Siemaneczko! Ale sie cieszę - coraz bliżej mój wyjazd, dzień mija za dniem bardzo szybko. Pomyśleć ze to już niedługo wyjazd, walentynki i moje urodzinki, tyle atrakcji. Postanowiłam sobie że nie będę zamykała się w pokoju tylko choć na chwilę pójdę na imprezkę jeśli będzie organizowana, kto wie może poznam kogoś. A@ pożegnałam, on chyba nie zrozumiał, pożegnałam ponownie dodatkowo życzyłam szczęścia i znalezienia odpowiedniej kobiety. On chyba nie zrozumiał bo pisze dalej, dzwoni. Zablokowałam. Ludzie dobierają się w pary, myślę że każdy powinien być szczęśliwy. Jak na razie mi szczęście dają... słodycze:) Dzielę sie także z innymi, na przykład w pracy Wczoraj mi koleżanka wspomniała jakie dobre były te czekoladki którymi częstowałam ostatnio, pytała o firmę i wspominała ze dobre. A były czekoladki od Vobro klik
Do do wyjazdu to koniecznie szpilki i ładną sukienkę spakuję:) może poznam jakiegoś amatora słodkości:)
Co do walentynek to Vobro sprawiło mi ogromną radość przesyłając wiśnie w czekoladzie. Pralinki są w czerwonych złotkach, są w kształcie serduszek. Moja mama je uwielbia! Jako nieliczne łakocie nie mają w składzie tłuszczu palmowego!
Czekoladki nadziewane wiśnią w alkoholu w bardzo ładnym gustownym opakowaniu:Coś muzycznego....
Za przesyłkę dziekuje marce vobro.pl
Uwielbiam takie upominki, a na Walentynki życzę udanej zabawy :)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś nam nie odpowiada, faktycznie dobrze jest zaznaczyć to i życzyć szczęścia zamiast ciągnąć serial. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRacja.
UsuńWiśnie z czekoladą to zdecydowanie jedne z moich ulubionych słodyczy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż pozytywnie zazdroszczę takiej Walentynki, słodkości zawsze mnie przyciągną. ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaka fajna niespodzianka. Super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo bym się ucieszyła, gdybym na walentynki dostała takie czekoladki.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda mega❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie jedną osobą ucieszy się z takiego słodkiego upominku :)
OdpowiedzUsuńOj tak, z tej mojej walentynki nie jedna osoba została obdarowana:)
UsuńLubię wiśnie w czekoladzie, ale nie lubię tego sztucznego walentynkowego szumu.
OdpowiedzUsuńmożna czekoladki zjeść niezależnie od tego czy są walentynki czy nie ;)
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńpycha :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak słodko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTakie czekoladki to dobry pomysł na walentynkowy prezent. Życzę udanego wyjazdu i dobrej zabawy.
OdpowiedzUsuńOdrobina słodkości, każdego dnia mile widziana, ale w walentykowy dzień smakuje jeszcze wyborniej. ;)
OdpowiedzUsuńDużo powodzenia :) mam nadzieje ze kogos poznasz :) odpowiedniego, a czekoladki tez lubie:)
OdpowiedzUsuńSzkoda czasu na jakichś dziwnych kolesi ...lepiej zjeść sobie czekoladki :)
OdpowiedzUsuńNiespodzianka super, ja akurat za słodyczami nie przepadam, ale tobie życzę smacznego 😊
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta propozycja i chętnie skuszę się na te wiśnie.
OdpowiedzUsuń