1)
yankee
candle kilimanjaro stars –zapach podobał mi się zwłaszcza w połączeniu z madagascan
orchid
2)
yankee
candle egyptian musk – nie wiem co to za zapach ale to jest to woń mojego ex…
skojarzenie jednoznaczne moje. Raczej będę unikała tego wosku…
3)
yankee
candle salted caramel – jak jeszcze gdzieś zobaczę chętnie kupię. Mniam!
4)
yankee
candle pineapple cilantro – żadna rewelska… nie, raczej nie kupię ponownie
5)
yankee
candle turquoise sky – piękny zapach, chętnie kupię prędzej czy później
6)
yankee
candle bay leaf wreath – oryginalny zapach, całekiem możliwe że wrócę do niego.
7)
yankee
candle serengeti sunset – sama nie wiem…
8)
madagascan
orchid w połączeniu z kilimanjaro stars to mój hit! Na pewno kupię ponownie!
Chelton Czarna
Herbata Premium z Truskawką – bardzo smaczna herbata… kupię ponownie na pewno!
Chelton Czarna
Herbata Premium z Czarną Porzeczką – to moja ulubiona herbata, mniam!
Zazdroszczę Ci takiego palenia;).
OdpowiedzUsuńJesteś woskowym potworkiem :D sporo tego zużywasz :) ja za to z moimi mam problem, mam ich dużo i wolno palę.
OdpowiedzUsuńRuch był jednorazowy! :) ale dzisiaj, prawda, rekord :).
Usuńpodziel sie.... hehe
Usuńgratki!
UsuńYC <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski ;) bardzo wkręca ich palenie
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńSporo wosków wypaliłaś, ja najczęściej palę olejki :)
OdpowiedzUsuńwoski są wygodniejsze:))
UsuńUwielbiam Salted Caramel - jak dla mnie był woskiem, który najdłużej utrzymywał się w mieszkaniu (nawet kilka dni po odpaleniu) ;)
OdpowiedzUsuńszkoda ze wycofują go ;/
Usuńsporo, ja mam dwa i nie moge jakos zapalic;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię lody o smaku solonego karmelu, więc podejrzewam, że i zapach wosku by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńlodów takich to jeszcze nie jadłam:))
UsuńAle tytuł:). Ja tu kochana spodziewałam sie opowieści z tripa :) a tu libacja ...woskowa. Ja jestem przewoskowiona i chwilowo woski mnie jakos drażnią :)
OdpowiedzUsuńhehehe
UsuńJak skończą mi się olejki, skuszę się na woski.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńIle cudowności, ja też muszę sobie zrobić zapas, hihi. :D
OdpowiedzUsuń:))
Usuńdziś siedzę w grubym swetrze bo u mnie jest 14 stopni, pogoda jesienna tak jak piszesz. sporo wosków zużyłaś.
OdpowiedzUsuńno dokładnie... dziwną jesień mamy tego lata...
UsuńU mnie w nocy temp spadla poniżej 10*C :)
OdpowiedzUsuńA ja musze w końcu trafić na dzień darmowej dostawy i też w końcu zamowić YC
jakieś konkretne zapachy Cie interesują?
UsuńNie wiem czy konkretne bo mialam tylko 2 woski od nich i tak na dobrą sprawę nie wiem co dobre i brałabym wg opisu :)
Usuńjakie miałaś?
UsuńHehe nie pamietam nazwy :) jakiś zielony leśny i jeszcze jakiś żółty. To wieki temu było bo je od kogos dostałam
Usuń:))
UsuńPogoda to fakt ostatnio nas nie rozpieszcza.
OdpowiedzUsuńSpora kolekcja wosków, ja mam ich kilka i jakoś nie mogę się zebrać by je wypróbować.
Herbatek tych nie znam, ale z wielką przyjemnością bym je wypróbowała gdyż uwielbiam herbatki i często wypróbowuję przeróżne smaki i nowości jakie pojawiają się w sklepach :)
te herbaty ciężko kupić stacjonarnie...
UsuńSporo tych zapachów! I pomyśleć, że ja jeszcze nie miałam ani jednego wosku. :P
OdpowiedzUsuńJa jestem maniaczką herbat.
OdpowiedzUsuńTeraz piję te o smaku babeczek.
Oczywiście firmy Lipton.
Pozdrawiam piątkowo:)*
kupiłam taką dzisiaj, czarną hehe skusiłaś mnie:P
UsuńJa także lubię herbatki :P
OdpowiedzUsuń:))
UsuńChciałabym wypróbować takie świeczki!
OdpowiedzUsuń❤ blog
ja je kupiłam w Biedronce:)
UsuńMatko ile zapachów :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
tego mi nigdy za wiele hehe
UsuńUlala, ileż Ty tego wypalasz!
OdpowiedzUsuńmogłabym więcej:))
UsuńBardzo intrygujący tytuł, musiałam zajrzeć.
OdpowiedzUsuńmiło mi:) zapraszam częściej:))
UsuńUwielbiam woski. :)
OdpowiedzUsuńja też:))
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńLubię ciekawe zapachy i smaki herbat i nie tylko.
Palę też, ale papierosy... niestety.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
:))
Usuńta porzeczkowa jest pyszna herbatka!
OdpowiedzUsuńoj tak....
Usuńlubię takie herbatki :)
OdpowiedzUsuńja też:)
Usuńmyślała ze trunki beda inne;)
OdpowiedzUsuńhehe:P
UsuńCholerka, jak zobaczyłam tytuł to mi się z innym piciem i paleniem skojarzyło :P
OdpowiedzUsuńAle trzeba przyznać że i to opisane w notce jest bardzo zachęcające :)))
cieszę sie!
UsuńNie przepadam za owocowymi herbatami, ale za ogniskiem w kominku i owszem.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWszelkie zapachowe świece przyprawiają mnie o mdłości, niestety :(
OdpowiedzUsuń;/
UsuńA już myślałam (po tytule) że bedą tu jakieś treści 18+;) pogoda na szczęście wraca:)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńkilimanjaro stars musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWidzę, że sporo wosków już wypaliłaś ;) ja muszę zabrać się za próbowanie tej nowej kolekcji Q3 ;)
OdpowiedzUsuń