Kłapouchy to królik będący mieszkańcem schroniska dla bezdomnych zwierząt. Chciałabym to zmienić, niestety sama nie znam sie za bardzo na królikach ale zawsze mogę Was poinformować, może ktoś.....
opis:
"Kłapouchy to małe, kicające szczęście! Króliczek ma 4 lata. Jest królikiem miniaturowym. To bardzo miła i łagodna istotka. Jak na królika przystało, Kłapouchy bywa płochliwy. Z pewnością będzie potrzebował czasu, aby zaaklimatyzować się w nowym domu. Przy odpowiednim opiekunie Kłapouchy na pewno się otworzy i odwdzięczy się godzinami wspólnego miziania!
Kłapouchy pod naszą opieką został wykastrowany i jest gotowy do adopcji. Czeka na Ciebie w Bojanie k. Gdyni. Zadzwoń, aby dowiedzieć się więcej: 721 440 005"źróło, więcej klik
Trzymam kciuki, aby udało się króliczkowi znaleźć dom :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jej, nie wiedziałam, że można adoptować królika. Ja mam koty, więc taki zwierzak odpada.
OdpowiedzUsuńMoja synowa była niedawno z firmą na wolontariacie w schronisku, były tam tez i króliki...
OdpowiedzUsuńjotka
Jaki śliczny. Ja też mam koty, więc nie mogłoby żyć wspólnie.
OdpowiedzUsuńBiedaczek, co on musi przeżywać w tym schronisku.
OdpowiedzUsuńKolejna ofiara nieodpowiedzialnych ludzi.
OdpowiedzUsuńŻyczę królikowi znalezienia domku.
OdpowiedzUsuńJa mam słabość do prawie wszystkich zwierzaków :) Oby trafił na dobre serducha ♥
OdpowiedzUsuńFajny! Niestety 4 koty raczej by go zamęczyły :(
OdpowiedzUsuńJakiż on uroczy. Szkoda mi tego maleństwa. Oby grafił w dobre ręce
OdpowiedzUsuńJaki cudny! Oby szybko ktoś go przyjął na członka rodziny...
OdpowiedzUsuńCo za słodziak, oby szybko znalazł domek ♥
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś królika angorę. Był cudowny <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że królik znajdzie nowy dom.
OdpowiedzUsuńKrólik w schronisku...człowiek to jednak bestia. Niech maluszek dobrze się trzyma.
OdpowiedzUsuńŻyczę Kłapouchemu nowego przyjaznego domu :)
OdpowiedzUsuńDzieci kochają króliczki, więc na pewno znajdzie swój dom.Gosia B.
OdpowiedzUsuńJak widać i takie puchate piękności potrzebują dobrego domu. Trzymam kciuki żeby taki się znalazł
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za jego szczęśliwy dom.
OdpowiedzUsuń