Kwiecień plecień poprzeplata a dziś już maj, pogoda u nas słoneczna, ptaszki śpiewają.... choć ostatnie dni deszczowe były, w niektórych rejonach kraju ponoć i śnieg sie pojawił.
Laptop mój jak to dziadek ma humory... a to głośniki nie działają a to ostatnio bluetooth zawodzi... dobrze że można na fb przesłać i z fb na dysk ale to uciążliwe rozwiązanie nieco... z poprzedneij wypłaty nie zaoszczędziłam na nowy sprzęt zbyt wiele, właściwie to nic.... tyle wydatków a i promocja -49% do najtańszych wydarzeń nie należy.... wydatki potrzeby no i ten tego.... zakup nowego laptopa sie przesuwa... oby ten dał radę do tego czasu.... nie łatwo ale postaram sie znieść jego chimery... zawiehy....
Wczoraj porobiłam porządek w obserwowanych blogach więc jak sie komuś pojawiłam jako nowy obserwator to nie koniecznie musi być prawda że nie obserwowałam Twojej strony wcześniej, po prostu zaobserwowałam na nowo. Blogi usunięte nie aktywne od dawien dawna.... Robicie czasem takie "porządki"?
Wracając do tematu tytułowego zużycia moje oznaczyłam numerkami a żeby było łatwiej bardziej
Różowy kolor marzeń - dość szeroka gama w której znajdują sie produkty które może kupię, średniaczki, a czerwone serduszko to ulubieńcy. Dodatkowo podlinkowałam nazwy produktów do recenzji jakby ktoś chciał szczegółowszej informacji na temat kosmetyku.
1) Mexmo. Płyn micelarny do demakijażu Micelar Cleaner
2) Słoneczne Kosmetyki z Uzdrowiska w Busku Zdroju - Recenzja kremu na dzień i na noc. powrót mało prawdopodobnyz powodu dostępności, składu a i najważniejsze: będę jednak szukała czegoś do mojej nczynkowej cery.
3) Tonik nawilżający 200 ml do Skóry suchej i wrażliwej, EcoLab przyjemnie nawilżający, łagodzący z dobrym składem i nie drogi. Spotkam to kupię na pewno
3b) Dezodorant w sztyfcie Lady Speed Stick - taki tam średnaczek w dodatku bez zabezpieczenia przed testerkami sklepowymi a opakowanie mało estetyczne, działanie bez szału... kupiam bo potrzebowałam szybko czy wrócę nie wiem.... może kiedyś wpadnie w me dłonie...ale będę szukała lepszych rozwiazań.
5) SZAMPON Z GLINKA RHASSOUL (250ml, MAROKO, GHASSOUL) szampon di zadań specjalnych - czasem potrzebuję naprawdę dobrego oczyszczenia ze strony szamponu i właśnie to daje mi ten szampon. Dostępność tego produktu w stacjonarnych sklepach nie powala, więc przyjdzie mi znowu zaszaleć online...
1) lovely rozświetlacz gold highlighter bardzo go lubię za piękną taflę jaką daje, opakowanie mogło by być trwalsze ale za ok 5 złotych na promocji w Rossmanie to sie opłaca;)
2) Maseczka rozgrzewająca oczyszczająca smoczy owoc może kupie kiedyś ponownie
3) Ava maseczka pprzeciw zmarszczkowa dostałam jako gratis w sklepie i pewnie jeszcze kiedyś ją dostanę;) ale czy bym kupiła to nie wiem
4) Essence All About Matt Fixing Compact Powder Prasowany puder matująco – utrwalający. Nie drogi pyli bardzo.... wszystko białe jak w zimę;) samo działanie jest ok więc nie wykluczam powrotu
5) Max Factor - Pan Stik podkład do cery suchej i normalnej - recenzja - mój ulubieniec: świetnie kryje (można stosować go jako korektor) w noszeniu komfortowy nie uciążliwy, trwały.... lubię go i kupie na pewno ponownie. Ba! Mam już nowe dwa opakowania:)
No i to jak na razie wszystko:)
Miałaś coś z powyższych produktów? Jak sie sprawdziło? Zainteresowało coś?
Żaden z tych produktów nie jest mi znany :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŻadnego z tych produktów nie miałam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSpore zużycie Moja Droga ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNic nic.. kompletnie nic nie miałam! Niektóre marki sa mi znane, ale akurat nie z tych produktów. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńlady speed stick nie robił u mnie nic:(
OdpowiedzUsuńmój ukochany rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidzę mój ulubiony rozświetlacz 😊 I gratuluje zdenkowania go, bo ja jeszcze nie przeszłam przez pierwsze opakowanie 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWłaśnie zakupiłam ten tonik tylko w wersji dla skóry problematycznej, oby też się u mnie dobrze sprawdził :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo dużo zużyłaś :) Cały czas mam w planach zakup rozświetlacza z Lovelly :)
OdpowiedzUsuńwarto kupić:)
UsuńWydaje się być super ta maseczka ze smoczym owocem. Mało jest produktów, które mi w 100% odpowiadają. Ostatnio wszystko mnie podrażnia. A dobra maseczka zawsze w cenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)
;/
UsuńJestem ciekawa toniku.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen rozświetlacz jest świetny, ale to opakowanie - tragedia.
OdpowiedzUsuńA nie myślałaś wziąć laptopa na raty?
boje sie brać na raty
Usuńja mam zawsze problem z denkiem ;D
OdpowiedzUsuń;/
UsuńAle spore denko :) Nie miałam żadnego z tych kosmetykow :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU mnie Lady Speed Stick nie sprawdza się za dobrze, lubię testować różne antyperspiranty, ale ostatecznie zawsze wracam do Garniera :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńObecnie szukam czego do demakijażu. I zbieram recenzje fajnych kosmetyków.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Miałaś coś z powyższych produktów? Jak sie sprawdziło?"
OdpowiedzUsuńWysoki sądzie, odmawiam udzielenia odpowiedzi na to pytanie :)
A tak na serio - musiałbym zapytać żony o takie sprawy.
Nic nie nam;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiestety nie znam tych produktów :-)
OdpowiedzUsuńnice post dear :)
OdpowiedzUsuńhave a great week :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
:)
UsuńGratuluję denka :) Produkty są mi nieznane, poza dezodorantem Ledy Speedstick. Używałam ich dawno temu,ale zawsze byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO dużo ciekawych rzeczy, najbardziej wpadł mi w oko szampon z glinką :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne rzeczy :) Również zamówiłam rozświeltacz z lovely :)
OdpowiedzUsuńwww.moda-eny.blogspot.com
świetny jest:)
Usuńtylko ten lady speed stick miałam ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPewien czas temu testowałam ten puder z "Essence" i pamiętam, że była to dosłowna droga przez męki - jakoś nie była nam dana przyjaźń :D
OdpowiedzUsuńToniku z Ecolabu jeszcze nie miałam ale firmę uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam pudru z essenses, fajny był ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJest z czego wybierać :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńchyba nic nie miałam ;p
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŻadnego produktu nie kojarzę. ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńniestety nic nie znam :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńchyba nie miałam nic :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA owszem, robie takie porządki bardzo często :) zazwyczja wtedy kiedy ogarne zaległości i mam ciut więcej czasu to biore się za porządki :))
OdpowiedzUsuńA co do produktów .. kilka komentowałam, co mogłaś zauważyć. Tego, którego nie widziałam na pewno nadrobię! : )
:)
UsuńNie miałam tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
:)
Usuńnumer 3 mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńAle produktów, z tego wszystkiego wstyd się przyznać, znam tylko dezodorant w sztyfcie, który był marzeniem każdej nastolatki :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRobię czasami porządki z blogami. Czasami można się nieźle zdziwić ile jest tych nieaktywnych...
OdpowiedzUsuńZ denka nic nie znam
:)
UsuńSpore denko... znam jedynie dezodorant Lady Speed... I lubię :-) Choć opakowanie niezbyt estetyczne... sprawdza się u mnie naprawdę dobrze... choć pod względem ochrony: najlepiej sprawdza się u mnie ałun: sposób wydajny i tani ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzeglądam i ...ani jednego produktu z tych tutaj nie miałam
OdpowiedzUsuńPięknie, porządek musi być , a ja nie mam żadnego denka, aż się przyjrzę swoim kosmetykom...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakoś tak się złożyło, że nic nie miałam z tych kosmetyków... Ale rozświetlacz z Lovely muszę w końcu przetestować;)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńSzampon z glinką chciałabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńChyba też powinnam zrobić takie blogowe porządki :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakie wiosenne zdjęcia! :) Znam tylko puder Essence, był bardzo fajny, chociaż wersja sypka była jeszcze lepsza!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZnam tylko kremiki z Buska :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodobno ten rozświetlacz jest naprawdę dobry ;)
OdpowiedzUsuńU mnie maj zaczął się nie najlepiej - silnym wiatrem i deszczem :/
jest fajny a na promocji kosztuje ok 5 pln
UsuńMam ten rozświetlacz i bardzo go lubię 😊
OdpowiedzUsuńRozswietlacz świetny!!Essence fixing mam ale za nim nie przepadam, albo może nie wiem jak go używać...kiedy go kladziesz?
OdpowiedzUsuńNiestety, nic z Twojego denka jeszcze nie miałam ;/
OdpowiedzUsuń