piątek, 22 kwietnia 2016
Pamiętacie Ori?
"16.04.2016 No to sobotę zaczęliśmy adopcją! Po blisko 3 miesiącach pobytu w domu tymczasowym fundacji u Sylwii z Superrdog Szkoła dla Psów, lekkim tuningu charakteru, Ori przeprowadziła się do nowego domu. Zamieszkała w domku z ogródkiem w ok. Grójca. Ma nowego kolegę, amstaffa o cudnym charakterze. Przed nowymi właścicielami nieco pracy, przed nami stres, czy stado się dogada. Ale bardzo mocno trzymamy kciuki, bo fajni ludzie się dla Ori trafili."źródło
Wszystkiego naj naj naj dla Ori!
Mam nadzieje że dla mnie ten dzień okaże sie szczęśliwy.... dołek nie opuszcza...
hehhh trudne życie... z wariatką...
53 komentarze:
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oby jej się dobrze wiodło a Ciebie opuścił dołek!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńSzczęścia dla Ori ♥
OdpowiedzUsuńA Tobie, Filiżanko życzę wyjścia z dołka i odseparowania się od wariatki ♥
:*
UsuńZdecydowanie z wariatami nie da sie żyć. Uciekaj kochana. Buziaki!
OdpowiedzUsuńhehhh....
UsuńCudny psiak :) my mamy 3 :) kiedyś napiszę o nich na blogu . Mądre bestyje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :). Zobaczysz dół minie tak, jak się pojawił.
OdpowiedzUsuń:*
UsuńTrzymaj się moja droga! Jak to mówią, po każdej burzy wychodzi słońce :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMam nadzieje ze sie dogadaja. Fajny pies super ze go bierzecie. :) podziwiam takich ludzi
OdpowiedzUsuńale ja nie adoptowałam tego psa.... jak na razie nie mog sobie pozwolić na to
UsuńGłowa do góry, uśmiech na buźkę i nie przejmuj się wariatami i kretynami :o)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWczoraj przeraziłam swojego narzeczonego, bo na raz płakałam i się śmiałam... ach, ten spadek hormonów.
OdpowiedzUsuńah te hormony...
UsuńFajny psiak, oby nowy domek okazał się tym jedynym, na całe życie :)
OdpowiedzUsuńoj tak...
Usuńmusi sie psiakowi udać
OdpowiedzUsuńPsiulka cudo <3 Jak wszystkie zresztą :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńważne, aby adopcja psa była przemyślana, ale ogólnie świetna sprawa:)
OdpowiedzUsuńoj tak....
UsuńBędzie dobrze, głowa do góry, pierś do przodu a dołki omijaj szerokim łukiem ;)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPamiętam ją :). Oby zaznała teraz spokoju i szczęścia :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWiele szczęścia dla niej :) Jest uroczym psiakiem! Pozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńdołek na pewno odpuści, a dla Ori oby już nie zmieniała domku
OdpowiedzUsuń:*
Usuńprzytulamy piesełka!
OdpowiedzUsuń;))
UsuńKolejny cudny psiak!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńCudny pies.
OdpowiedzUsuńOby psina nie zaznała więcej krzywd, a nowi właściciele ją pokochali.
Też się obawiam czy te psy się dogadają. Wyjście z dołka jest długie.
Pozdrawiam:)*
hehhhh :**
UsuńTrzeba trzymać kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło!
OdpowiedzUsuńoj tak oby!
UsuńNiestety życie to nie same przyjemności, a tego by się chciało :/ Dobrze, że ślicznotka znalazła dom :)
OdpowiedzUsuńa noooo....
UsuńBędę trzymać kciuki aby się udało :) Piękny piesek!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPiękny pies i życzę mu jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńsunia:))
UsuńWiosna więc podsyłam sporo optymizmu!!!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńDużo szczęścia dla Ori :*
OdpowiedzUsuń:))
UsuńOri będzie szczęśliwa i tego jej życzę
OdpowiedzUsuń:))
Usuńchcesz drabinę?
OdpowiedzUsuńhehhhh
Usuń