Dziś powspominam to co było miłe i przyjemne w miesiącu sierpniu. Zdawałoby się że nie było zbyt wiele miłych momentów, rzeczy a jednak punktów sie uzbierało, zapraszam:
1) Ognisko, miłe towarzystwo i pyszne jedzonko. Super było.
2) Spektakl "Piękna Zośka"
pisałam o nim tu klik spektakl bardzo mocny wiele rzeczy bardzo ważnych uwypukla. Intensywne emocje trzymały długo.
sklepy też, kupiłam ulubione herbaty w saszetkach. Zarówno Chelton jak i Impra w saszetkach to podkuty które niestety nie łatwo uświadczyć. Zwłaszcza z Impry sie cieszę!
4) Spacery po klimatycznym Gdańsku. Na zdjęciach: Mariacka, nad Motławą.
5) Cydry jabłkowy i gruszkowy. Kupiłabym dwa gruszkowe, ale niestety ostał sie jeden więc stąd jabłkowy.
6) Wizyta w
Domu Uphagena przepiękne wnętrza, cudne zdobienia, dbałość o szczegóły.... ahhhh...
7) draże w czekoladzie o smaku rumu kokosowego, inspirowane kubańskim drinkiem Cuba Libre. Jakie to dobre... mniam!
8) Po prostu smażone szproty, małe rybki, fajne to!
To na tyle, aktualnie cieszy mnie słoneczna pogoda. A co Ciebie cieszy teraz?
Och, jak chciałabym pojechać do Gdańska!!!
OdpowiedzUsuńPiękne chwile i wydarzenia.
OdpowiedzUsuńTo świetny pomysł, żeby zapisywać przyjemne momenty
OdpowiedzUsuńwidzę, że dużo zwiedziłaś w ostatnich dniach? super
OdpowiedzUsuńOgniska są takie klimatyczne. Chyba sobie zorganizujemy takie niebawem.
OdpowiedzUsuńTeż się miałam wybrać na jakiś spektakl, bo właśnie się u mnie zaczęła Jesień Kulturalna, ale ceny biletów mnie przeraziły.
OdpowiedzUsuńSuper jest co wspominać miesiąc po miesiącu. Zawsze w trudnych chwilach można sobie naprawić nastrój.
OdpowiedzUsuńKojarzy mi sie to z praktyka wdziecznosci, ktora bardzo dobrze wplywa na nasz nastroj.
UsuńMiło przeżyty sierpień, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cydr i chyba ten z antonówek u mnie wygrywa, bo jest troszkę kwaskowy :)
OdpowiedzUsuńcydry uwielbiam! zwłaszcza schłodzone
OdpowiedzUsuńWidać, że sierpień był całkiem całkiem :)
OdpowiedzUsuńale fajny miałaś sierpień :D
OdpowiedzUsuńSierpień nie był taki zły a przynajmniej tak wypadl w podsumowaniu:)
OdpowiedzUsuńUdanego września!
Przydałaby mi się taka wycieczka na plażę.
OdpowiedzUsuńNo i super, uwielbiam ogniska, też jedno zrobiliśmy w sierpniu ...
OdpowiedzUsuńFajny sierpień. U mnie wyjazd do uzdrowiska i pobyt w ulubionych miejscach.
OdpowiedzUsuń