Byłam jakiś czas temu w przychodni, gdy pani wychodziła z gabinetu zapytałam czy można wejść czy pan doktor będzie prosił. Usłyszałam że będzie prosił, niestety okazało sie że trzeba było wejść. Gdy ponownie spotkałam tą panią zwróciłam uwagę że jednak pan doktor nie prosił, pani sie oburzyła:
- a co mnie to obchodzi!! To pani sprawa!!!
Mogła powiedzieć że nie wiedziała ale jednak wolała obnażyć swoje lekceważące podejście: co mnie obchodzi drugi człowiek, to czy skłamię czy nie to co to za różnica. Mnie uczono że jest coś takiego jak sumienie i dobrze gdy ono jest czyste. Poczucie własnej wartości też sie obniża gdy człowiek nie działa fair. Jednak są osoby skrajnie egocentryczne których nie obchodzi drugi człowiek a dążenie do celu. Nie wiem czy pani jest psychopatką, ale prawda jest że psychopaci są w społeczeństwie, pełnią różne role w rodzinie, pracy...
Inspiracją do tego wpisu był filmik dawno temu opublikowany na kanale: "Człowiek Absurdalny". Materiał pojawił się, zniknął, potem znów sie pojawił i nie wiem czemu znaleźć go nie mogę. Wpis inspirowany jako draft sobie przygotowałam ale zniknął on zanim zanotowałam cytaty stąd notka luźniejsza zdecydowanie.
No to kim jest ten psychopata? Część osób kojarzy taką osobę z kimś kto łamie prawo, ale czy jest to wyznacznik zero jedynkowy? A co z kimś kto nieumyślnie dokonał przestępstwa, co z osobą która była całe lata ofiarą i pewnego razu nie wytrzymała... A co z osobą która łamie prawi, eksploatuje innych, potrafi kłamać ale jest tak sprytna inteligentna że unika konsekwencji działań. A może jest to pan chirurg, ceniony specjalista który realizuje sie zawodowo i prawa nie łamie, to są trudne tematy. Wróćmy do cech prof. Daniel Boduszek wspomina że wszyscy mamy cechy psychopatyczne, każdy ma kombinacje pewnych cech które pozwalają na skali gdzieś kogoś umiejscowić, jeden będzie miał ich więcej inny mniej. Cechy mogą być w różnym nasileniu.
Ważną cechą w diagnozowaniu psychopatów jest empatia, a właściwie jej brak. Empatia pomaga w niektórych zawodach a w niektórych przeszkadza. Oczywiście że swoją empatią można zarządzać włączać i wyłączać. Nie zawsze empatia jest na tym samym poziomie. Kiedyś słyszałam że ludziom najbardziej żal jest zwierząt, potem małych dzieci wniosek był taki że im bardziej bezbronna istota tym większe emocje wzbudza, ale raczej nie w psychopacie. Empatia dzieli sie na poznawczą i emocjonalną:
Psychopaci nie są neurotyczni, nie odczuwają lęku, nie cierpią na zaburzenia depresyjne, nie są psychotyczni (nie mają schizofrenii, omamów...). Psychopata to człowiek zdrowy tylko ma pewne cechy. Sprawnie manipuluje, nie ma wyrzutów sumienia, brak odpowiedzialności za swoje działania i zachowania antyspołeczne. Pretensjonalne, zawyżone poczucie własnej wartości, egocentryzm. prof. Daniel Boduszek wspomina o tym że psychopata to osoba inteligentna, czarująca. Oglądałam wywiady z Kuklińskim (Ice Man) i z Tedem Bundy i byłam mocno zdziwiona jacy to mili i sympatyczni panowie. Niesamowity dysonans pomiędzy tym co widziałam a tym co wiedziałam wcześniej zapoznając się z życiorysami. Wywiady były kręcone w więzieniach. To co jeszcze mnie zdziwiło to brak uczuć, refleksji gdy opowiadali o ofiarach, tym co zrobili, a było to straszne. Używają czasu przeszłego co świadczy o dystansie i braku związku emocjonalnego ze zdarzeniem. 58-97% mor&&stw na tle se##alnym popełniają psychopaci ich czyny są bardziej niekonwencjonalne, sadystyczne niż zwykłych przestępców. Boduszek mówi o celu przestępstwa psychologicznym a nie fizjologicznym. Domyślam sie że chodzi im o poczucie władzy. Są bardziej logiczni bo tam nie ma emocji. Teraz tak przypomniało mi sie jak Kukliński opowiadał co robił, zapewne motywowany tym by coś poczuć, opisu oszczędzę, ale właśnie mają takie poczucie pustki wewnętrznej i niską emocjonalność co determinuje ich do różnych aktywności, często ryzykownych by właśnie coś poczuć.
Kolejna cechą wymienianą przez prof D.B jest pasożytniczy styl życia, wspomina o T. Bundym że miał dziewczynę która go sponsorowała.
Pewne cechy ułatwiają wykonywanie niektórych zawodów i ról społecznych:
1) Polityk, czarujący pan umiejący grać na emocjach sam ich specjalnie nie czując a rozumiejąc dzięki empatii poznawczej i umiejętności manipulowania sprawnego
2) Lekarz ponoć najwięcej jest wśród chirurgów. Sporo sie dzieje, emocje a tu opanowany pan dobrze zoperuje. Człowiek Absurdalny wspomniał że psychopaci lubują się w wypowiadaniu sie n tematy specjalistyczne ale brakuje im wiedzy głębszej gdyż zgłębianie wiedzy to coś co nudzi psychopatę. A jednak wśród personelu medycznego zdarzali sie i pewnie gdzieś są lekarze i pielęgniarki czyniące zło. Harold Shipman ponoć arogancki, lubiący kontrolowanie innych. Lekarz uśmiercał swoich pacjentów, w (większości były to starsze kobiety) za pomocą zastrzyku z diamorfiny, czyli medycznej heroiny, dopuszczał się też oszustw związanych z receptami. W kilku przypadkach Shipman wydrukował akty zgonu jeszcze przed śmiercią pacjentów, motywem była chęć wzbogacenia się, fałszował testamenty klik więcej
Lider biznesu, uparcie dąży do celu, nie ma szczególnych oporów moralnych, sprawnie manipuluje, sporo sie dzieje.... Pamiętam jak Człowiek Absurdalny opowiadał o pewnym przedstawicielu handlowym chyba, zakładał on medalik czy krzyżyk gdy miał spotkanie ze starszymi ludźmi, robił to celowo by zaskarbić sobie zaufanie, sympatię a tym samym zwiększyć sprzedaż.
Wojskowy...
Z filmiku Łukasza pamiętam że wymieniał osoby duchowne, religijnych przywódców... chodzi zapewne o władzę, kontrolę, zaufanie.
Wymieniał miejsca i zawody właśnie pomocowe. Tu przypomniał mi się słynny Ted Bundy seryjny morderca który dyżurował w telefonie zaufania. Podobno był skuteczny i pomagał ludziom. To taki przykład że sławna w swojej niesławie osoba dokonywała przerażających czynów ale także pomagała ludziom.
Na stanowiskach kierowniczych, czy łamią prawo? To jedno a kto udowodni... od przestępstwa do skazania jest pewna droga, a sąd i sprawiedliwość... szkoda gadać.
Taka luźna notka sie zrobiła. Polecam posłuchać wykładu z którego czerpałam conieco.
U nich również nie dziwi. Nie mylmy pojęć. Osoba na stanowisku religijnym, może mieć tyle wspólnego z duchowością, co nic. Frazeologia ma nas tylko zmylić. Religijność to jeszcze nie duchowość.
A no są i tacy. Czerpią przyjemność z dokuczania innym, z posiadania władzy nad innymi. Nikomu nie współczują. Są niebezpieczni. A dodatkowo trudno się na tym poznać. Tak naprawdę pewnie każdemu z nas psychiatra by coś znalazł. A co do tej pani z początku, nko mogła zwyczajnie odpowiedzieć, że nie wie.
Ja mojej empatii wyłączyć niestety nie umiem. Odczuwam wszystko bardzo mocno w sobie i czasami muszę się zastanowić czy to jeszcze moje czy już cudze bardziej.
Ja lata temu, kiedy chodziłam do urzędu pracy miałam tą samą sytuację, z zapytaniem czy można wejść czy czekać. I okazało się, że mogłam wchodzić...potem urzędnik z oburzeniem wezwał kolejną osobę ...właśnie mnie.
Grozą powiało ale niestety spotykamy takich ludzi ... mam wrażenie że niektórzy żyją tylko dla siebie i jak coś się należy to tylko im :) ja lubie mówić że ktoś jest mądry inaczej lub głupio inteligentny ....
Twoja analiza cech psychopatycznych i ich obecności w różnych aspektach życia społecznego jest bardzo przemyślana. To ważne, aby rozumieć te zjawiska, rozpoznawać potencjalne zagrożenia i zachowywać czujność.
Bardzo ciekawy wpis. Zawsze myślałam, że psychopatę można spotkać w określonych środowiskach. Twoją analizą jednak pokazała mi, że nie jest tak jak myślałam. Angela.
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak. Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła. Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów. Życzę przyjemności!
Na pewno odsłuchał nagrania w wolnej chwili. Miłego dnia🙂
OdpowiedzUsuńZdziwiło mnie to zjawisko wśród duchownych, bo u polityka wcale nie dziwi...
OdpowiedzUsuńU nich również nie dziwi. Nie mylmy pojęć. Osoba na stanowisku religijnym, może mieć tyle wspólnego z duchowością, co nic. Frazeologia ma nas tylko zmylić. Religijność to jeszcze nie duchowość.
UsuńTrudny temat na świąteczny dzień. Przeraża to, że na pierwszy rzut oka wydają się całkiem normalni.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci miłego świętowania:)
Też uważam, że trudny temat wybrałaś na świąteczny dzień. Dobrego świętowania życzę i myślę, że wrócę do tego tekstu innego dnia.
UsuńA no są i tacy. Czerpią przyjemność z dokuczania innym, z posiadania władzy nad innymi. Nikomu nie współczują. Są niebezpieczni. A dodatkowo trudno się na tym poznać. Tak naprawdę pewnie każdemu z nas psychiatra by coś znalazł. A co do tej pani z początku, nko mogła zwyczajnie odpowiedzieć, że nie wie.
OdpowiedzUsuńWśród nas jest bardzo dużo psychopatów i socjopatów. Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
OdpowiedzUsuńgdzieś czytałam że psychopaci wyglądają i zachowują się na pozór jak ludzie do rany przyłóż. Dopiero przy bliższym poznaniu wychodzi z nich zło
OdpowiedzUsuńPrzerażający jest fakt, że jest ich tak wielu...
OdpowiedzUsuńBędzie mi się śniło to z palącą się ksiązką :D :D :D
OdpowiedzUsuńJa mojej empatii wyłączyć niestety nie umiem. Odczuwam wszystko bardzo mocno w sobie i czasami muszę się zastanowić czy to jeszcze moje czy już cudze bardziej.
OdpowiedzUsuńPsychopaci potrafią się doskonale maskować, trudno ich odróżnić od reszty społeczeństwa, dopiero po czynach wiemy, z kim mamy do czynienia.
OdpowiedzUsuńJa lata temu, kiedy chodziłam do urzędu pracy miałam tą samą sytuację, z zapytaniem czy można wejść czy czekać. I okazało się, że mogłam wchodzić...potem urzędnik z oburzeniem wezwał kolejną osobę ...właśnie mnie.
OdpowiedzUsuńPamiętam sprawę Teda Bundy'ego. Do tej pory włos mi się na głowie jeży jak o tym słyszę :/
OdpowiedzUsuńGrozą powiało ale niestety spotykamy takich ludzi ... mam wrażenie że niektórzy żyją tylko dla siebie i jak coś się należy to tylko im :) ja lubie mówić że ktoś jest mądry inaczej lub głupio inteligentny ....
OdpowiedzUsuńTwoja analiza cech psychopatycznych i ich obecności w różnych aspektach życia społecznego jest bardzo przemyślana. To ważne, aby rozumieć te zjawiska, rozpoznawać potencjalne zagrożenia i zachowywać czujność.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Zawsze myślałam, że psychopatę można spotkać w określonych środowiskach. Twoją analizą jednak pokazała mi, że nie jest tak jak myślałam. Angela.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z ich liczby.
OdpowiedzUsuń