Byłam dziś na zakupach. Na koniec zostawiłam sobie
najprzyjemniejszą część: mianowicie wizytę w „Starej Mydlarni”. Oto z czym
wyszłam:
„Mydło w płynie o świeżym
zapachu dojrzałej śliwki i figi”. Napiszę więcej jak będę
używać, na razie używamy kawowe.
Mydełko kosztowało 14,00
Maska czekoladowa na twarz, szyję i dekolt. O niej napisze
nie długo, kupiłam ponownie.
Maseczka 3,70 za sztukę. Rozważam zakup większego opakowania :D
Zakupy to spożywka, ale przede wszystkim poszukiwanie butków
na lato. Chodzi mi o takie na co dzień do biegania, nie chcę trampek ale jakieś
takie balerinki skórkowe, w których pójdę na łąkę pobiegam z psem, ogólnie
wygodne muszą być! Trwałe, żeby się nie rozwaliły, a posłużyły.
W sumie mam jedne „na oku”, ale są białe z fioletowymi
czubkami… obeszłam dziś sporo naprawdę sklepów obuwniczych – czego serdecznie
nie znoszę. W jednym były tak miłe dziewczyny, że już chciałam kupić te buty,
takie ok. niestety nie było mojego rozmiaru. Szkoda. Wchodzę do innego mówię
dzień dobry, babka nic, mówię czego szukam a ona podchodzi do jakiś szpilek i
poprawia je, zupełnie jakby mnie tam nie było. Wyszłam, poszłam do następnego,
i tutaj taka konkluzja w mojej głowie się zgodziła: mamy bezrobocie, ciężko z
pracą. Zwłaszcza kandydat na posadę subiekta sklepowego w galerii handlowej
przechodzi przez sito o drobnych oczkach dodałabym bardzo drobnych… w dodatku
ma do pokonania mnóstwo osób, z którymi konkuruje o to stanowisko. Skoro tak
jest, a jest nie wątpliwie sprzedawca powinien być naprawdę „artystą” sztuki
sprzedażowej.
W „starej mydlarni” szukają już ponad miesiąc, i szukają
dalej. Pytam o wymagania:
- wykształcenie średnie
- biegła obsługa komputera
- doświadczenie w handlu.
Czy aż tak ciężko znaleźć kogoś kto ma te kwalifikacje?! Czegoś
tu nie rozumiem. Ludzie którzy g*** wiedzą o szukaniu pracy, albo ze złośliwości
doradzają: idź do sklepu, jakby to było zajęcie które dostaje się od razu. W brew
pozorom pracę w sklepie dostać bardzo ciężko. W brew pozorom nie porównywalnie
łatwiej dostać pracę w biurze, czy inną zdecydowanie lepszą pracę.
Ostatecznie butów nie kupiłam, schodziłam sklepy rozmaite,
czego nie cierpię. Cieszę się z czekających mnie czekoladowych rozkoszy, w
liczbie 2.
Uwielbiam czekoladę!
Te myslane smaki i zapachy brzmia... apetycznie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie:D
Usuńmyślałam myślałam i nic nie wymyśliłam...
OdpowiedzUsuńkosmetyki to wolę owocowe zapachy lekkie i orzeźwiające... kawa czekolada zalatuje mi lekko mdławym zapachem jak na kosmetyk...
co do pracy w sklepie to pracowałam 7 lat i uwierz mi nigdy więcej...
jak ktoś jest twardy wewnętrznie to się nada... ale wykańcza taka "robota"
i wcale nie chodzi o klientów poradzić sobie można z każdym człowiekiem... ale sprostać wymogom szefa to porażka... każdy "bos" chciałby żeby sklep był dopatrzony jak by on sam tego pilnował i pojawia się różnica poglądów i spojrzenia na całokształt i wizerunek :-/
od tamtej pory kombinuję żeby pracować na własny rachunek :)
ja wiem czy kawa jest mdła? Dla mnie to przyjemny zapach caffe latte, tego mydełka co mam aktualnie. Ale jak sie skończy będzie śliwka i figi.
UsuńPraca u prywaciarza... no cóż ciężko trafić normalnego. Ja miałam jednego, nawet fajnego, no ale cóż splajtował, chciał mnie zatrudnić w innym punkcie, no ale niestety tam bym dojazdu nie miała i się skończyło, a fajnie było, niestety to jedyna taka praca. Ogólnie większość prawie każdy pracodawca, zwłaszcza ci z małych i miro firm są tak "ogromni", że nie mieszczą się w swoich włościach... koszmarnie się pracuje, bo właśnie wymaganiom tego pracodawcy sprostać nie sposób, stąd ogromna rotacja załogi. Wieczne ogłoszenia pojawiające się tegoż pracodawcy dają też jakiś jego obraz. Bynajmniej mało pozytywny.
...to to to się je czy w tym myje :))
OdpowiedzUsuńmyje mydło. Maseczkę nakłada się na twarz, i zmywa:) takie udziwnienie.
Usuńteż chciałabym się taplać w czekoladzie jak Ta Pani :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńa ja czekolady nie lubię :P ale myślę, że taką maskę czy żel mogłabym używać :)
OdpowiedzUsuńa zapach czekolady? Ja w tej maseczce właśnie lubię jej takie relaksujące działanie.
Usuń