problemy psyhiczne, podobnie jak jego matka o czym sie później dowiadujemy. Część akcji dzieje sie w świecie realnym druga zaś w przestrzeni wirtualnej, obie przeplatają się. Obraz zwraca uwagę na sprawy oczywiste które w dalszym ciągu są problemem to jest jakościowe spędzanie czasu. Dominik ma wszystko, ale na pozór, w pewnym momencie rodzice chcą mu pomóc i tak sama sie zastanawiałam co mogli by zrobić w tej sytuacji w której sie znaleźli. Mamy tutaj dwie postacie, specjalistów bardzo właściwie diametralnie te osoby się od siebie różnią bo to nie tyle o specjalistę ale o człowieka chodzi. Znawców duszy jest wielu, zwłaszcza jak sie dysponuje pieniędzmi, to otwiera wiele kontaktów. Ja jetem zdania że w człowieku jest siła i czasem to własnie kontakt z drugim człowiekiem może być tym co najbardziej pomaga. Film Komasy cizko mi zaliczyć do wielkiego odkrycia, nie spowodował u mnie żadnych przemyśleń, nie pokazał większej głębi, jest w mojej ocenie płytki. Jednak myślę że tego typu tematyka jest potrzebna społecznie i jeśli choć jednego rodzica sprowokuje do przemyśleń to super!

Życie po życiu / After Life (2009)


reżyseria: Agnieszka Wójtowicz-Vosloo
scenariusz: Agnieszka Wójtowicz-Vosloo, Paul Vosloo
gatunek: Dramat, Thriller
produkcja: USA
Nauczycielka Anna (Christina Ricci) idzie do restauracji ze swoim chłopakiem, on chce sie jej oświadczyć ale dochodzi między nimi do sprzeczki. Rozemocjonowana kobieta wsiada do auta co kończy się tragicznie dla niej, ginie w wypadku samochodowym. Ana trafia do zakładu pogrzebowego Elliota Deacona (Liam Neeson), który posiada dar porozumiewania się z duszami będącymi na pograniczu życia i śmierci.

Ponury obraz z pozytywnym przesłaniem, to co dobrego można wyczytać z tej tragicznej, historii to przekaz który skłania do przemyśleń, są tutaj dialogi które skłaniają do zastanowienia się. Jest tutaj dreszczyk, była też scena która nie dając pryzmatu wytrąciła mi możliwość oceny co też bylo ciekawym doświadczeniem i nieszablonowym przekazem. Cenie tutaj dialogi, obraz  przekaz. Ciekawa była odpowiedz na pytanie dlaczego umieramy? Odpowiedź była by docenić że życie jest cenne. Dopóki żyjemy mamy wpływ, drobne z pozoru nic nie znaczące trywialne sprawy ale są w naszej mocy póki żyjemy. Zwykle człowiek żyje w jakiś relacjach społecznych nie żyjemy tylko dla siebie i może docenić kazdy oddech, to że mamy bliskich, jest jakaś władza, czas bo nie wiadomo ile go przed...

Nowe życie / The Lazarus Project (2008)

reżyseria John Glenn 

scenariusz John Glenn 

gatunek Dramat, Thriller, Psychologiczny 

produkcja USA


Szczęśliwe życie Bena Garvey (Paul Walker) kochającej żony (Piper Perabo) i uroczej córeczki przerywa pojawienie sie brata Bena który popadł w tarapaty. Aby pomóc bratu Ben godzi się  na skok na laboratorium, w którym przechowywane jest 12 kg złota. Podczas napadu dochodzi do tragedii a Ben trafia do więzienia. Sąd skazuje go na karę śmierci i kara ta – poprzez śmiertelny zastrzyk - zostaje wykonana. Jednak ku swojemu zdziwieniu zamiast wiecznego odpoczynku Ben otrzymuje… nowe życie. Budzi się jako dozorca w małym miasteczku w stanie Oregon. Okazuje się, że dostał od losu druga szansę – będzie mógł normalnie funkcjonować, o ile nigdy nie przekroczy granic miasta, czyli pogodzi się z utratą dawnego życia i ukochanej rodziny… Film dość dziwny budzi kilka przemyśleń odnośnie dania drugiej szansy oraz zapobiegania przestępczości. Generalnie produkcja szału nie ma.


A Ty masz jakiś godny polecenia tytuł?

20 komentarzy:

  1. Już dawno niczego nie oglądałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dla mnie, może poza pierwszym filmem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może w weekend coś obejrzę, a raczej w niedzielę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację kultura to super odskocznia.Czy książka czy film czy teatr to super relaks.

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat to nie mój target, ale mam w planach jakiś wciągający thrillerek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Żadnego nie widziałam, ale zapisuję.
    Ja polecam polski film "Między oczy", bardzo na czasie.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślałam, że tylko we mnie sala samobójców nie wzbudziła większych emocji. Ten film był przereklamowany, okrzyknięty fenomenem chyba za sam tytuł. A tak naprawdę, miałki, bez większej głębi. Mam wrażenie, że wyszedł przerost formy nad treścią.
    Ja ostatnio oglądałam Wiedzmina, ale to ze względu na słabość do aktora wcielającego się w rolę Geralta😅🙈

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądałam żadnego z tych filmów, jedynie słyszałam o sali samobójców ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. W tym tygodniu byłam w kinie na Świąteczna niespodzianka, to świetny film.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niewątpliwie są to filmy warte obejrzenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Salę samobójców miałam oglądać i jakoś tak mi wyleciało z głowy, a co do reszty to tylko ostatni tytuł przykuł moją uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe filmy . Znam tylko Sale Samobójców . Super recenzje

    OdpowiedzUsuń
  13. Się zastanawiam jak to jest, że dzis znam wszystkie oprócz pierwszego, a potem popatrzyłam na daty. ;p
    Sala Samobójców jest niesamowita.

    OdpowiedzUsuń
  14. "Salę samobójców" oglądałam kilka lat temu i niestety odnoszę wrażenie, że problem jest nadal (coraz bardziej) aktualny. Może nie jest to jakieś wielkie arcydzieło, ale nad samą tematyką warto się pochylić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam jedynie "Salę samobójców", ale już niewiele z niej pamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Salę samobójców oglądałam i szczerze przyznam, że chyba trochę przereklamowany film jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!