Cześć Kochani! Jakoś chyba dawno nie pokazywałam ulubieńców moich, myślę że warto czasem poczekać i uskładać listę ulubionych wartych polecenia punktów na liście.
Dobra dziś polecane są nie tylko kosmetyczne, należą one do różnych kategorii: kosmetycznej, kulturalnej a nawet i medycznej. Wiem, spory rozstrzał, ale moim zdaniem jest to ciekawsze, mam nadzieje że sie zgadzacie:) Jeśli okaże sie że coś także u Ciebie sie sprawdza będzie mi bardzo miło. Zapraszam
Tonik z kwasami ACIDBoost Multi-Action Toner,do pielęgnacji domowej do każdego rodzaju cery Lekko złuszczającym nawilżający tonik duży, mega wydajny produkt, wrócę na pewno:)
Paletka Bikor N°18, kupiona na przecenie za 40 złotych. Przyznam że to był dobry zakup: kolory dobrze napigmentowane o lekkiej jedwabistej przyjemnej knsystncji chęne do pracy. No, pierwsza moja paletka cieni z tak wysokiej półki, może nie ostatnia... sama nie wiem jak na razie dobrze czuje się w tych kolorach. Może mi sie znudzą, kto wie;)
Ampółki z Alfaparfu - miłe maleństwa przyjemnie działały na włosy podczas używania szamponu który lubił je wysuszać ;/
Yankee Candle - Sea Salt & Sage piękny zapach - kusi mnie duża świeca... wosk pachnie tak relaksująco <3
Octenisept - Lek Octenisept działa bakteriobójczo, grzybobójczo i wirusobójczo. Spray do dezynfekcji dobrze pomógł mi uporać sie z opryszczką. Octenisept Lek do stosowania na rany, błonę śluzową i skórę budzi kontrowersje spowodowane zawartością aktywnego składnika o nazwie fenoksyetanol w wysokości 2,00 g. Lek lekiem i w przeciwieństwie do kosmetyków nie jest przeznaczony do ciągłego stosowania a jedynie w określonych przypadkach. Zastosowań ma naprawdę ogrom, oto część z nich: w ginekologii, urologii, proktologii, dermatologii, geriatrii, wenerologii, położnictwie, na oddziałach intensywnej terapii i oddziałach zakaźnych; przy pielęgnacji ran i szwów pooperacyjnych; do dezynfekcji jamy ustnej np. afty, resekcja zęba....
Zdumiewająco szerokie zastosowanie które jest częścią opisu
Mój ceramiczny imbryk... czerwony pod kolor filiżanki, jest śliczny, cieszy mnie kolorem, kształtem, ciepłą zaparzaną w nim herbatką którą tam też mam. Co prawda nie odpalałam podgrzewacza jeszcze ale może, kto wie;)
Z jabłkiem i malinami herbatka mojego pomysłu smakuje mi na chłodno i ciepło, mniam!
Masala Chai smaczna, aromatyczna rozgrzewająca herbata którą każdy może zrobić sobie w domu:) Ja ją lubię, polecam:)
Lody... może nie jest to sezon na lody a jednak uwielbiam je zjadać, chyba nie mam ulubionych, czy nawet miejsca... jest kilka punktów w których lubię się pojawiać, najchętniej w towarzystwie:)
Jogurt Śmietankowy marki Maluta zawiera trzy składniki: mleko oraz bakterie probiotyczne, nic więcej w składzie nie wyczytałam. Jogurt jest kremowy, przepyszny a z malinkami rewelacyjny! Niestety drożeje on sukcesywnie, zauważyłam że co idę po kolejne opakowania to płacę więcej ;(
Ja czuję sie źle jak długo nie widzę jakiegoś spektaklu, dobrego filmu...
Takie cuś znalazłam oto:
Wracając do siedmiu uczuć to jest to naprawdę dobry film, choć wad nie pozbawiony. Rozumiem że nie każdy musi lubić filmy polskie i w dodatku psychologiczne, ale mi sie podobał:)
No i to jak na razie tyle, buziak:*
Ocenisept jest u mnie od 3 lat i nic tak dobrze nie dziala na wszelkiego rodzaju rany i oparzenia jak on
OdpowiedzUsuńPolecam na rany jeszcze opatrunek jałowy, taka galaretka o nazwie aqua gel, świetny produkt wart uwagi, szkoda że dostępność średnia.
UsuńOcenisept u mnie w domowej apteczne zawsze musi być. Muszę spróbować Twojej herbatki. Jogurt też brzmi pysznie. 😊
OdpowiedzUsuńZ tym zapachem wosku mnie zaskoczyłaś.. Dosyć nietypowe połączenie zapachowe, ale może muszę wypróbować :) Jogurt <3 A na lody zawsze jest dobra pora :D
OdpowiedzUsuńJaki piękny ceramiczny imbryk.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na lody :D
OdpowiedzUsuńO tak! Octenisept to must have każdej apteczki.
OdpowiedzUsuńOctenisept? To może się przydać :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaintrygował mnie ten tonik z kwasami - a tabliczka z napisem na zakończenie bardzo zabawna ...i niestety taka prawdziwa!
OdpowiedzUsuńOctanisept zawsze w domu muszę mieć :P Tonik z kwasami jeszcze u mnie czeka, ale już niedługo :D
OdpowiedzUsuń"7 uczuć" brzmi bardzo interesująco. W ogóle w październiku szykuje się kilka fajnych, i to polskich (!) filmów. Piękny kolor tego ceramicznego czajniczka. A czerwoną pomadkę posiadam w domu:)
OdpowiedzUsuńSezon na gorące herbatki z malinami należy uznać za otwarty :D
OdpowiedzUsuńImbryk w dech, film też mnie zaintrygowal, choć filmy Koterskiego zazwyczaj są tak prawdziwe, że samo ich oglądanie powoduje u mnie poddenerwowanie :)
OdpowiedzUsuńMnie kusi ta pomadka od czasu jak mi ją pokazałaś :) Jak już będę mobilna tzn będę szaleć po sklepach to muszę na nią zapolować :)
OdpowiedzUsuńLekko złuszczający tonik z kwasami - muszę go bosi sprawić.
OdpowiedzUsuńOctenisept może być przydatny :)
OdpowiedzUsuńP.s. wkradł Ci się błąd w 'ampÓłkach' ;)
U nas każda rana psikana octaniseptem.
UsuńOctenisept znam i bardzo sobie chwalę ten spray.
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńOctenisept warto mieć, ja odkażałam nim miejsce po wycięciu znamienia. jeśli chodzi o lody to jestem zakochana w cart dore tiramisu oraz bakaliowych, koral- jak dawniej- ciasteczkowe i z wiśniami
OdpowiedzUsuńMusze poznać zapach tego wosku ;)
OdpowiedzUsuńmmm ten jogurt mnie bardzo korci:)
OdpowiedzUsuńOctenisept to wynalazek godny Nobla. :)
OdpowiedzUsuńPuściłam dalej hasło o bakteriach. :D :D :D :D
Strasznie mnie kuszą cienie Bikor ale po failu z rozświetlaczem jakoś mi nie po drodze z ich zakupem. Pomadka Bourjois też kusi a jakoś nie mogę się zdecydować...
OdpowiedzUsuńoctenisept jest bardzo wydajny, male opakowanie stosowalismy przez lata glownie na stopy zeby podleczyc wrastajace paznokcie
OdpowiedzUsuńPrzez twoją herbatkę przyszła mi ochota na kompot z jabłek :D Trzeba będzie w tygodniu zrobić :) A octeniseptu sama używam i jest niezastąpiony choćby do dezynfekcji ran :)
OdpowiedzUsuńKrem z ACIDBoost który wygrałam u Ciebie świetnie się sprawuje i spokojnie, doczeka się recenzji...jak tylko się skończy. A że jest mega wydajny....to jeszcze trochę:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Jaki uroczy imbryczek! *,*
OdpowiedzUsuńNapiłabym się chętnie takiej herbaty.
Też bardzo mi się podoba!
UsuńCudowny imbryczek :)
OdpowiedzUsuńZamiast Oktaniseptu stosujemy Oktaseptal, dla mnie lepszy ze względu na małe 30 ml opakowanie które mieści się w damskiej kosmetyczce ;-)
OdpowiedzUsuń