Cieplejsze dni cieszą coraz częściej, witamina D, słońce a co za tym idzie większa potrzeba nawadniania organizmu. Biała herbata jest bardzo wcześnie zbierana, i jest to najmniej przetworzony rodzaj suszu. W sklepach znajdziemy wybór i każdy może wybrać co mu odpowiada. Ja swoją kupiłam w herbaciarni, na promocji - co cieszy bardziej, jest lżejsza dzięki czemu więcej "wchodzi na wagę". Można wybirać i przebierać, ja zdecydowałam się na aromatyzowaną, ale to ma mniejsze znaczenie:)
Biała herbata jest delikatna w smaku, zawiera dużo przeciwutleniaczy które walczą z wolnymi rodnikami dzięki czemu jest naszym sprzymierzeńcem w spowalnianiu procesu starzenia.
Warto pamiętać o tym że susz zaparza się w nieco chłodniejszej wodzie tak około 70 stopni. Jesli ktoś nie czyni pomiarów, może wrzątek odstawić na około 10 minut. Zalany susz parzymy około 2 - 3 minuty. Czytałam że można od 2 do 5. Ja myślę że warto potestować co komu smakuje, każda herbata może być inna więc tym bardziej warto poobserwować.
Ja parzę około 3 minut chłodniejszą wodą, tak aby nie przeparzyć herbaty, by nie była gorzka za uwalnianych garbników, które nadają charakterystyczny, cierpki smak, którego nie lubię. Dzięki temperaurze i czasowi parzenia otrzymuję napar delikatny.
gorąca woda
jabłko
opcjonalnie cukier/inny słodzik
łyżeczke herbatki zalewam wodą o temperaturze 70 stopni i tak parzę około 3 minut. Następnie napar przelewam do nazynia, dodaję cukier, mieszam - jak ktoś woli bez cukru to go nie dodaje, lub doda co tam lubi. Następnie wkrawam jabłuszko, przykrywam i czekam do ostygnięcia. Ja akurat mam taki plastikowy kubanek, ale jak było to naczynie które lepiej znosi ciepło to bym już nie przelewała, a tak to zlewam chłodniejszy napar z owocem do kubeczka:) Najsmaczniejszy napój jest gdy tak dobrze przejdzie aromatem jabluszek, mniam! Napój smaczny jest chłodny, letni.
Ja w ogóle lubię herbatę z jabłkiem, a co Ty lubisz dodawać do herbatki?
Wygląda bardzo apetycznie ta herbatka, chętnie sobie taką zrobię :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że będzie Ci smakowała. Teraz gdy jest gorąco taki napar dobrze mi smakuje;)
UsuńMuszę przyznać, że chyba tylko raz w życiu piłam białą herbatę i jakoś mi nie za bardzo smakowała.
OdpowiedzUsuńJeśli dasz jej jeszcze jedną szansę to warto zastosować się do porad we wpisie zawartych. Delikatny napar jaki otrzymasz jest fajny na lato.
UsuńSuper się prezentuje ta herbatka
OdpowiedzUsuńMniam!
UsuńDo czarnej dodaję czasami kostkę cukru i cytrynę, do zielonej lub białej nic.
OdpowiedzUsuń🐱
UsuńMuszę poszukać takiej herbaty. Dzięki za wskazówki.
OdpowiedzUsuńOd lat moją ulubioną jest herbata czarna, ale teraz szukam dla niej alternatywy, bo taką którą lubię nie jest zdrowa.( czarna - mocna)
Pozdrawiam serdecznie
Najlepiej w herbaciarni mają spory wybór, poproszę nie zrażać się też cena bo susz jest leciutki i byłam zdziwiona ile tego wyszło; a jeszcze na promocję trafiłam.
UsuńDawno nie piłam białej herbaty, więc najwyższy czas by to zmienić.
OdpowiedzUsuń😺
Usuńja to cytrynkę, acz tej herbaty nigdy nie piłem ;)
OdpowiedzUsuń🐱
UsuńNie dla mnie, nie cierpię jabłek.
OdpowiedzUsuńok, rozumiem.
UsuńUwielbiam białą herbatę, ale nie przyszło mi do głowy własnoręcznie dodać owocek. Spróbuję. Mam jabłko w lodówce. A białej herbaty ci u nas dostatek. :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię białą herbatkę, a jabłuszko to i do czarnej lube wkroić.
UsuńMam nadzieje że smakował Ci napar z jabłkiem.
Biała herbata? Pierwsze słyszę :D Z chęcią wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPyszna herbata. Bardzo lubię takie nietuzinkowe propozycje. Ciekawe zestawienie białej herbaty i jabłek.
OdpowiedzUsuńZ jabłkiem czarna też mi smakuje:)
UsuńO proszę, to ja chyba swoją źle robiłam i może dlatego mi nie bardzo posmakowała. Muszę zrobić jeszcze jedno podejście. Bo za pierwszym razem było średnio;)
OdpowiedzUsuńMoże popełniasz te częste błędy, prawidłowo zaparzona herbatka jest delikatna, może Ci posmakuje.
Usuńuwielbia białą, mam w domu wersję z kawałkami mango:)
OdpowiedzUsuńo! Z mango jeszcze nie piłam.
UsuńWow, nie piłam jeszcze takiej herbaty.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie znam :)
OdpowiedzUsuńZupełnie zapomniałam o tym rodzaju herbaty, a jest to świetny pomysł na gaszenie pragnienia czymś zdrowym 😊
OdpowiedzUsuńniedługo upały więc warto mieć kilka opcji:)
UsuńLubię tego typu herbaty, świetnie sprawdzają się zarówno w chłodne, jak i cieplejsze dni.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMuszę wypróbować twój przepis, kiedyś chętnie sięgałam po różne herbaty, a teraz muszę do tego wrócić.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak słitaśny kubasek 😍 Biała herbata jest moją ulubioną. Druga jest zielona. Czarnej i czerwonej nie lubię
OdpowiedzUsuńHerbata jak herbata ale kubek wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńNa tak pyszną herbatkę zawsze warto się skusić.
OdpowiedzUsuńPijam przeważnie zieloną, ale takiej wersji też chętnie spróbuję :) Kubek panda - sama słodycz! ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię białej herbaty a tu wygląda apetycznie jak woda ;)
OdpowiedzUsuń