czwartek, 11 kwietnia 2019

Kontrasty

Jak tam mija tydzień? My miałyśmy we wtorek egzamin kończący cykl zajęć z owym Panem. Zastanawiałam się co podarować mu i.... tak przypomniały mi się słowa osoby którą bardzo lubię: Pani Kasi Miller która powiedziała że szukając odpowiedzi, wyjścia z sytuacji ono czasem na nas wpada. Otóż trafiły do mnie dwa aniołki, naprawdę nie mam za bardzo ich gdzie postawić... kolejną rzeczą są pewne problemy trenera które gdzieś tam między wierszami dało sie wyczuć... Super, bardzo to pozytywne że człowiek z problemem potrafi pokonywać je i iść naprzód, bardzo to budujące. Podziwiam. Aniołki opakowałam i jakoś udało mi sie je przemycić tak by nie widział. Małe nei są więc łatwo nie było;)
Wręczyłyśmy mu kawę, herbaty... jeszcze ta druga kobitka dobrała jakieś miody, drzemy... zapakowała to tak ładnie że obdarowany zachwycony był wizualną stroną podarku:) bardzo ucieszył sie z dobrych herbat, mam nadzieje że będą smakowały;) Aniołki prawie go wzruszyły. Odniósł się też do tego że nie oczekiwał podarunku, wspomniał że rozumie że skoro jesteśmy ezrobotne to może być krucho z pieniędzmi.
Pan zaskoczył nas gdyż kupił nam czekolady, poczęstował kiełbasą... mega byłam zaskoczona, przyznam że pierwszy raz się z czymś takim spotkałam:) 
Środa była pierwszym dniem kolejnego cyklu ale z inną osobą... nie kryję tego że jestem oburzona... zamiast tematu - jaki by on nie był ale jednak, czy choćby ćwiczeń umiejętności, pogłębienia wiedzy, zrobienia czegokolwiek co zaprocentuje w dalszym życiu.... Pani uskuteczniała.... pogadankę, zirytowała mnei jeszcze patrząc na zegarek.... gdy zagadnęłam w kontekście zagadnień prawnych - temat dzisiejszych zajęć, Pani powiedziała że miało być o kodeksie pracy, jednak pracując w danej firmie jesteśmy na zasadach pracodawcy z którym sie nie wygra. Zaproponowała film.... no i oglądałyśmy fabularny... hehhhh... dobrze że w tym czasie mogłam zająć sie swoimi sprawami...
Pani ma "lajtowe podejście"... diametralnie różne od poprzednika który miał cel nas nauczyć. Perfekcjonista, miłośnik i pasjonat tych tematów których arkana zgłębiam z przymusu. 
      Świat pełen jest kontrastów. Gdy po raz pierwszy zobaczyłam poniższe zdjęcia pomyślałam że często nie doceniamy tego jak mamy dobrze. Daleka jestem od przekonywania kogokolwiek że żyjemy w cudownym kraju a codzienna ścieżka usłana jest różami. Każdy ma swoje smutki i smuteczki, do tego dodają się te trapiące bliskich.... jednak patrząc na dwie różne rzeczywistości połączone w całość łatwo można zatrzymać się chwilkę.... zdjęcia pochodzą z profilu klik











24 komentarze:

  1. Bardzo wymowne, poruszające i dające do myślenia fotografie.
    Myślę, że podczas ich analizy, mogłaby wywiązać się bardzo ciekawa dyskusja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie wymowne zdjęcia. Jestem poruszona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutne zdjęcia :(
    Myślałam, że pokażesz te aniołki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. widziałam te zdjęcia, ktoś zrobił dobrą robotę ukazując nam różnice

    OdpowiedzUsuń
  5. Smutne, mocne, przerażające... dające do myślenia i zastanowienia się

    OdpowiedzUsuń
  6. Różni ludzie.. różne podejścia. A zdjęcia.. trzeba sie zastanawiać nad przyczynami. A te rzadko kiedy sa widoczne na pierwszy rzut oka. Na drugi juz czesciej..

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety istnieje inny świat, tak inny od naszego....

    OdpowiedzUsuń
  8. Zasady pracodawcy nie mogą być wzięte z księżyca, muszą iść w parze z kodeksem pracy ;) Widziałam serię tych zdjęć, dają do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowite zdjęcia.
    A co do kodeksu pracy i takich tam - w naszym dzisiejszym państwie mozna wszystko złamać, jak widac na wielu przykładach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Te zdjęcia pokazują, że świat nie jest sprawiedliwy, niestety. O takich rzeczach nie myślimy każdego dnia, a różne trudne sytuacje mają miejsce codziennie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Biedne dzieci. To prawda że czasem nie dostrzegamy że inni mają gorzej od nas. A na świecie jest tyle cierpienia i śmierci, że się to w głowie nie mieści. Mamy dostęp do wody, do lekarza, nauki i jeszcze nam źle. Nie doceniamy tego co mamy.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!