Jeszcze raz dziękuję za wszystkie słowa.... chcąc przełamać smutną i nieprzyjemną tematykę postanowiłam dziś zamieścić fotografie które pojawiły sie już kiedyś na tym blogu:) każda fotografia to coś miłego - chwila, gest....
Dziś post taki mały mix wspomnieniowy:) zapraszam
Filiżanka jest wspaniała, to już logo Twojej blogowej firmy :) Milki karmelowej nie lubię, pokaleczyła mi dziąsła i podniebienie -_-
OdpowiedzUsuńPiszesz, jakbys miala bloga zamykac. Jakies retrospekcje, wspomnienia...
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze to nie to. :)
Foty z psiurami sa najpiekniejsze... Chociaż te z krajobrazami, a moze z żarełkuem...? Sama nie wiem:)))
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, uroczy piesek *.*
OdpowiedzUsuńfiliżanka czerwona to Twój order:D
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcia są świetne.Rozczuliły mnie zdjęcia z psami, są takie słodkie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)*
pizza!
OdpowiedzUsuńFajne zdjecia. Oby wszystko się ułożyło!
OdpowiedzUsuńteż mam wiele takich zdjęć, do których mam ogromny sentyment:)
OdpowiedzUsuńFajny mix, zwłaszcza te słoneczne widoki są miłe dla oka podczas gdy na zewnątrz dziś tak zimno :)
OdpowiedzUsuńOhoho ile zdjęć!
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Ech przeczytałam poprzednie wpisy i brak mi słów... Po prostu mnie zatkało. Nie daj się, żeby to niedouczone babsko Cię szantażowało. To ONA powinna Cię przeprosić a nie Ty ją!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło :)
OdpowiedzUsuńMmm dużo pyszności tu u Ciebie. :-) Bardzo miło się ogląda takie mixy!
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu tych zdjęć zrobiłam się głodna ;)
OdpowiedzUsuńDużo tu dobroci u ciebie :) A czerwona filiżanka to już chyba jest kultowa tutaj :)
OdpowiedzUsuńPiesioooł <3
OdpowiedzUsuńta plaża na zdjęciach to Gdynia prawda? :) ładne zdjęcia, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRodo <3 dawno go nie widziałam. Odwiedzał Cię ostatnio?
OdpowiedzUsuńAle pyszności :)
A wiesz, że ostatnio śniła mi się ta Twoja czerwona filiżanka? :)
OdpowiedzUsuńLubię takie posty, może sama coś podobnego wprowadzę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix :) A filiżanka, którą zawsze widzę, gdy do Ciebie zaglądam jest cudna :)
OdpowiedzUsuńLubię takie mixy :)
OdpowiedzUsuńW nieodpowiednim momencie tu weszłam... głodna jestem jak wilk teraz, czas w końcu na obiad :D
Psiaki najlepsze :) i nie mogło zabraknąć filiżanki :P
OdpowiedzUsuńJedzonko <3 I jak tu nie być głodnym o tej porze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix :) czerwona filiżanka to twój znak rozpoznawczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, a zdjęcia prawie wszystkie kojarzę ;)
OdpowiedzUsuń