Cześć Kochani! Wczoraj wróciłam z Torunia, o wizycie w mieście Kopernika więcej napiszę w kolejnych wpisach. Dziś co nieco o tym na co wydałam pieniądze a co do domku przywiozłam. Toruń ma spoo do zaoferowania i mam poczucie że jeszcze conieco do nadrobienia. Szczerze powiedziawszy nie chciałam na siłę w jak najkrótszym czasie jak najwięcej arakcji uświadczyć, chciałam na spokojnie w zależności od tego na co miałam ochotę, część spraw wychodziła spontanicznie, ponoć tak najlepiej:)
Kupiłam sobie puszeczke na herbatkę.
Carrrefour patyczki bambuzowe do uszu... ciagle zapominałam o nich i w koncu kupiłam.
Mnóstwo pierników aj najróżniejszych z limonką, z bzem, porzeczką, wiśnią, kawą... chyba wszystkich próbowałam.
Herbaciarnie w Toruniu mają sporo do zaoferowania, miłą obsługę i fajny wybór. Bardzo miło wspominam Athmospherę gdzie można kupić kawę, herbatkę ale też napić sie na miejscu czy zjeść ciacho. Jako że nie miałam swojego siteczka do parzenia liściastej herbatki Pani poratowała mnie takimi papierowymi torebkami do parzenia.
Dla mamy w prezencie kupłam czekoladę Toblerone 750 g oraz pierniki.
Sobie w Starej Mydlarni kupiłam maskę czekoladową do twarz i ciała.
Baj Pomorski to teatr lalkarski dla dzeci, byłam na sztuce: "Lalki śpiewają". Bawiłam sie ja, bawiły sie dzieci, dorośli. To naprawdę fajne że dorośli ukulturalniają swoje dzieci które przyznam bardzo grzeczne były. Fajnie gdy od najmłodszych lat dziecko oswajane z kulturą wie że nie wolno w teatrze szeleścić, hałasować. To jest właśnie rola rodziny - przygotować do dorosłego życia w społeczeństwie. Życie ma różne dziedziny i ważne by dorosły już człowiek umiał sie odnaleźć w życiu.
Szamponetki z hurtowni fryzjerskiej, wate uwagi.
Avon "Pur Blanca" orz "LBD" kulki pod pachę.
No i to na tyle miłego dnia :*
Herbatka bardzo mnie ciekawi, bo lubią testować ciągle nowe.
OdpowiedzUsuńPierrrrniki <3
OdpowiedzUsuńW Toruniu jest tak pięknie! Fajne zakupy.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wycieczki do Torunia :) Widzę same udane zakupy, uwielbiam staniki Tryumpha :)
OdpowiedzUsuńMniam pierniczki ich w tej wycieczce nie mogło zabraknąć ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę tu kilka pyszności. :D
OdpowiedzUsuńIście toruńskie zakupy, nie mogę się doczekać postu z wyjazdu 😁
OdpowiedzUsuńTeatr dla dzieci to dobra sprawa. :)
OdpowiedzUsuńciekawe nowości ;)
OdpowiedzUsuńpierniki o ludu:D ale bym jadła^^ i do tego te herbatki :)
OdpowiedzUsuńO rany pierniki :)
OdpowiedzUsuńja się ostatnio zawiodłam kupioną herbatą. Pachniała cudownie, a w smaku była ohydna
OdpowiedzUsuńale dużo super nowości u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńIlekroć wchodzę do herbaciarni, wychodzę z ogromnym zapasem herbat, w różnych rodzajach i smakach, cudownie jest później cieszyć się ich aromatem. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać Toruń, spędziłam tam dwa lata studiów. Będę śledziła Twoje kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuńSama w Toruniu byłam lata temu, ale w zeszłym miesiącu miałam okazję zjeść pierniki z miasta Kopernika.
OdpowiedzUsuńNie mogłoby być wyprawy do Torunia bez pierników. Pamiętam, gdy byłam w Toruniu, też przywiozłam sporo pierników i były to najlepsze pierniki jakie jadłam. Nie wiem czy to siła psychiki, ale tak myślę do dziś :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na herbaty, jestem ich wielkim smakoszem, a do niej idealne byłyby pierniczki. :)
OdpowiedzUsuń