wtorek, 19 grudnia 2017

Zakupowo

Jak tam samopoczucie? Co tam? U mnie po woli realizuję swoje założenia i plany, szykuję wpis podsumowujący, mam dalsze plany ale to wszystko w swoim czasie sie tu pojawi. 
Czasem mam mało czasu na bycie tutaj ale robię co mogę, zaległości nadrabiam, dziękuję i cieszę się że to miejsce jest, fajnie że sa osoby którym miło tutaj zaglądać:) 
Dziś pokażę część swoich zakupów, nie wiem kiedy zrobię następne bo potrzeb troszkę jeszcze mam:) 
Nie przedłużając zapraszam do dalszej części:


Village Candle - Sugarplum Fairy - pierwszy mój wosk tej marki. Zniechęcająca jest cena... ponad 20 pln... jasne jest większa wydajność i wygoda użytkowania ale jednak jest to wiązanie się z zapachem na dłużej. Mi jedna kostka starcza na dwa razy. Wosk dawkuje zapach uwalniając go stopniowo tym samym wolniej sie wypala. "Sugarplum Fairy" czyli potocznie wróżka przypomina mi nieco Cassis z YC.



Hydrolaty stosuję zamiast toników i przyznam szczerze że jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, zauważyłam ich aktywne działanie wzmacniające oraz peelingujące działanie hydrolatów jest dla mnie na tyle przekonujące że postawiłam właśnie na nie:)
Jako że Olej Kameliowy mój ulubieniec postanowiłam nabyć to przy okazji dołożyłam kilka hydrolatów: geraniowy, lipowy i z maku polnego:) ciekawa jestem ich działania:)
buteleczki nie mają psikacza więc postanowiłam odkręcić od innego produktu i na szczęście aparatura psikająca pasuje, co okazało się strzałem w dziesiątkę:) jak wypsikam zawartość to przekręcam pompkę do innej buteleczki i używam sobie:)) Jak widać po zdjęciu aktualnie mam w użyciu hydrolat geraniowy:)


American Crew - odżywka do włosów, oj dawno jej tu nie było oj dawno... szkoda że w sklepie nie mieli tej miętowej odświeżającej.... cóż mogę powiedzieć... dawno nie kupowałam kiedyś bardzo lubiłam, zobaczymy jak teraz będzie sie u mnie... po latach sprawowała:))
Witamina C i glinka czerwona.Jak na razie sa to moje zapasy aż zdenkuję tą od Aneczki glinkę:)



W Pepco na szczęście podgrzewacze uświadczyłam więc jestem zadowolona bardzo:) Za mną stała "madka" gadająca przez telefon i bujająca swe potomstwo tak iż trąciła mnie wózkiem zwróciłam jej uwagę to sie bezczelnie rozdarła. Powiedziałam cichszym tonem to ta do mnie że mam sklep zmienić... a przez telefon sie poskarżyła że ja sie awanturuję. No tak... "mother zone" trzeba sie ewakułować...
Ziaja - Kuracja ultranawilżająca mocznik 15% krem do stóp. O ile pamięć mnie nie myli nie wielka jest różnica pomiędzy kremem do rąk a do stóp. Do stóp krem ma skład podobny ale mocznika więcej o 5% więc wybrałam ten bogatszy:)
Bielenda Super Power MEzzo Maska - dawno jej nie było, a tak mnie ochota na nią naszła... zwłaszcza że moja skóra domaga sie lepszego nawilżenia, Douxmatique® włączyłam wczoraj na noc.. zobaczę co na dzień będę stosowała...

No i to jak na razie wszystko:) może coś jeszcze nabędę to napiszę:)
Miłego dnia :***

75 komentarzy:

  1. U mnie coś słabiutkie samopoczucie, ale oby rano było lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się właśnie nad wprowadzeniem hydrolatów do codziennej pielęgnacji. Na początek najprawdopodobniej wypróbuję oczarowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hydrolaty super sprawa:) polecam spróbować, jak nie polubisz to jako mgiełkę na lato możesz wykorzystać:)

      Usuń
  3. Ja teraz mam jeszcze więcej pracy i dosłownie padam po każdym dniu. Muszę jakieś woski kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakupy czasem mogą poprawić humor (jeśli są okazyjne i w zakresie naszych zainteresowań) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie, muszę się przejść do Pepco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne zakupy :) Ja ostatnio nie mam do zakupów głowy, a Święta zbliżają się wielkimi krokami...

    OdpowiedzUsuń
  7. Red Apple Wreath jest cudnym zapachem, szkoda tylko że odzwyczaiłam się od kupowania wosków YC na rzecz Kringle bo mają wygodniejsze opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. sporo nowych hydrolatów, ja też używam ich zamiast toników

    OdpowiedzUsuń
  9. Yankee Candle All is bright lubię, kojarzy mi się ten zapach trochę z Sylwestrem (ta etyietka robi swoje :P).

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię maseczki z Bielendy, w szczególności Super Power Mezzo. Świetnie nawilża :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Such an amazing post. Thanks for sharing this wonderful post with us... Have a nice day, dear ^_^

    OdpowiedzUsuń
  12. Samopoczucie u mnie doskonałe, już nie mogę doczekać się świąt! Fajne zakupy, o tym wosku czytałam na innym blogu, ma ponoć BARDZO intensywny zapach...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super że doskonale sie czujesz oby stan trwał jak najdłużej:)

      Usuń
  13. Pepco, ulubiony sklep mojej córci, zawsze coś sympatycznego stamtąd przyniesie. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak ja nie lubię takich roszczeniowych babiszonów. Człowiek czasem to by chętnie przywalił z plaskacza, może by się taka opamiętała. Wrrrr...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. okropność... brak mi słów na nią: roszczeniowa i agresywna... zauważyłam że miejsca i okoliczności wolne od mam z dziećmi są cenione, szczerze powiedziawszy gdyby nie potrzeba konkretna opuściłabym sklep ze względu na kolejkę... a ta Pani bez kultury no cóż... żenada... strach pomyśleć co to wyrośnie z jej potomstwa.... - pisząc to czuję się jak starsza zgorzkniała Pani, cóż nie nadążam za nowoczesnością czyli chamstwem i prostactwem.

      Usuń
  15. Jak zwykle świeczkowo i zapachowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię te małe świeczki, szczególnie zapachowe ☺ Bardzo fanie rzeczy sprzedawają w Pepco ☺

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wlansie jestem na etapie pieczenia kolejnej porcji pierników

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe zakupy! Bardzo lubię kosmetyki Ziaja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja siostra ostatnio zamówiła kilka wosków z Yankee i kominek - teraz regularnie pali :) A ja mam 3 duże świeczki z yankee i pewnie jeszcze na kilka lat mi starczą :P A obecnie szukam bardziej naturalnych świeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem gdzieś w połowie zakupów prezentowych. Zatem inspiracja mocno potrzebna, tym bardziej w kwestii kobiecych propozycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może zakup termosu? Moja siostra kupiła sobie taki na drugie danie:) - tak mi wpadło do głowy:)

      Usuń
  21. Sporo wspaniałości :) ja to byle do świąt, bo wolne...

    OdpowiedzUsuń
  22. Też lubię hydrolaty i zamieniłam toniki na nie :) Ale takich jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo wiele z tych rzeczy ja też używam. :)
    Hmmm, chyba chciałabym dostać świeczkę pod choinkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam ten czerwony wosk i go uwielbiam <3
    Natomiast hydrolatów nigdy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hydrolaty warto przetestować:) woska jeszcze nie odpalałam:)

      Usuń
  25. fajne zakupy ;)Będzie pachnieć w domu ;) ps. paczuszka dotarła dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  26. Samopoczucie raczej słabe, nie wiem czy przez pogodę czy spadek ciśnienia :/ ciekawy wpis :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie znam żadnego z produktów. Ale ta odżywka do włosó spodobała mi się.

    OdpowiedzUsuń
  28. Looks very interesting! Thanks for the post)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj stęskniłam się za Twoim blogiem, i wróciłam do blogowania, nie wiem czy dobrze robię, mam nadzieję, że będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  30. Sugarplum Fairy mnie zainteresował. Nie przepadam za woskami, ale szczerze ciekawi mnie, jak toto pachnie.

    A co do ludzi pokroju madki telefonicznej, to nie wiem skąd się bierze ich roszczeniowa postawa i jak nazbierali w sobie tyle jadu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie że w tym kraju panuje kult macieżyństwa, no więc co tam inny człowiek bo "krooolowa madka" i ona najważniejsza a nie jakaś tam bezczelna baba przed nią stoi sobie zamiast przepuścić, bezczelność! Dość że nie wezwała samego dyrektora by ją obsłużył bo ma ważniejsze rzeczy na głowie niż stać w kolejce jeszcze za taką awanturnicą co śmie jeszcze uwagę zwracać...

      Usuń
  31. Teraz wszędzie jest pełno ludzi i mam wrazenie, że każdy mnie trąca :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Znowu muszę większe zamówienie hydrolatów zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Krem do rąk jest super!!!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!