Produkt otrzymałam dzięki współpracy z marką Dabur która ma w swojej ofercie produkty do włosów, szampony odżywki maski oraz oleje i sera.
Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie olejek do włosów oliwkowy:
Vatika Olej do pielęgnacji włosów info z opakowanie: "Dabur Vatika Oliwkowy, Oliwka wzbogacona jest o oliwkę z oliwek a także nawilżające ekstrakty z migdałów kaktusa i cytryny. Unikalna formuła Vatika zapewnia dokładne wchłanianie olejku i dzięki temu lepsze nawilżanie i odżywianie skóry głowy oraz włosów, a także dzięki zawartości cytryny posiada właściwości przeciwłupieżowe"
Smarujemy głowę olejem na dwie godziny przed myciem albo na noc. Olej delikatnie wmasowujemy w skórę głowy. Jeśli nie przeszkadzają nam tłuste włosy możemy stosować go także po umyciu.
Olejowa kolo zielony
Skład klik
Moja opinia:
Olej znajduje sie w odkręcanej przezroczystej butelce mieszczącej 200ml olejku koloru zielonego.
Kupić go można tu klik
Zapach produktu średnio przyjemny ale nie jest jakoś wyczuwalny podczas aplikacji czy zmywania wiec mogę uznać że mi nie przeszkadza. Skład nie jest idealny na pierwszym miejscu mamy parafinę ale z drugiej strony mamy mix olejów i ekstrakty.
Zabieg rozpoczynałam od mycia głowy i włosów. Po oczyszczeniu i osuszeniu aplikowałam na włosy i skórę głowy olejek. Przyznam że nie lubię tego robić bo zajmuje to czas i mam wrażenie że za dużo produktu sie traci. Początkowo po aplikacji włosy spinałam klamrą i był to błąd bo olej spływał ze skóry głowy.
Postanowiłam owijać ręcznikiem głowę na całe dwie godziny jak producent przykazał i tu rozwiązanie okazało sie dobre... no ten ręcznik na głowie... no ale dobra. Oczywiście można też na noc smarować ale jakoś nie przekonuje mnie to rozwiązanie... po dwóch godzinach myłam dwukrotnie włosy i nałożyłam odżywkę ale na krótko i zmywałam ją. Zabieg wykonywałam raz w tygodniu,
Moje włosy po zabiegu były gładkie, miękkie, błyszczące, sypkie, dociążone, wzmocnione i odbite od nasady. Bardzo przyjemne efekty zasila fakt iż włosy były dłużej świeże - może to też działanie szamponu z glinką.
Myślę że masaż skóry głowy podczas aplikacji też ma swoje działanie.
Olejek starczył mi na jakieś 2 - 3 miesiące przy stosowaniu raz na tydzień.
Produkt wart przetestowania za możliwość przetestowania dziękuję marce Dabur
Szkoda, że Dabur psuje sobie oleje dodając do nich parafinę
OdpowiedzUsuńno parafina na pierwszym miejscu w składzie ale sporo ekstraktów i olejów
UsuńLubię tego typu olejki
OdpowiedzUsuńMam ich produkty :) zaczełam testować szampon, odżywkę, olejek i krem do stylizacji i zobaczymy jakie efekty będą :)
OdpowiedzUsuńmiłych testów
UsuńKochana wszystko na raz ;p haha :D ja szampon i odżywkę testuję :) Olejek już miałam ;)
UsuńA mi jego zapach się nawet podoba. Używam do olejowania włosów i mi służy. Ja ręcznik na głowie zastąpiłam czepkiem z gumką - jest dużo wygodniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)
o!
UsuńWarto dbać o włosy, każda metoda jest dobra a tutaj widzę, że efekty były...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :-)
:)
UsuńDobrze, że są efekty. Super.
OdpowiedzUsuńParafina.. i już skreślam takie coś z listy potencjalnych produktów do użycia.
OdpowiedzUsuńuwielbiam vatikę
OdpowiedzUsuńfajne produkty mają
UsuńCiekawy produkt;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś:)
OdpowiedzUsuńMoje włosy nie lubią olejków, ale ten jest ciekawy :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy produkt, może kiedyś spróbuję
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekt widzę bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńObecnie stosuje olejek z Vianka.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńparafina. ble
OdpowiedzUsuńVery interesting oil. I would like to try it.
OdpowiedzUsuńKisses
Ja uwielbiam olej makadamia i araganowy - w czystej postaci ;) Bez parafiny ;)
OdpowiedzUsuńOlejuję włosy ale zwykłym olejem kokosowym i to mi wystarcza :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajny się wydaje:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny produkt muszę go wypróbować
OdpowiedzUsuńI love olive ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam od nich kiedyś dawno temu olej kokosowy bodajże, ale już zaprzestałam olejowania, nie służyło mi :(
OdpowiedzUsuńszkoda może z tej wersji byłabyś zadowolona
Usuńmnie ich olejki nie pasują :)
OdpowiedzUsuń;/
UsuńMiałam ten olejek i byłam bardzo z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie znam.
OdpowiedzUsuńDobrze ze się sprawdził, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekt jest zachęcający :)
OdpowiedzUsuńTakie gładkie dociążone i zadbane włosy to bajka, zwłaszcza teraz po zimie:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńParaffinum liquidum mi się nie podoba. Chociaż do rąk tego używam, a chyba przez skórę dłoni toksyny bardziej się wchłaniają do organizmu niż przez włosy, więc nie dajmy się zwariować. Ważne, żeby włosy ładnie wyglądały, a z takim emolientem efekt murowany!^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!^^
:)
Usuńnie znam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
ANRU,
Nie znam, ale po Twojej recenzji wnioskuję, że jest warty uwagi :-)
OdpowiedzUsuńLubimy takie naturalne szampony :) Ale tego jeszcze nie miałyśmy :)
OdpowiedzUsuńto jest olejek:)
UsuńSo precise and detailed thanks!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię produkty Vatika :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbrzmi ciekawie, nie miałam jeszcze okazji poznać...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię ich produkty, ale o tym jeszcze nie słyszałam :) Brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy nie przepadają za olejowaniem.
OdpowiedzUsuń;/
UsuńJa nie mam cierpliwości do olejowania, a niestety przy nieregularnym stosowaniu powalających efektów nie ma się co spodziewać. Fajna recenzja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI had not heard of this product !Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak by się sprawdził taki olejek na moich włosach :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię olejki do włosów. Tym wydaje się być interesujacy.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń